Kot Trojański i kocio-mysia banda ;]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 29, 2011 20:49 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Ajj, 2 dni ukrywanki to nie tak źle z Łapką :)
moj Mołdżo od 4 dni ukrywa się pod kanapą i wychodzi tylko jak przychodzę jak nikogo nie słyszy obecego :ryk: musiałam się przeprowadzić do rodziców na czas remontu z kotami, korzystając z okazji że mama i tata z ich zwierzakami pojechali na wakacje
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 29, 2011 20:54 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

;-)))
O własnie...ja przeprowadzę koty do rodziców a sama pojadę na wakacje;-)
Obrazek

aya13

 
Posty: 621
Od: Sob lis 14, 2009 19:24
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw cze 30, 2011 4:26 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Ja wybywam na Olsztyńskie Noce Bluesowe i własnie rozważam jak strategicznie porozstawiac żarcie i wode, coby od piątku do niedzieli im wystarczyło ;)
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw cze 30, 2011 4:27 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Ciepła pisze:witaj miło Aniu i kocia rodzinko :1luvu:


Asiaaaa mojaaaaa!!!!!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw cze 30, 2011 4:28 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Marzenka, możesz mi podesłac umowy adopcyjne te Vivy co Wy macie? Bo sie wzięłam i podpisałam i juz formalnie należę do PKDT :P To chyba musze tamte wypełniać?
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw cze 30, 2011 11:32 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

KaleidoStar pisze:Marzenka, możesz mi podesłac umowy adopcyjne te Vivy co Wy macie? Bo sie wzięłam i podpisałam i juz formalnie należę do PKDT :P To chyba musze tamte wypełniać?


Aniu, ja mam te stare, teraz dziewczyny wypełniają jakieś formularze, dopytaj się, ale stare też są w użyciu, tyle że do ewidencji chyba nie idą :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw cze 30, 2011 14:06 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Acha, ok, popytam zatem :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw cze 30, 2011 15:32 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Hłyhłyhły... koty zrobiły sobie tunel :D Mam stojak na płyty, taki metalowy z Ikei. Stojący (tzn był stojący, jak nie miałam kotów). Stojak został przewrócony już dawno, nie podnoszę, bo i tak wywalą znowu, a szkoda mi sąsiadów z dołu ;) I właśnie widzę, że Dudek odkrył jak fajnie się przez niego przelatuje wzdłuż. Tadzio podłapał, też już lata, Tolek go atakuje, jak ten jest w środku :D Ale ubaw :D

O nawet znalazłam fot w necie. O taki o http://images02.olx.pl/ui/11/15/52/1295 ... obisty.jpg
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt lip 01, 2011 8:46 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt lip 01, 2011 19:45 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

ello ello Aniu i ferajno :1luvu: :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt lip 01, 2011 22:31 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Siedzę sobie właśnie taka lekko poirytowana, bo gotuję kalafiora, coby na rano mieć, a do pracy jutro - Opener trwa i obsługujemy go pod względem "finansowym" ;). Jutro mój dyżur weekendowy. Czyli drugi dzien z rzędu o 4 pobudka. A kalafior twardy, wredot jeden.

I tak sobie siedze i myślę - otworzyć paczkę slonecznika, czy nie. A obok coś szura i szura. W końcu podnoszę głowę, a tam Tadzio trzyma pakę za róg i właśnie próbuje się z nią ewakuować - scena cudna, bo paczka ma pół kilo, czyli jest wielkości połowy kota :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt lip 01, 2011 22:42 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Ach,..wiadomość dnia - macie pozdrowienia od Bianki, spotkałam się dziś z jej nową Dużą. Bianka mieszka jakieś 20 metrów od Aya13 :D Pani i córa są zachwycone i zakochane w małej, zaopatrują się w smakołyki u pani Marzeny, więc pewnie Bianka dostaje co najlepsze :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie lip 03, 2011 16:58 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

Duduś właśnie pojechał do domku :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie lip 03, 2011 17:10 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

KaleidoStar pisze:Duduś właśnie pojechał do domku :D


cudna wiadomość :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lip 03, 2011 17:32 Re: Kot Trojański cz2... Balbinka [*]

A czekam jeszcze na telefon pana, który chciał dziś przyjechać w sprawie Brusa. Ma dzwonić jakoś tak teraz...18-19...
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, marivel i 57 gości