Coraz nas mniej - Gucio ma nadczynność tarczycy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 02, 2011 20:48 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

To trzymamy mocne :ok: :ok: za wspaniały domek dla Maszki.

Maluchy to cudeńka , na pewno szybko znajdą domki:D
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie lip 03, 2011 18:05 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Strasznie zaniedbałam nasz wątek :oops: ale ja już czasami nie mam nawet siły pisać.
Dziś nie było specjalnie warunków do robienia zdjęć, ale kilka udało mi się pstryknąć.

Obrazek ObrazekObrazek

Obrazek Obrazek

Mama Masza ucięła sobie drzemkę (z dala od potomstwa) :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek

Biedna Sonia ma wszystkiego dość, schowała się pod narzutą :(

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Nie lip 03, 2011 20:09 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie lip 03, 2011 19:14 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Magda, Ty masz chyba jakieś nietypowe koty. U mnie kartoniki z Bozitą nie mogłyby ot tak sobie stać w zasięgu zębów i pazurów Gadów, na 200% któreś by się nimi zainteresowało i zrobiło wszystko, byle tylko dostać się do wnętrza. Skoro zdarzało im się rozszarpać nawet karton z mlekiem czy sokiem grejpfrutowym :twisted: ...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lip 03, 2011 20:13 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Wielbłądzio pisze:Magda, Ty masz chyba jakieś nietypowe koty. U mnie kartoniki z Bozitą nie mogłyby ot tak sobie stać w zasięgu zębów i pazurów Gadów

Z moich kotów mokrą karmę je tylko Kuba. Jedzą także wszystkie tymczasy (Masza i dzieciaki), ale jakoś żadne nie próbowało się do niej dobierać. Ostatnio maluchy pogryzły saszetkę Hill`sa, ale to chyba na zasadzie gryzienia wszystkiego co jest w zasięgu ich ząbków.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro lip 06, 2011 20:01 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Jutro sterylka Maszy - kciuki mile widziane.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro lip 06, 2011 20:02 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Trzymamy i też prosimy, bo świrnąć można od tego wszystkiego.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 06, 2011 23:23 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Kciuki są :) :ok: :ok: :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 07, 2011 18:34 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Już po wszystkim, wróciłyśmy do domu.Masza ma się dobrze, jest tylko strasznie głodna (mam zalecenie od weta odchudzić pannę, bo tłusta jak tucznik).
Dodatkowo zrobiłam jej testy FIV i FeLv - oba są ujemne :wink: Teraz do pełni szczęścia brakuje nam tylko dobrego domku.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw lip 07, 2011 19:24 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Oby tak dalej :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lip 07, 2011 21:30 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Dobre wieści :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 09, 2011 20:14 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Dzisiaj, jako pierwsza z rodzeństwa, do nowego domku pojechała Rózia.
To ostatnie zdjęcie u nas, zrobione wczoraj wieczorem.

Obrazek

A to jeszcze kilka wczorajszych i dzisiejszych fotek kociej rodzinki.

Obrazek Obrazek

Masza śpiąca na szafce kuchennej i z dzieciakami na balkonie.

Obrazek Obrazek Obrazek

Kociaki łubiankowe: Felix i Zuzia oraz Gapcio i Zuzia.

Obrazek

I Gapcio solo. Ten, kto zdecyduje się go przygarnąć, będzie prawdziwy szczęściarzem - kocurek uwielbia ludzi, pakuje się od razu na kolana, wywala do góry kołami i mruczy jak traktor.
Ostatnio edytowano Nie lip 24, 2011 17:04 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob lip 09, 2011 20:49 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Cudne :love:

Dobrze, że już po sterylce :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lip 12, 2011 20:51 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Trzy godziny temu do swojego nowego domku pojechała Zuzia. Zamieszkała niedaleko, bo w Piasecznie. Ma starszą koleżankę - kotkę Tygrysię. Po Zuzię przyjechała cała jej nowa rodzina, malutka po włożeniu do transporterka usadowiła się na podusi i i czekała na dalszy rozwój wydarzeń. Nie bała się, nie miauczała - w nowym domu mruczy i bawi się ze swoją młodą opiekunką
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob lip 16, 2011 19:28 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Co słychać, Kochani?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lip 16, 2011 21:53 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste + tymczasy

Erin pisze:Co słychać, Kochani?

U nas się dzieje, że aż nie nadążam z relacjami :oops:
Dziś Masza miała zdejmowane szwy.Dziś tez została zachipowana i zaszczepiona przeciwko wirusówkom i wściekliźnie. Bo Masza znalazła domek :wink: Z możliwością wychodzenia do ogródka. A domek w Warszawie, ale tak jakby na wsi, 200 m od Wisły, w pobliżu można spotkać i lisy, i sarny, zające a nawet dziki. Jest tylko jeden warunek - Masza musi się dogadać z rezydentką, więc kciuki bardzo potrzebne.Przenosiny wkrótce.
Co do kociaków to domków nadal szukają chłopaki. W ostatniej chwili odwołałam adopcje Felixa, coś mi nie pasowało :oops:
Dzieje sie także u Dusi, kotki w DT u mojej znajomej. Kotka była ostatnio na wakacjach nad Wigrami, okazało sie, że wolnośc to jest to, czego tej kotce najbardziej brakuje - Dusia znalazła więc dom wychodzący w spokojnym i bezpiecznym miejscu, niedaleko Warszawy. Jest już zachipowana, zaszczepiona przeciwko wściekliźnie i chorobom wirusowym.W ten weekend została sama, więc codziennie do niej dojeżdżam, ale po niedzieli - przeprowadzka :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości