Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 01, 2011 9:35 Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Mam wielką prośbę. Burak może być przyjęty u dr Neski albo 7 lipca o 13.30, albo dopiero 13 lipca. W pierwszym terminie meggi 2 nie może mi pomóc, bo ma zabiegi w szpitalu. Czy znalazłaby się dobra zmotoryzowana dusza, która poświeciłaby czas od 12.30 i następne 3 godziny dla Buraczka? Zwrócę za benzynę.
Zależy mi na jak najszybszej diagnozie kota, bo każdy dzień prawidłowego leczenia zwiększa jego szanse. Mam czas do wieczora na potwierdzenie wizyty.

Link do wątku Buraczka
viewtopic.php?f=1&t=129001
Ostatnio edytowano Pt lip 01, 2011 15:33 przez mziel52, łącznie edytowano 1 raz
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15186
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lip 01, 2011 9:39 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Nie mam prawa jazdy buu.A dr Neskę bardzo lubimy.Pomyślę kogo można "wrobić"

luty-1

 
Posty: 1147
Od: Nie lut 21, 2010 19:19
Lokalizacja: już nie Konstancin

Post » Pt lip 01, 2011 10:23 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Hop Buraczku!
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15186
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lip 01, 2011 15:32 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Podnosimy po południu, może ktoś nas wypatrzy.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15186
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lip 01, 2011 21:23 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Mziel, wstaw ten wątek na Buraczkowy wątek, tam więcej osób zagląda :ok:

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pt lip 01, 2011 21:45 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Tzn dać link?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15186
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt lip 01, 2011 22:02 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

o tym myślałam :)

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pt lip 01, 2011 22:17 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Buraczek potrzebuje transportu do dr Neski do Konstancinie 7 lipca. Link do wątku transportowego:
viewtopic.php?f=1&t=129791
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15186
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob lip 02, 2011 18:56 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Prosimy o pomoc, ja nie moge bo mam ważne zabiegi w szpitalu.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie lip 03, 2011 10:29 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Buraczek prosi o pomoc.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie lip 03, 2011 11:31 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

hopsa

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Nie lip 03, 2011 12:33 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Nikogo nie znalazłam.Mam tylko taki pomysł,może ktoś ma czas podwiezć kota do lecznicy a na przykład nie może siedzieć tam i czekać na wizytę etc.Ja mieszkam blisko mogę pójść z nim na wizytę,potem zabrać do siebie na kilka godzin,gdzie wnerwiając rezydentów,może doczekać na ew transport np wieczorem?

luty-1

 
Posty: 1147
Od: Nie lut 21, 2010 19:19
Lokalizacja: już nie Konstancin

Post » Nie lip 03, 2011 13:09 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

Na razie jeszcze mamy czas do środy. Raczej nie przewiduję, by kot musiał tyle być w podróży. Nie chciałabym mu dostarczać dodatkowych stresów.Zresztą będę mu towarzyszyć, tylko jestem niezmotoryzowana. Cała wyprawa musi zająć co najmniej 3 godziny. Godzina na dojazd z W-wy, godzina na wizytę (tyle p. dr przewiduje zawsze na pierwsze spotkanie z pacjentem), no i powrót.
Dzięki w każdym razie za chęć pomocy.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15186
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lip 03, 2011 20:03 Re: Chory Buraczek. Prośba o transport 7 VII do Konstancina.

do góry Buraczku
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości