TYMCZASY U JOPOP V - zagadka kryminalna s.98 ;)

Niesprawiedliwe to jest strasznie,
te głupie wirusy i bakterie wykańczają takie niewinne istoty,
to straszne :-(

[*] M + [*] M ...

Nie mogły by dorwać tych "złych" ?

Biedactwa maleńkie..
Trzymajcie się dzielnie...

Chcecie mąkę i cukier? I dwa koty na kroplówkę :twisted:

?

Aleba pisze:Marcin się pyta, gdzie przeputałaś przyniesioną przez Niego mąkę

mam tylko tę z terminem do 2008. innej nie widzę, chyba, że on ją gdzieś schował...

Widocznie dawno przyniósł ..... :lol:

No nie, przynosił... miesiąc temu?
O ile nie przyniósł przeterminowanej :twisted:

, to możliwości są 2:
zużył i zapomniał

schował i pamięta albo nie gdzie

Czyżby jakaś impreza się szykowała? Beze mnie?

PS. Jopop, dalej oglaszaj w internecie, to już widzę, jak sobie popracujesz...

przenoslam sie z praca do lecznicy, czekam na nasza kolej i czytam ustawe

Asiu w jakich godzinach będzie można jutro podrzucić Ci parę rzeczy?
Przekopiowałam zapotrzebowania medyczne koleżance, załatwiła coś, dokładnie nie wiem co, ale są tego trzy dość spore torby. Będę to miała jutro w ciągu dnia.

Przykro.Asia trzymaj się.I smacznego omleta.Oki obiecała sprzęt odebrać.Dobra wiadomość jest taka,że będzie go więcej.Tylko muszę taszczyć na własnych plecach z innymi gratami i dlatego partiami.

U mnie też będzie więcej, już teraz w stopach leżą mi kolejne dwa płyny Ringera

Nieśmiało pytam jak sytuacja?

Częściej zaglądam na ten wątek niż na maila :roll:

Uśpiliśmy Marcelinę.

Bardzo dziękuję za wszystkie przekazane dziś rzeczy.

Kasiu - rozczuliłaś mnie :1luvu:

Jeju jak ja boję się wchodzić na ten wątek

to i tak masz lepiej niż ja - ja się boję wejść do własnej łazienki :twisted:

jopop pisze:Uśpiliśmy Marcelinę.

Dlaczego??? Coś jej jeszcze było oprócz pp?
Biedne wiosenne koteczki. Moje specjalne imiona nie przyniosły im szczęścia...
A jak reszta wiosennych? No i reszta reszty?

TYMCZASY U JOPOP V - zagadka kryminalna s.98 ;)

Kto przegląda forum