Moderator: Moderatorzy
PcimOlki pisze:casica - myślę, że USG powinnaś jej zrobić.
Dlaczego fosforu nie ma w wynikach?
casica pisze:Nie wiem czy fakt, że nie był świeży nie przekłamał wyników.
Barwa brązowa
Przejrzystość mętna
Ciężar właściwy 1,030
pH 5,0
Białko 212,5 mg/dl
Kreatynina 103 mg/dl
Glukoza (++) mg/dl
Ketony (---)
Urobilinogen w normie
Bilirubina (---)
Hemoglobina (---)
Leukocyty luźną warstwą pokrywają pole
widzenia
Erytrocyty luźną warstwą pokrywają pole
widzenia, głównie zmienione
Śluz pojedyncze pasma
Plemniki (---)
Flora bakteryjna liczna
Nabłonki wielokątne nieliczne
Wałeczki (---)
Kryształy (---)
Osad mierny, brązowy, stabilny
Stosunek białka do kreatyniny 2,06
[...].
Co o tym myślicie?
wjwj1 pisze:Sądzę że to co jest niewłaściwe, to czas w tym przypadku niewiele zmienił. Szczególnie osad najlepiej badać na miejscu jak najszybciej.
Ciężar wł. - stabilny w czasie, dość niski jak na przegłodzonego do badań kota
Odnośnie kreatyniny w moczu to mam różne informacje, jedne źródła podają iż do 24-48 godzin jest stabilna w temperaturze pokojowej, inne że dłużej. W sumie jaka by crea nie była, białka w moczu jest zdecydowanie za dużo.
Laukocyty i erytocyty mogą ulegać w czasie degradacji (szczególnie przy zasadowy pH lub b. niskim ciężarze wł).
Bakterie konsumujące glukozę mogły obniżyć pH.
edit: Mogło ewentualnie jeszcze coś zniknąć, jak np. wałeczki.
mziel52 pisze:casica, ten stosunek białka do kreatyniny w moczu jakiś przyduży. Też się teraz tym interesuję.![]()
Tu masz link, który cokolwiek rozjaśnia
http://forum.animalia.pl/read.php?17,562189,636107
PcimOlki pisze:casica - dobrze przepisałaś normę WBC?
Zdawało mi sie, że Laboklin miał 6-12.
Czyżby skorygowali w dół.
mziel52 pisze:casica, ten stosunek białka do kreatyniny w moczu jakiś przyduży. Też się teraz tym interesuję.![]()
Tu masz link, który cokolwiek rozjaśnia
http://forum.animalia.pl/read.php?17,562189,636107
...Stosunek białka [mg/dl] do kreatyniny [mg/dl] (=białko : kreatynina) w moczu nie powinien przekraczać 0,6.
casica pisze:Dziwi mnie glukoza, bo nie powinno jej być - fruktozamina jest w normie, więc nie ma mowy o przekroczeniu progu nerkowego.
casica pisze:Z Rysia jest poważny kłopot jeśli chodzi o mocz. Otóż nie sposób normalnie go uzyskać (kiedyś w desperacji zbierałam z podłogi), tak więc był pobrany przed zabiegiem u weta.
wjwj1 pisze:...
Przy tej fruktozaminie glukoza mogła być ze stresu. Lub jakiejś innej choroby.
....
wjwj1 pisze:casica pisze:Dziwi mnie glukoza, bo nie powinno jej być - fruktozamina jest w normie, więc nie ma mowy o przekroczeniu progu nerkowego.
Przy tej fruktozaminie glukoza mogła być ze stresu. Lub jakiejś innej choroby.casica pisze:Z Rysia jest poważny kłopot jeśli chodzi o mocz. Otóż nie sposób normalnie go uzyskać (kiedyś w desperacji zbierałam z podłogi), tak więc był pobrany przed zabiegiem u weta.
Jak był pobierany przez wyciskanie to mogło to być przyczyną pojawienia się pewnej liczby RBC i białka. Jak to wygląda w praktyce to nie wiem. Jak przez nakłucie to też RBC.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości