Moje MPiki-druga 10 startuje*2 kółeczka... Pingusia [*]

[kotx2]

Kiedyś szłam prze swoją uczelnię. Geodeci mieli tam ćwiczenia z mierzenia. Na jednym końcu jeden student, na drugim drugi otoczony wianuszkiem dziewczyn, rozgadany, roześmiany. Ten pierwszy w końcu nie wytrzymał i krzyknął: nie gadaj, tylko szczytuj!

[kotx2]

Witajcie Cioteczki!
Co u Was? Mam nadzieję, że wszystko OK?

Ja od niedawna mam pod opieką śliczną kicię-pingwinkę, która - jak się okazało przedwczoraj - jest poważnie chora na nerki
Narazie codziennie jeździmy na kroplówki i zastrzyki.

wklej fotke

[jozefina1970]

Ja od niedawna mam pod opieką śliczną kicię-pingwinkę, która - jak się okazało przedwczoraj - jest poważnie chora na nerki :(
Narazie codziennie jeździmy na kroplówki i zastrzyki.

O, masz ci los...

[Erin]

Ano

To jest Pingusia

[jozefina1970]

Ale jaka słodka

[Erin]

I jaka podobna

[jasdor]

Śliczna kicia. Trzymam mocno za te nerki
No i żeby nie było, że mnie nie ma.

[shalom]

Słodziutka. A skąd się u Ciebie wzięła? przynajmniej ma dobrą opiekę

[Erin]

Cześć Shalom!
Kiedyś znalazłam jej dom, ale niedawno wróciła, bo była "dzika", chowała się.
Prawdopodobnie już była chora

Jasdor, dzięki że zajrzałaś

[sliver_87]

ojej., biedna Pingunia.
a wiadomo co konkretnie z tymi nerkami?

[Erin]

Narazie wiadomo tylko tyle, że parametry mocno przekroczone.
Dostaje kroplówki i leki. W poniedziałek będzie miała USG.

[shalom]

dzika? pewnie tak jak moja Frejka, tyle że to nie jest wada kota do reklamacji

[Erin]

Ech, szkoda gadać

[shalom]

A u Ciebie jak się kicia czuje? też taka dzika? dla jej dobra to pewnie lepiej że nie jest w domu, w którym traktują ją jak dziką. Koty wtedy jeszcze bardziej się zamykają w sobie.

[Erin]

Sporo śpi, ale też siedzi na oknie i wygląda na świat.
Tylko nie chce jeść. Na szczęście pije.