Znalazłam kociaka -Szczecin pomocy !!

Kot nie chciał jeść gotowanego więc pobiegłam do apteki po strzykawkę. Rozdrobniłam go bardzo mocno i przecisnęłam przez wyciskarkę do czosnku no i to do strzykawki. Kot większość wypluwa więc myślę, że na 3 strzykawki które mu wycisnęłam około pół strzykawki się przyjęło. Xylometazolin 0,1% mam w domu po własnym katarze ale to takie mocno gorzkie jest dać mu na pewno ?

Kup zwykłą sól fizjologiczna. Kilka ampułek. Ampułka tylko 20 groszy. Przemywaj mu oczka i wlewaj do noska nawet pół fiolki na raz. Póki nie będzie miał węchu, będzie kłopot z jedzeniem.Wlewaj powoli żeby się nie zachłysnął. Potem wytrzyj wszystko chusteczką.

Ja mam taki dla dzieci 0,05%. Może rozcieńcz trochę choćby wodą przegotowana.
Mójkot ma od lat katar niewyleczalny i bardzo często bierze xylomethazolin w różnych postaciach.

Agata_c, najważniejsze, żeby kociak sie nie odwodnił i w ogóle coś jadł. Musi się przestawić na inne jedzenie i przywyknać do nowego miejsca, to też trochę trwa. Spokojnie do tego podejdź.

Spróbuj jeszcze paszteciki gourmeta. Te w malutkich puszeczkach. Weż łososia albo kurczaka.Tuńczyk w sosie własnym, ale ten mocno rozdrobniony dobrze się sprawdza.Trzeba odlać trochę wody. Do kupienia w Netto.

Malutki kawałek kurczaka zjadł sam, a jedzenie ze strzykawki głównie wypluwa. Wodę pije, robi siku i zaczął troszkę spacerować po pokoju w którym jest zamknięty. Czy jest jakiś skuteczny sposób tego karmienia tak aby kotek nie wypluł ?

Agata wiem jaki to problem gdy kociak nie chce jesc, sama niedawno to przerabialam. Codziennie szykowalam na jeden posilek ze 3 zestawy z nadzieja ,ze cos posmakuje. Probowalas ugotowana rybe? Moze kup jeden filecik, sparz we wrzatku . Ryba jest aromatyczna . Jak moj kocur z podworka mial kk dostal do nosa i oczu 2 rodzaje kropli. Bardzo pomagaly. Pewnie tego w TOZie Ci nie zapisali

Skoro pije to moze jakas saszetke z sosem mu dac? Ale pewnie juz probowalas.

Oczy ma zdrowe na szczęście. Podchodzę do niego co pół godziny ze strzykawką i po troszkę go karmię. Krople do nosa trochę pomogły i ta sól fizjologiczna, bo jedna dziurka mu się w nosie odetkała i zaczyna trochę wąchać jedzenie ale jeść nie chce sam.

Kurcze nie znam sie az tak na maleńtasach. E-dita jest specjalistka w tej dziedzinie.

W takim razie cieszę się, że kotek trafi w dobre ręce pod moją nieobecność

Edyta go wezmie na przechowanie? :1luvu:

Kochana, lepszej opieki w szczecinie nie ma. Edyta jest jak zastepcza mama dla kociakow :mrgreen:

Coraz lepiej nam idzie

Zjadł prawie całą strzykawkę pasztetu Animondy - tym pluje najmniej oraz wypił 1,5 strzykawki wody, bo choć on pije sam to chyba lepiej jak go troszkę dopoję? Słychać, że zaczął mu brzuszek pracować, więc chyba zaczął trawić jedzenie, które mu cały dzień wciskam. Teraz mi się wydaje, że to kocur a nie kotka

No to super, jak lepiej sie poczuje sam zacznie wcinac . Trzymam kciuki :ok:

Kya,dzięki

Ehh, szkoda tylko, że nie umiem na tym kocim biznesie zarabiać, a niektórzy sobie radzą tak super :roll:

Maluch będzie u mnie albo u znajomej, w każdym razie opiekę będzie mieć najlepszą

agata_-c pisze:Coraz lepiej nam idzie Zjadł prawie całą strzykawkę pasztetu Animondy - tym pluje najmniej oraz wypił 1,5 strzykawki wody, bo choć on pije sam to chyba lepiej jak go troszkę dopoję? Słychać, że zaczął mu brzuszek pracować, więc chyba zaczął trawić jedzenie, które mu cały dzień wciskam. Teraz mi się wydaje, że to kocur a nie kotka

Pięknie

Teraz tylko go nie przekarm, bo biegunki dostanie :wink:

Znalazłam kociaka -Szczecin pomocy !!

Kto przegląda forum