KROP-dożywotnio mieszka w hotelu, zbieramy na leki dla niego

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 02, 2011 14:09 KROP-dożywotnio mieszka w hotelu, zbieramy na leki dla niego

Zdjecia Kropusia z 17.02.2012r.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Zdjecia Kropusia z 30.11.2011r.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

A TAK BYŁO:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kotek Krop jest podopiecznym Ciapkowa.
Nieznana infekcja neka jego cialko.
Nie dzialaja na niego zadne antybiotyki, od pól roku leje mu sie z nosa
wydzielina ropna, kot ma problemy oddechowe. PKDT przejelo kotka na prosbe
pracowników Azylu- walczymy o jego zycie. Jest pod stala opieka weterynarza
w jednej z naszych klinik, leczenie bedzie drogie i dlugie- o ile nie podda
sie i przezyje. Prosimy o WIRTUALNA ADOPCJE KROPA.
Wg. doktora jego szanse
na zycie to 30 %.

Pomózcie nam szukać dalej rozwiazania, leków, pomóc jak Tylko się da!!!!

Fundacja Miedzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierzat - Viva!
ul. Kopernika 6/8,
00-367 Warszawa
81 1370 1109 0000 1706 4838 7309
z dopiskiem:
"PKDT - KROP"
info: Sabina: 506-664-750, Gdynia, alexis1-75@o2.pl

Udało sie dzięki Waszej pomocy i staraniom lekarzy uratować kotowi życie,
co prawda jeszcze cały czas jest na lekarstwach ale już można szukac dla niego najwspanialszego domu stałego!
Jest ogromnym miziakiem, ale zdecydowanym jedynakiem, atakuje wszystkie koty,
ciska sie do gardła.. co bardzo utrudnia jego pobyt w hoteliku... ehh
pomóżcie szukać chłopakowi domu, zasługuje na bezpieczną przyszłość bardzo!
fotki z dnia 17.08.2011r.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek]Obrazek
Ostatnio edytowano Pon lis 19, 2012 16:52 przez maria_kania, łącznie edytowano 5 razy
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Sob lip 02, 2011 14:13 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

:!:
Obrazek

lalka999

 
Posty: 425
Od: Pon paź 25, 2010 1:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 02, 2011 14:32 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Czy kotek miał robiony antybiogram ?
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lip 02, 2011 14:54 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Biedaczek :cry:
Pirat [*] Pepe [*] Masza Stefan

Del

 
Posty: 812
Od: Wto lis 24, 2009 16:30

Post » Sob lip 02, 2011 16:03 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Kot musi mieć zrobiony wymaz patrząc na jego zdjecia jestem pewna na 99 % że ma gronkowca.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 02, 2011 16:06 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Poprosiłam o banerek dla kocurka.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 02, 2011 16:13 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Zrobić wymaz i antybiogram. I niezależnie od tego, już podawać coś zwiększającego odporność.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 02, 2011 16:18 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

kinga-kinia pisze:Kot musi mieć zrobiony wymaz patrząc na jego zdjecia jestem pewna na 99 % że ma gronkowca.

odecnie KOCUREK jest u dr. Kasprzyka,
robimy co sie da!
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Sob lip 02, 2011 18:37 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

banerek i :ok:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url= http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=129843][img]http://miau5.republika.pl/krop.gif[/img][/url]
Krzysiekbolo
 

Post » Sob lip 02, 2011 19:28 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lip 02, 2011 20:01 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

:ok:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 02, 2011 20:12 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

:cry:
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob lip 02, 2011 20:52 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Przede wszystkim trzeba kocurkowi zrobić porządne zdjęcie RTG czaszki - żeby ocenić stan zatok. Posiewy z wydzieliny też są konieczne (i absolutnie takie które biorą też pod uwagę chlamydie i grzyby - dobrze by było zrobić posiew w laboratorium mikrobiologicznym, wykrycie tych patogenów wymaga często innych pożywek, procedur, metod i długości hodowli) - ale prawda wygląda tak że u kotów z przewlekłymi infekcjami zatok bakterie które powodują ich zły stan niekoniecznie wychodzą w posiewie z wydzieliny z nosa. Inna sprawa że przy bardzo zniszczonych zatokach same antybiotyki nie zawsze mają szansę coś pomóc (o ile to o bakterie w ogóle chodzi) - samo leczenie chorych zatok nie jest proste, tylko niektóre antybiotyki docierają do nich w takim stężeniu żeby w ogóle cokolwiek zdziałać a nie tylko lekko infekcję przygasić i wyhodować bakterie odporne na kolejny antybiotyk, który je jedynie polizał a nie wygryzł.
A dodatkowa sprawa - zniszczona śluzówka, czasem aż do rozpadania się kości - czasem aby kota wyleczyć trzeba dostać się do zatok z zewnątrz i je oczyścić, bywa że i zniszczyć - bo inaczej się nie da.
Trzeba też dokładnie obejrzeć wnętrze pyska kocurka - czy nie ma otworu w podniebieniu (bywa niewielki, niewidoczny na pierwszy rzut oka, ale dostające się do niego pożywienie może powodować nieleczące się, stałe infekcje, ropę z nosa etc) - oraz jak wyglądają zęby kocurka - bywa przetoka po zniszczonym zębie która dochodzi aż do nosogardła.
To są rzeczy na pewno do sprawdzenia.

Bidak straszny z tego kocurka :(

Blue

 
Posty: 23949
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob lip 02, 2011 21:32 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Blue pisze:Przede wszystkim trzeba kocurkowi zrobić porządne zdjęcie RTG czaszki - żeby ocenić stan zatok. Posiewy z wydzieliny też są konieczne (i absolutnie takie które biorą też pod uwagę chlamydie i grzyby - dobrze by było zrobić posiew w laboratorium mikrobiologicznym, wykrycie tych patogenów wymaga często innych pożywek, procedur, metod i długości hodowli) - ale prawda wygląda tak że u kotów z przewlekłymi infekcjami zatok bakterie które powodują ich zły stan niekoniecznie wychodzą w posiewie z wydzieliny z nosa. Inna sprawa że przy bardzo zniszczonych zatokach same antybiotyki nie zawsze mają szansę coś pomóc (o ile to o bakterie w ogóle chodzi) - samo leczenie chorych zatok nie jest proste, tylko niektóre antybiotyki docierają do nich w takim stężeniu żeby w ogóle cokolwiek zdziałać a nie tylko lekko infekcję przygasić i wyhodować bakterie odporne na kolejny antybiotyk, który je jedynie polizał a nie wygryzł.
A dodatkowa sprawa - zniszczona śluzówka, czasem aż do rozpadania się kości - czasem aby kota wyleczyć trzeba dostać się do zatok z zewnątrz i je oczyścić, bywa że i zniszczyć - bo inaczej się nie da.
Trzeba też dokładnie obejrzeć wnętrze pyska kocurka - czy nie ma otworu w podniebieniu (bywa niewielki, niewidoczny na pierwszy rzut oka, ale dostające się do niego pożywienie może powodować nieleczące się, stałe infekcje, ropę z nosa etc) - oraz jak wyglądają zęby kocurka - bywa przetoka po zniszczonym zębie która dochodzi aż do nosogardła.
To są rzeczy na pewno do sprawdzenia.

Bidak straszny z tego kocurka :(


Ja z powiklan po kk lecze kilka kotow i niestety tez doswiadczylam problemu dot. chorych zatok u kotow :evil:
Jedna koteczke udalo mi sie doleczyc codziennymi inhalacjami plus przeplukiwaniem noska sola fizjologiczna. W koncu jak lunela przy kichnieciu pare razy garsc glutow, to mamy wreszcie sukces!
Kocurek wciaz kicha sporadycznie, ale juz nie ma zoltych glutow, tylko przezroczyste. A z druga kicia wciaz walcze... Never ending story :(
Moja stara kotke wyleczyla dwutygodniowa kuracja (2ga z kolei) zastrzykami , nie pamietam jakim antybiotykiem, a tez lalo jej sie z nosa rowno.

Zyczę kotkowi powodzenia i 3mam kciukasy!
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie lip 03, 2011 10:43 Re: Chory Kotek Krop - Szukamy ratunku!

Trzymam kciuki za zdrówko kotka!

Biedaczek :(
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 164 gości