Moje koty x 6 ...koniec wszystkiego...

Hello dziewczyny :1luvu:

Jakoś mi zdrowie nie dopisuje
a chciałoby się posiedzieć na miau codziennie

Oj niedobrze Krysiu

. Co się dzieje? Serducho?

Krysiu-co z tym Twoim zdrówkiem?-co się dzieje?

witaj miło Krysiu i kociste :1luvu:

Moze za goraco :roll:

Odpoczywaj, Krysiu!

Mnóstwo Krysiu :ok:

Tak prawdę to nie wiadomo co :roll:

po zawale człowiek nie może pozbierać się do kupy :roll:

Skoczyło mi ciśnienie na 226/116 , mało nie padłam... :roll:

i w ciągu 15 minut na 180, po godzinie 140 ,w nocy normalne,
nawet leków nie mogę żadnych przyjąć .

I takie podwyższone na 140 trzyma cały czas , nie wiadomo o co chodzi :roll:

Najgorszy jest strach o koty...

Krysiu-dlaczego do lekarza nie poszłaś???-Ty musisz bardzo uważać na siebie!!!

kropkaXL pisze:Krysiu-dlaczego do lekarza nie poszłaś???-Ty musisz bardzo uważać na siebie!!!

Tak, tak, tak :!:

no to ładnie Cie 'bujnęło' Krysia

kristinbb pisze:Tak prawdę to nie wiadomo co
po zawale człowiek nie może pozbierać się do kupy

Skoczyło mi ciśnienie na 226/116 , mało nie padłam...
i w ciągu 15 minut na 180, po godzinie 140 ,w nocy normalne,
nawet leków nie mogę żadnych przyjąć .

I takie podwyższone na 140 trzyma cały czas , nie wiadomo o co chodzi

Najgorszy jest strach o koty...

Krysiu , chyba nie musze Ci mówic ,czym grozi takie nieleczone wysokie cisnienie :roll:

kochana, proszę Cię dbaj o siebie :ok:

Jezu, bierzesz cos na cisnienie?

Nie biorę nic na nadciśnienie.
Nie mozna nic zastosować , bo to dzieje się tak szybko.

U lekarza byłam od razu rankiem.
Normalnie mam ciśnienie 116/66.
Wszystko mi się tak miesza po zawale.

Oczywiście Pani doktor zastosowała jakieś leki,
ale mnie to wszystko tylko denerwuje dodatkowo... :roll:

Danusia pisze:
kristinbb pisze:Tak prawdę to nie wiadomo co
po zawale człowiek nie może pozbierać się do kupy

Skoczyło mi ciśnienie na 226/116 , mało nie padłam...
i w ciągu 15 minut na 180, po godzinie 140 ,w nocy normalne,
nawet leków nie mogę żadnych przyjąć .

I takie podwyższone na 140 trzyma cały czas , nie wiadomo o co chodzi

Najgorszy jest strach o koty...

Krysiu , chyba nie musze Ci mówic ,czym grozi takie nieleczone wysokie cisnienie
kochana, proszę Cię dbaj o siebie

Dbam i do tej pory nie było problemów ze skokami ciśnienia. :roll:

Moje koty x 6 ...koniec wszystkiego...

Kto przegląda forum