

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
kotx2 pisze:do slowa glupota dodałabym także słowo niewiedza i nieświadomość,bo ludzie czesto nie są świadomi tego,ze wokól nich jest tyle kociej małej biedy,
alix76 pisze:Niewiedza i nieświadomość podlega edukacji, która jest jednym z celów istnienia forum. Więc trudno, żeby nie padały słowa krytyki ... nikt tu nie nawołuje do linczu, ale trudno o entuzjazm, kiedy z każdego kącika wyłażą potrzebujące kociaki, których urodzeniu nie dało się zapobiec - a domy i kieszenie nie są z gumy
Edzina pisze:kotx2 pisze:do slowa glupota dodałabym także słowo niewiedza i nieświadomość,bo ludzie czesto nie są świadomi tego,ze wokól nich jest tyle kociej małej biedy,
Bo ja wiem.. W dobie internetu, telewizji, radia i łatwo dostępnych informacji trzeba być ślepym i głuchym, żeby nie widzieć co się dzieje... Problem jest jeszcze w tym, że niektórzy nie przyjmują żadnych argumentów, bo uważają, że to NATURA i powinno się pozwalać na rodzenie, a potem umieranie kociaków w męczarniach.![]()
Zresztą.. Wystarczy, że zadbają o swoje podwórko - żeby ich suka/kotka nie rodziła. Tylko tyle. Nie muszą ratować całego świata.
Niby tak nic nie wiedzą, ale allegro żeby sprzedać i schronisko żeby podrzucić - potrafią znaleźć...
kotx2 pisze:alix76 pisze:Niewiedza i nieświadomość podlega edukacji, która jest jednym z celów istnienia forum. Więc trudno, żeby nie padały słowa krytyki ... nikt tu nie nawołuje do linczu, ale trudno o entuzjazm, kiedy z każdego kącika wyłażą potrzebujące kociaki, których urodzeniu nie dało się zapobiec - a domy i kieszenie nie są z gumy
zgadza się ,jednak wiele osob nawet nie wie o istnieniu takiego forum,rozmawiając i uświadamiając ludzi o sterylizacji ,czesto spotykam sie ze stwierdzeniem:"ale zawsze się tak robiło i było dobrze"( odnośnie topienia miotów czy to w umywalkach ,rzekach stawach itp)
alix76 pisze:kotx2 pisze:alix76 pisze:Niewiedza i nieświadomość podlega edukacji, która jest jednym z celów istnienia forum. Więc trudno, żeby nie padały słowa krytyki ... nikt tu nie nawołuje do linczu, ale trudno o entuzjazm, kiedy z każdego kącika wyłażą potrzebujące kociaki, których urodzeniu nie dało się zapobiec - a domy i kieszenie nie są z gumy
zgadza się ,jednak wiele osob nawet nie wie o istnieniu takiego forum,rozmawiając i uświadamiając ludzi o sterylizacji ,czesto spotykam sie ze stwierdzeniem:"ale zawsze się tak robiło i było dobrze"( odnośnie topienia miotów czy to w umywalkach ,rzekach stawach itp)
Ano, niezawodny argument: "zawsze tak było i było dobrze" - ciężko dyskutować, choć czasem pytam, czy w związku z tym, że nasi pradziadowie zamiast do dentysty chodzili do kowala i nogi ucinali na żywca i to my nie powinniśmy tak robić
. Kolejny mój ulubiony "natura tak działa", szczególnie w odniesieniu do umierających kociaków - w naturze, to ludzkość siedziała pod drzewem i jadła króliki na surowo, od jakiegoś czasu mamy cywilizację.
Ciężko jest czasem dyskutować, ale trzeba próbować ...
kotx2 pisze:do slowa glupota dodałabym także słowo niewiedza i nieświadomość,bo ludzie czesto nie są świadomi tego,ze wokól nich jest tyle kociej małej biedy,bo przeciez tego nie widzą,koty nie rodzą na wycieraczkach ich mieszkań...widzą zazwyczaj pare kotów i może jednego nowego,któremu udało się przezyć,bo był najsilniejszy z miotu
ka_towiczanka pisze:Zabrońcie kobietom rodzić dzieci, bo tylko zabierają miejsce tym osieroconym w domach dziecka....![]()
...
Zdrówka i kochających opiekunów kociej rodzince życzę
Lidka pisze:A druga sprawa takie wątki wywołuja wiele agresji:(
Lidka pisze:Znam też ludzi, którzy zdecydowanie mówią, że nie wezma zwierzaka ze schronu ale wogóle chcą mieć takiego domownika. Niektórzy nawet kiedyś wzięli i nie przeżyły. Powiedzieli - nigdy więcej ze schroniska.
ka_towiczanka pisze:Dziewczyny no proszę was... Już się nie da tego czytać. Co wątek to samo i w kółko macieju.
Nie chodzi o zachwyt nad cudem narodzin, ale o odrobinę rozsądku i obiektywności.
Nie każdy musi być fanem sterylizacji aborcyjnej , a urodzone w domu kotki nikomu nic nie zabierają. Są ludzie, którzy świadomie chcą dać dom kociej kalekiej biedzie, a są tacy, którzy takiego kotka nigdy nie zaadoptują - wolą zdrowe maleństwo , bez przeszłości, wychowane pod nogami u sąsiadki. Lub rasowca. Te też zabierają domy?
Zabrońcie kobietom rodzić dzieci, bo tylko zabierają miejsce tym osieroconym w domach dziecka....![]()
...
Zdrówka i kochających opiekunów kociej rodzince życzę
Zofia&Sasza pisze:Dodam, że używając wyboldowanego określenia obrażasz wiele osób. Bo nie sądzę, by ktokolwiek tutaj był fanem czy to sterylizacji aborcyjnych, czy to usypiania ślepych kociątTo zawsze decyzja bolesna, choć IMO - niestety - w obecnej sytuacji konieczna.
Lidka pisze:W tym roku starałam się zainteresować znajomą kotami ze schroniska. Wybierałam te piękne, żeby ją zachęcić do wzięcia a nie do kupienia. I co? I doopa. Kupiła. Znam też ludzi, którzy zdecydowanie mówią, że nie wezma zwierzaka ze schronu ale wogóle chcą mieć takiego domownika. Niektórzy nawet kiedyś wzięli i nie przeżyły. Powiedzieli - nigdy więcej ze schroniska. A chcą mieć zwierzaka. Ale nie aż tak, żeby szukać takich miejsc jak forum i sie dokształacać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości