Halinka, Henio i Oti w DS :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 27, 2011 8:47 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

czy miałby ktoś pożyczyć klatkę do przetrzymania kota na jakieś 2 tyg?
bo będę miała bezdomną kotkę po sterylce do przetrzymania i muszę mieć klatkę....
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 28, 2011 7:10 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

dziewczyny podpowiedzcie coś.....

Henio od wczoraj strasznie śmierdzi 8O i to nie od tego, że jest np. brudny albo wdepnął w coś.....
śmierdzi tak jakby przez skórę :evil:
czy to moze być od robaków, bo kupki znowu ma bardziej rzadkie i śmierdząceeeeee że ho ho ho....

już sama nie wiem, w porównaniu do Pchełki je 4 razy więcej i przez to w kuwecie zostawia "paczuszki" prawie non stop..... i zacząłą posikiwać poza kuwetą
ale robaków nie widać, a na odrobaczanie lekarz nic nie podał bo za malutki jest kazał w przyszłym tygodniu podejść- wtedy skończą 7 tygodni....
do jedzenia dostaje RC Baby Cat suche i mokre oraz Animondę Carny Kitten wiec obstawiam że sierść nie śmierdzi mu od jedzenia....

Pchełka poza tym, że okropnie boi sie wyciąganej w jej kierunku ręki, OK.

zaczynam martwić się o Heńka..... :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 29, 2011 18:15 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

vetmint jest delikatną pastą na odrobaczywienie, wydawało mi się że już 5-6 tygdniowym kociakom można ją podać
kurcze tak częste kupki śmierdzące mogą być od robali, ale może też być coś poważniejszego.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 29, 2011 18:59 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

Moim maluszkom (miały ok 5-6 tygodni) podawałam Pyrantelum (z zalecenia weta). To jest do kupienia w aptece, ale chyba trzeba miec recepte. Przeznaczone dla małych dzieci (ludzkich) i moje kociaki bardzo dobrze zniosły to odrobaczanie. Po vetminth zdarzały mi się wymioty u kotów, ale wiem ze też maluchom się podaje. Wg mnie nie ma na co czekac z Twoimi - jeśli są robaki, to je podtruwaja i zabierają im substancje odzywcze. Jesli maja skonczone 5 tygodni, to ja bym odrobaczyla.
Pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek

Agita

 
Posty: 696
Od: Pon wrz 05, 2005 8:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 30, 2011 8:55 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

dzisiaj podam maluchom tabletki na odrobaczenie, wczoraj rozmawiałam z wetem i tak zdecydował

kupki już mniej śmierdzące, no ale jak Heniek je za 4 koty to i za 4 musi wydalać :D On ciągle głodny jest 8O zje i już za moment głodny, podejrzewam, że robale będą jak stąd do Gdańska :)

Pchełinka je mniej - jest taką damą :D
od wczoraj maluchy bytują w klatce - pożyczonej od Martki za co wielkie dzięki :1luvu: :1luvu: - i wcale ale to wcale im się to nie podoba :/
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 01, 2011 23:09 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

u Pchełki wyszła chyba przepuklina :( :( :( na brzuszku ma taką kuleczke.....
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 9:29 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

podczytuję sobie...
i się zmartwiłam, co powiedział wet?
czy to może być po urazowe?
:ok: żeby to nie było nic złego
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 13:33 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

gabi.cezar pisze:podczytuję sobie...
i się zmartwiłam, co powiedział wet?
czy to może być po urazowe?
:ok: żeby to nie było nic złego


dopiero jutro będę mogła się z nią do weta wybrać :(
ale na moje oko i patrząc na zdjecia w necie to, to co ma Pchełka na brzuszku to wygląda na przepuklinę na 100% nie miała tego jak do mnie przyszła, bo masowałam jej brzuszek i wyczułabym ... pojawiło się pewnie kilka dni temu

ech.. a dopiero doszła do siebie po podniebieniu a tu znowu coś...
na dodatek takie naze jazdy do weta jej nie slużą, bo nie dość że się mnie i ludzi boi, to dodatkowo jeszcze do siebie ją zrażam takim wożeniem :(
tak mi jej szkoda, bo to taki słodki mały pisklak....a nie umiem sprawić by zaufała ludziom i przestała się bać :(

jeśli ktoś zna jakieś metody postęowania z takim przestarszonym kociakiem, to chętnie bym usłyszała...
z obserwacji wynika, że mała ma zle skojarzenia z wyciąganiem do niej ręki... mogę koło niej chodzić i nic nie robi sobie z tego ale jak tylko próbuję wyciągnąć rękę to od razu jest strach w oczach i ucieczka :( :(
udaje mi się ją miziać jedynie jak śpi i to też nie za długo.... echhh
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 14:42 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

tak wyglądają pisklaki :1luvu: :1luvu:
Obrazek
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 15:21 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

Nie wkleilo się :(
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 15:38 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

turkawka pisze:Nie wkleilo się :(

ja widzę zdjecie.....
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 17:48 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

Ja już też :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 18:40 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

u Legnicy z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=126890&start=270
jest maleństwo, które jakiś skur.... wywalił z pędzącego samochodu.
ma połamaną szczękę, ale dużo gorzej niż Pchełka i niewładną łapinę.
Nie ufa ludziom za grosz i panicznie się boi :(
Pewnie Pchełka również doświadczyła od jakiegoś "ludzia" krzywdy
i potrzebuje czasu, żeby zaufać...
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 03, 2011 20:43 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

gabi.cezar pisze:u Legnicy z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=126890&start=270
jest maleństwo, które jakiś skur.... wywalił z pędzącego samochodu.
ma połamaną szczękę, ale dużo gorzej niż Pchełka i niewładną łapinę.
Nie ufa ludziom za grosz i panicznie się boi :(
Pewnie Pchełka również doświadczyła od jakiegoś "ludzia" krzywdy
i potrzebuje czasu, żeby zaufać...


:( poczytałam ... bidulka
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 04, 2011 7:47 Re: [WRO] Pchła i Henio :)

Próbowałaś oswjać Pchełkę na "muminkę"?
My tak oswajaliśmy 4 miesięcznego dziczka
z piwnicy. Zawinięty w ręcznik lub pod swetrem
był miziany, czy tego chciał, czy nie, aż zaczynał "gruchotać"
lub zasypiał. Teraz z niego pierwszy miziak i ma wspaniały DS.
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: RobertWeilk i 107 gości