Pilnie oddam kocura. Dowiozę. Obecnie jest w Olecku (k Ełku)

Tak, rozważam wszelkie opcje... Z wykluczeniem schroniska i wsi, gdzie by wychodził i miał lapać myszy..

Przenoszę na Kociarnię.

Ajszus, nie! Nie Gizmo, taki piękny, kochany kotek. :cry:

Nie wierzę, że mogłabyś go oddać.

Co mam robić jak muszę... Podnoszę...

Do góry.

Może ktoś pomóc???

Ajszus, na pewno nie możesz go zatrzymać? Nawet w kawalerce, albo jednym pokoju zmieścisz się z kotem.Gizmo jest taki kochany, nie potrafię się z tym pogodzić. :cry:

Gizmo ....

Robie co moge, nie wiem sama jak to wyjdzie... Mam nadzieje, ze dobrze, ale domku i tak musze szukac, jakby cos nie wypalilo... ;/

ajszus, oby udało się tobie wszystko i Gizmo nie stracił domu.!!!

ajszus pisze:Robie co moge, nie wiem sama jak to wyjdzie... Mam nadzieje, ze dobrze, ale domku i tak musze szukac, jakby cos nie wypalilo... ;/

Co ma nie wypalić? Ja się nie zgadzam na oddanie Gizmo! Ajszus, spokojnie, bez emocji.Gdzieś mieszkać będziesz, a kotu nie potrzeba salonów.Różnie w życiu się układa, związki się rozpadają, z dziećmi czasem też nie ma dobrych relacji.Ze zwierzakiem zawsze jest dobrze.Kocha bezwzględnie i nie za coś, ale mimo wszystko.Na dobre i na złe.

ewar pisze:
ajszus pisze:Robie co moge, nie wiem sama jak to wyjdzie... Mam nadzieje, ze dobrze, ale domku i tak musze szukac, jakby cos nie wypalilo... ;/

Co ma nie wypalić? Ja się nie zgadzam na oddanie Gizmo! Ajszus, spokojnie, bez emocji.Gdzieś mieszkać będziesz, a kotu nie potrzeba salonów.Różnie w życiu się układa, związki się rozpadają, z dziećmi czasem też nie ma dobrych relacji.Ze zwierzakiem zawsze jest dobrze.Kocha bezwzględnie i nie za coś, ale mimo wszystko.Na dobre i na złe.

kocizna będzie strasznie tęsknić

Chyba nie bedzie, bo mnie praktycznie nie ma w domu i i tak siedzi sam.... w sumie jestem tylko niemal na noce...

Pilnie oddam kocura. Dowiozę. Obecnie jest w Olecku (k Ełku)

Kto przegląda forum