Rozmowy przy kawie o kotach i nie tylko.

[Sheepy]

O rany, Sheepy, zacznij pisać książki. Masz nieziemski talent do opowiadania. Będą schodzić lawinowo. Makijaż mi spłyną. Moje szalone kocury wypadają blado

hihi, takie kocie "Barwy szczęścia" powiadasz?
Kochana, u mnie już niedługo powieje nudą, jak się młodzież do końca zintegruje
A propos Twoich szalonych kocurów - może jakieś nowe foty byś upubliczniła? Zabawa przednia, ale i radość wielka na szczęściarzy popatrzeć

[Sulfuria]

Pozdrowienia z pekape, minelysmy Bedzin! Dla niewtajemniczonych, Myszka 8 lat swojego kociego zycia spedzila wlasnie w Bedzinie.

[Jouluatto]

Pozdrowienia z pekape, minelysmy Bedzin!

Byłaś na kawie w Warsie?

Mojego kocura przedstawie niebawem, moze nawet dzis jak odkurze aparat, bo fociska posiadane tak stare, ze az wstyd... Niestety moje diablisko nie przepad za byciem modelem.

[Sheepy]

Pozdrowienia z pekape, minelysmy Bedzin! Dla niewtajemniczonych, Myszka 8 lat swojego kociego zycia spedzila wlasnie w Bedzinie.

Hihi, a był ten milion rowerów w Bedzinie jak śpiewała Kate Melua?

[Sheepy]

Pozdrowienia z pekape, minelysmy Bedzin!

Byłaś na kawie w Warsie?

Mojego kocura przedstawie niebawem, moze nawet dzis jak odkurze aparat, bo fociska posiadane tak stare, ze az wstyd... Niestety moje diablisko nie przepad za byciem modelem.

Po łapce wnoszę, że mega-przystojniak

[turkusowa]

bezpiecznej podróży!
kawa w Warsie obowiązkowa!

[Żmijka]

Niestety moje diablisko nie przepad za byciem modelem.

..a moje wręcz ubóstwiają pozować, szczególnie modeleczka Coma. Wyjmuję aparat, a ona już miny stroi, albo się wije i zalotne spojrzenia puszcza. Chłopaki podobnie. Mam masę zdjęć, tylko czasu mi brakuje, by wrzucić. W weekend coś wrzucę i może nawet filmik skleję. Ale z góry przepraszam za jakość, bo to jak tej pierwszy - z komóreczki.

[Jouluatto]

Po łapce wnoszę, że mega-przystojniak

No jasne! Jak każda dumna matka zaręczam ze to najpiękniejszy kot na świecie
Oto Tikru:



A skoro już jesteśmy przy zdjęciach to przy okazji przedstawię wam Bridget, kicię która zamieszka z nami od września Na razie jest 6tyg maluchem, tu w wieku 4 tyg.



Sheepy, twój kot to niezły elegant! Te skarpetki i "koszulka" pod szyją są niesamowite Piękny

[Żmijka]

O mamo, jakie cudo
.. i jak się słodko uśmiecha

[Sheepy]

Po łapce wnoszę, że mega-przystojniak

No jasne! Jak każda dumna matka zaręczam ze to najpiękniejszy kot na świecie
Oto Tikru:



A skoro już jesteśmy przy zdjęciach to przy okazji przedstawię wam Bridget, kicię która zamieszka z nami od września Na razie jest 6tyg maluchem, tu w wieku 4 tyg.



Sheepy, twój kot to niezły elegant! Te skarpetki i "koszulka" pod szyją są niesamowite Piękny

Nie, normalnie nie mogę, ta poza, jakby od niechcenia pozował, ten uśmiech spod wąsa, hihi drżyjcie kocie kobitki
A Bridget - no dama po prostu I jaki modny balayage na czuprynce

[nikaxx]

prześliczne kotki

[Jouluatto]

Dziękujemy! Sheepy, to jest poza pt. "na razie udaję że mnie to nie rusza, ale jak się zaraz nie odsuniesz z tym aparatem to... " Ale ciesze się ze moje półgodzinne tarzanie się po podłodze nie poszło na marne

Co dziś pijecie dziewuszki?
Ja na razie bawarkę do śniadania, a potem pomyślę o jakiejś kawce i truskaweczkach z bitą śmietaną

[Sheepy]

Dziękujemy! Sheepy, to jest poza pt. "na razie udaję że mnie to nie rusza, ale jak się zaraz nie odsuniesz z tym aparatem to... " Ale ciesze się ze moje półgodzinne tarzanie się po podłodze nie poszło na marne

Co dziś pijecie dziewuszki?
Ja na razie bawarkę do śniadania, a potem pomyślę o jakiejś kawce i truskaweczkach z bitą śmietaną

Juhu! Ja mam herbę pur-erh z wyciągiem z ziaren zielonej kawy ale chmury się snują po poznańskim niebie zatem czas na espresso
Oj wynik tarzanek imponujący. Się więcej dopraszam
Haha, podejrzewam moją Zochę, zwaną przez wszystkich domowników Misią o alergię na aparat fotograficzny. Ktoś tak ma? Krawat pozuje jak Klaudia Schiffer, Miśka zwiewa jak Batman

[Żmijka]

Ach, truskaweczki z bitą śmietaną.. mniam. Mi się skończyła pyszniusia Lavazza Oro i męczę jakieś kawowe pomyje, które przytargałam z Włoch. Miały być południowym wspomnieniem, a są zapchajdziurą z braku laku. Na pocieszenie wcinam pierożki z jagodami teściowej, co mi je wczoraj przywiozła, ze śmietanką z cukrem.
Wrzucę Wam linki do albumów z moimi burasami (jakby ktoś miał ochotę "rzucić gałą" niczym Sheepowa Zocha):
poprzednie fotki
https://picasaweb.google.com/Zmijka83/K ... vaFqZeAnQE

a to z działeczki i ostatnie domowe
https://picasaweb.google.com/Zmijka83/D ... erMlLah_AE

[Sheepy]

Ach, truskaweczki z bitą śmietaną.. mniam. Mi się skończyła pyszniusia Lavazza Oro i męczę jakieś kawowe pomyje, które przytargałam z Włoch. Miały być południowym wspomnieniem, a są zapchajdziurą z braku laku. Na pocieszenie wcinam pierożki z jagodami teściowej, co mi je wczoraj przywiozła, ze śmietanką z cukrem.
Wrzucę Wam linki do albumów z moimi burasami (jakby ktoś miał ochotę "rzucić gałą" niczym Sheepowa Zocha):
poprzednie fotki
https://picasaweb.google.com/Zmijka83/K ... vaFqZeAnQE

a to z działeczki i ostatnie domowe
https://picasaweb.google.com/Zmijka83/D ... erMlLah_AE

Ale rewelacja Trójka bez sternika rzuciła mnie na kolana I od razu zapytowywuję się: czy szanowna Żmijka wyrazi zgodę na umieszczenie polowania na myszę, na pulpicie osobistego sprzętu zwanego laptopem sheepy?