Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
AnnaM pisze:Może i przychodzą w nocy, ale odkąd przestałam im zanosić tam jedzenie- to jakoś tak zmizerniały...
W sobotę prawie rzucały się na jedzenie- jakby nie jadły przez tydzień, a Łysy, nie dość, że jest łysy- to normalnie sama skóra i kości.
AnnaM pisze:Jest jedna taka zaniedbana, chyba nikt tam nie przyjeżdża. To tam spróbuję.
a ile na działkach jest kleszczy... i koty je mają i ja już miałam 3 na sobie, ale zdążyłam je zabić zanim one zdążyły mnie zjeść
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości