
gdybym tylko miała możliwość to bym Ci pomogła JaEwka.....ale naprawdę nie mogę

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
kasia90 pisze:Ale smutna historiaciekawe czy Kitka reagowałaby na innego kota tak samo jak teraz czy to jednak instynkt. Trzymam kciuki za Koteczke
JaEwka pisze:kasia90 pisze:Ale smutna historiaciekawe czy Kitka reagowałaby na innego kota tak samo jak teraz czy to jednak instynkt. Trzymam kciuki za Koteczke
Wydaje mi się że to instynkt. Dzisiaj Nina uciekła nam z łazienki przytrzymałam ją trochę i Kitka się tylko na nią patrzyła dopiero jak Nina zaczęła prychać i syczeć poleciała w jej stronę. Także myślę że bez maluchów spokojnie dogada się z innym kotem.
Może iść też do domu z małym dzieckiem bo jest naprawdę delikatnym kotem. Nie zdarzyło mi się aby próbowała mnie złapać zębami czy podrapać, nawet jak jej dawałam zastrzyki czy tabletki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości