KOCIA CHATKA nieustannie kociaki szukają DS i DT

jadziaII pisze:Zenek

Mania+2

2-Mania

Miodzio

Nelcia

Dorota Wojciechowska pisze:Mam pytanie co do imprezy
O której planujesz otwarcie chaty Tereniu

No już piszę

KOCIA IMPREZA 02.07.11R.
Dorotka w tym roku masz luzik - pan grillowy będzie i może będzie miał jeszcze pomocnika

Tak myślę chyba godzina 17 bedzie jak najbardziej sensowna oczywiście jeśli ktoś przybędzie wcześniej nie ma problemu, jeśli ktoś przybędzie później też nie ma problemu

Imprezka jak co roku na świerzym powietrzu grillowo-tarasowa mam nadzieję że nie będzie lało żabami z nieba, jak będzie chłodniej też damy radę

Szef kuchni serwuje - karczek z grilla już siedzi w lodówce w piątek bedzie w zalewie, kiełbaski i kaszankę z grilla.
Oprócz tego tzatzyki, marynowane grzybki, kiszone ogóry itp przetworki

Każdy przynosi co chce

jakieś jedzonko plus napitki bezalkoholowe i alkoholowe wg uznania

jeśli ktoś ma jakieś pytania proszę dzwonić lub pisać

[quote="Mara S"]Po dyżurze:

Bardzo prosze założyć Klimkowi jakiś zeszyt kup z podziałem na: fajna, taka sobie, b. rzadka albo coś koło tego.

Wydrukowałam tabelkę dla Klimka z rodzajem stolców i datą na lipiec i sierpień jeżeli jeszcze nikt nie zrobił coś podobnego
to jutro przywiozę i przypnę do boksu.
Klimek ma mieć jutro USG więc ma byc na czczo czy jeszcze jakiś kot ma być rano bez jedzonka ?

Tak, Klimek ma być jutro bez jedzenia a dziś dostał Espumisan i rano Jadzia i Wiesiu go zabiorą wpierw do Lupusa na USG a potem do Almavetu na Fenbendazol i popsikanie Frontlinem.

Wypuszczony Zenek fajnie się bawi z Miodkiem, choć Nela trochę mu dokucza.

Na zdrowej ktoś mnie uprzedził i nakarmił koty więc przez moment się nawet zastanawiałam czy na pewno to ja mam dziś dyżur

Dobrze byloby zaobserwowac na zdrowej o ile to mozliwe czy nie ma w kupkach niespodzianek w postaci robali przed wczoraj byly wszystkie odrobaczane. Oprocz Ines z ktora sobie nie poradzili, pastylka w podajniku jest w szafie u nich dla Ines, moze sie komus uda.

Mara S pisze:Tak, Klimek ma być jutro bez jedzenia a dziś dostał Espumisan i rano Jadzia i Wiesiu go zabiorą wpierw do Lupusa na USG a potem do Almavetu na Fenbendazol i popsikanie Frontlinem.

Wypuszczony Zenek fajnie się bawi z Miodkiem, choć Nela trochę mu dokucza.

Na zdrowej ktoś mnie uprzedził i nakarmił koty więc przez moment się nawet zastanawiałam czy na pewno to ja mam dziś dyżur

mara sorki to ja- miałam napisać ale z powodu natłoku zajęć nie zdążyłam

przywiozłam trochę puszek do kcha kotki były chętne do jedzenia więc trochę dałam ale to było po 14 tej więc myślałam że do wieczora opchną żarełko !

witaj kocia chatko w cudowny poranek czerwcowy podnoszę nas bośmy okropnie spadli aż na 3 stronę

Nie udało mi się podać Ines tabletki - trzeba by w 2 osoby, a niestety ja wsiadłam do autobusu z którego wysiadła pani Wiesia

W dodatku Ines przy mnie wymiotowała kłakami i były ślady innego takiego hafta na oknie, więc odkłaczacz trzeba by zapodać a to w 2 osoby -1 trzyma, 2ga podaje

Więcej wiekopomnych wydarzeń nie pamiętam - na pewno pani Wiesia napisze więcej, bo ona więcej robi - ja tylko kuwety uprzątnęłam, nakarmiłam towarzystwo (Klimka nie

) i poleciałam zarabiać na życie :kotek:

Zabrałam 2 przypinki i wrzuciłam do woreczka 7zł a karteczkę niestety spakowałam ze ściągą o kupach od Alienor.
wzięłam też trochę ulotek .Rozdawałam znajomym skserowane a to niezbyt ładnie wygląda.Rozdaję ulotkę z listem z prośbą o wsparcie + nagraną płytkę CD z Banerkiem tym wyciskaczem łez i skopiowane wiadomości ze str internetowej Nadzieja Na Dom ,gdyż nie każdy ma internet lub nie ma czasu na szukanie strony.
Zostawiłam w przedsionku na wieszku moją podomkę do sprzątania to proszę jej nie wyrzucać.

Klimek był na USG niestety nie udało się.Kupa w/g ściągi lużna nieuformowana ale nie lejąca.Przypięłam do boksu tabelkę na opis kupy wystarczy zaznaczyć odpowiednią pozycje lub opisac w uwagach,tabelaka na lipiec i sierpień to proszę wpisaywać jak Mara prosiła.
Reszta towarzystwa kupy ok.Smołka dostała krople i convalescence krople w strzykawce drugi lek jadła sama z miseczki.Jest postrachem dla reszty kotow.Longerowi lek podała Alienor przy okazji jak ten lek wygląda lub gdzie jest bo jutro znowu dyżur mam.Longer kupy prawidłowe na tym intensinalu.Wiem e miał zawsze je to samo więc nie podałam Renala a pewnie na nerki by dobrze było mu dać.Klimek nie znalazłam Pro-colinu może juz koniec bo miał do skończenia brać o ile pamiętam.Uszków nie czyściłam bo wisi jakaś kartka że wieczorem nie wiem czy napewno wszystkim.
Umyłam podłogę na kwarantannie i w przedsionku ale koszmar to wyciskanie mopa ciągle sito wpada do środka.
Maluchy od Mani jedzą same puszkę dla maluchów ,piją mleczko i co najlepsze bury pięknie siusiał do kuwety.
Bury to chłopczyk ,czarny dziewczynka więc proponuję imię Laura i Filon.
Na zdrowej krople podalam ale nie było juz soli fdizjologicznej do przemywania.
Małe buraski to chyba dziewczynki,jeszcze pochliwe ale jak złapałam to nie drapały.Myślę że oswoiłyby się na jakies smakołyki podawane z ręki.
Na dyżurku spotkałam Jadzię i Wiesia jak brali koty i jak je przywieżli z lecznicy o tym napewno napisze Jadzia

W witrynce na chorej na prost twarzy - blister z kapsułkami. Je chętnie jak się tym posypie jedzenie. :ok:

Aha, robaków nie było widać, choć możliwe, ze były jakieś małe - ale nic się nie wiło więc z moją wadą wzroku mogłam przeoczyć, zwłaszcza, jak przypominały żwirek. :oops:

Marzena te kapsulki to sa tylko dla Longera i to nie jest za zadne robaki tylko probiotyk ktory ma brac 1xdz. na te jego zaladkowo - jelitowe sprawy.
Robali nie ma byla badana kupa dzis wpisaly do ksiazeczki wynik negatywny.

Poza tym dzis z lecznicy: Westa ok juz bez kaftanika, pieknie zagojone, co nia dalej musimy to obgadac. Nozka uschnieta nie do odratowania, zobacze kiedys jak bede moze w sobote jak ona sie porusza na niej. Kotka na ogol lagodna tylko wystraszona.
Uraz nozki stary albo wypadek komunikacyjny, ale w jakie wnyki wpadla i szarpala sie trudno powiedziec.

Tosia - dalej co 2 dz. antyb. bo jeszcze jezyczek chory - czerwony, ale funkcjonuje juz normalnie.
Dixi - nie moze sie wyleczyc z tego kataru co jej troche minie odstawiony antyb. to nawrot, chrypi i ma rozpulchnione w oczkach i w gardziolku, stan.podgoraczkowy - dostala Conwenie
ma brac lizyne i scanamune lub immunodol. wszystko jej podaje to bierze caly czas.
Ale tak to bryka, zaczepia i ma apetyt, na pozor nie widac ze tam cos jej dolega, a jednak.

jadziaII pisze: Poza tym dzis z lecznicy: Westa ok juz bez kaftanika, pieknie zagojone, co nia dalej musimy to obgadac. Nozka uschnieta nie do odratowania, zobacze kiedys jak bede moze w sobote jak ona sie porusza na niej. Kotka na ogol lagodna tylko wystraszona.
Uraz nozki stary albo wypadek komunikacyjny, ale w jakie wnyki wpadla i szarpala sie trudno powiedziec.

Co to znaczy nóżka uschnięta? Całkowita martwica? Od którego miejsca jest "uschnięta"? Czy nie powinno się jej amputować?

Dzięki wielkie, że wzieliście Klimka :1luvu:

http://www.youtube.com/watch?v=8w18DMGNe_g

Mara no uschnieta taki patyczek jak bedziesz na Kch to zobacz ona sobie pozwoli, troche sie tylko boi.
Pani dr dzis mi powiedziala ze trg nie ma co robic bo i tak nic z tego to nie jest do uratowania.
A amputowac nie ma sensu bo ona jedna sie troszke nia podpiera wiec niech tak juz ma.
Tylko jest dylemat co dalej z nia czy puscic ja w te okolice z ktorych byla zabrana i narazic kota na dalsze niebezpieczenstwa a na adopcje ten kot nie ma szans, po pierwsze kulawy, po drugie nie bardzo domowy. No pomyslimy narazie nie sobie bedzie.
Bede rozmawiala z tymi paniami ktore ja tam dakarmialy.
Kupilam kilka puszek karmy Kicius nie jest to moze rewelacja ale np. ona sie tym zajada bo to jej dawaly a moze i immym posmakuje, ale glownie jej ta karme dawajcie, np. Whiskasa nie bardzo chce.
Jutro rano Wiesiu dostarczy na Kch jak bedzie u Longera zrobic mu zastrzyk.
Jak braknie to dokupie.
Przywiozlam 2 f-ry z Lupusa jedna z rozpiska do zaplaty, druga zaplacona gotowka za Weste.
Jutro rowniez spisze stany licznikow bo juz 1 lipiec i moze i poda do biura a jak nie to w pon.podamy.

KOCIA CHATKA nieustannie kociaki szukają DS i DT

Kto przegląda forum