Figaro52 pisze:Agness78 pisze:Kochana Tigraciekawe jak się teraz nazywa?
Tigra teraz nazywa się Cooki
ślicznie
patrząc jak teraz się zachowuje i mizia ze swoim panem, pasuje do niej bardziej niż waleczna Tigra 
Moderator: Estraven
Figaro52 pisze:Agness78 pisze:Kochana Tigraciekawe jak się teraz nazywa?
Tigra teraz nazywa się Cooki
patrząc jak teraz się zachowuje i mizia ze swoim panem, pasuje do niej bardziej niż waleczna Tigra 
mawin pisze:Figaro52 pisze:Ato zdjęcie specjalnie dla Malwin, pamiętasz Pimpusia braciszka Fiony
i jeszcze
info z domku
Przesyłam pare zdjęć (Pimpusia) aktualnie Bobiego.
Kotek miewa się bardzo dobrze, ma strasznie duży apetyt i jestes bardzo skoczny.
Duży z niego rozrabiak, bardzo lubi tłuc doniczki z kwiatkami
Zdjecia nie są rewelacyjne ale w najbliższym czasie postaram się wysłać lepsze.
Cieżko mi sie dogadac z moim modelem bo nie może ustać chwili w miejscu:)
jak on wyładniał![]()
chłopak miał szczęście
dziękuję Figaro, gdyby nie Ty pewnie zarówno on jak i Fionka już by nie żyły.

katarzyna1207 pisze:Poszukuję na cito dobrego weta specjalizującego się we wrzodach dwunastnicy i żołądka, z doświadczeniem ... Chodzi o ratowanie Pokerka z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=127588&start=765

Figaro52 pisze:Wszystkie maluszki bardzo dziękują cioci Malwin za zabawkę , szalały cały wieczór i rano , a teraz wreszcie śpią
Figaro52 pisze:Swój domek znalazł Tomi i Tofik.Najpierw pojechał co prawda Puszek-krzykacz, ale tak długo się darł, że odwieziono go nam i w zamian pojechał Tofik.Teraz Puszek u jessi, sprawdzamy, czy nadal będzie sie darł

Ciekawe jak Tofik sobie radzi?
jessi74 pisze:Figaro52 pisze:Swój domek znalazł Tomi i Tofik.Najpierw pojechał co prawda Puszek-krzykacz, ale tak długo się darł, że odwieziono go nam i w zamian pojechał Tofik.Teraz Puszek u jessi, sprawdzamy, czy nadal będzie sie darł
i się nie drzetylko by spróbował
serio - nie ryczy
jessi74 pisze:jessi74 pisze:Figaro52 pisze:.Puszek u jessi, sprawdzamy, czy nadal będzie sie darł
i się nie drzetylko by spróbował
serio - nie ryczy
edytowano : no trochę się wściekałale sytuację ratowała kropka czyli laserek
nie mogłam sie oprzeć i jeszcze wrzuciłam mojego ulubieńca Tofika
Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, LikeWhisper i 76 gości