Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 27, 2011 8:51 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

RudyiSrebrnyKot pisze:Jak po wizycie u weterynarza?

Jaki jest stan Tosia?

:ok: :ok: :ok:


Toś ma zaczerwienione oczy, nie spal duzo, ciagle czuwa, ale jest spokojny, przymilny i ciągle miauczy, a juz raczej tylko skrzeczy, traci głos. Jest chudy, kośc bardzo wklęśnięta, ale sierśc ładna. Ogon do góry, porusza sie ok. Do weta niestety dopiero po pracy jedziemy.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Pon cze 27, 2011 9:13 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Oby szybko wrócił do pełni sił... Ciekawe czym się żywił przez te wszystkie dni... Biedny... :(...

Ale najważniejsze, że już jest w domu. Teraz z górki :D.

Kciuki, aby weterynarz nie znalazł nic niepokojącego...

Dajesz mu coś na wzmocnienie? Jakieś witaminy? Sama nie wiem... Pewnie po głodówce to trzeba ostrożnie z żywieniem... Pomalutku i małe porcje?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 27, 2011 9:17 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

RudyiSrebrnyKot pisze:Oby szybko wrócił do pełni sił... Ciekawe czym się żywił przez te wszystkie dni... Biedny... :(...

Ale najważniejsze, że już jest w domu. Teraz z górki :D.

Kciuki, aby weterynarz nie znalazł nic niepokojącego...

Dajesz mu coś na wzmocnienie? Jakieś witaminy? Sama nie wiem... Pewnie po głodówce to trzeba ostrożnie z żywieniem... Pomalutku i małe porcje?


Nie daje, bo nie mam. Jedzenie - hm dalam dzis saszetke, troszeczke. Suche zabrane jest, stoi tylko woda. On piszczy, bo chce jesc. Mama da mu troche mleka dla kotow polizac.

No właśnie co on jadl i co pił?
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Pon cze 27, 2011 9:40 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Suchego chyba można ciut? Ono się powoli w brzuszku powiększa... I chyba nie zaszkodzi?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 27, 2011 9:41 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

A jadł może owady... Pewnie nie da się z owadów wyżywić, ale zawsze coś...? Ćmy, muchy?... Jakaś resztka jedzenia, jak to w piwnicy?... Nie wiadomo, czy wychodził?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 27, 2011 9:50 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Nie wiadomo własnie, ale to okienko jest strasznie wysoko, raczej nie mialby mozliwosci juz wyjsc. Nie wiem, to juz jest niewiadoma. Cud.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Pon cze 27, 2011 11:06 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

super że Tosiu odnaleziony :-) chłopak wreszcie czuje się bezpieczny.
braciszek musi sobie przypomnieć że to jego kot wrócił, a nie żaden obcy, trochę czasu może mu to zająć ;-) takie są niektóre koty :-) po 26 dniach zapomniał i tyle ;-).
mam nadzieję, że teraz już otwartych okien przy kotach nie zostawisz, kot niestety nie uczy się na błędach więc wypaść drugi raz też może.
daj znać co wet powiedział o stanie zdrowia Tosia.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 27, 2011 11:19 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Dzis zakładamy moskitiery u mamy:) Przekonalam ją. na czas anszego pobytu a będzie to jeszcze okolo miesiąca. Kurcze, dzwonie do weta ale nikt nie odbiera. Jesli maja nieczynne i urlop to nie wiem gdzie pojade.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Pon cze 27, 2011 11:27 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

A gdzie jeździsz? We wrocławiu jest trochę dobrych wetów wiec jak coś pisz to doradzimy :ok:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon cze 27, 2011 11:32 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

JaEwka pisze:A gdzie jeździsz? We wrocławiu jest trochę dobrych wetów wiec jak coś pisz to doradzimy :ok:


Ja jeżdze na gajowicka do dr. Spiegela. Albo Pani Magdy, zalezy kto jest. Innych wetów nie znam. Jeszcze będe probowac, moze jakis zabieg jest. Jak by nie dało rady tam bo urlop, alob cos..to gdzie jechać?
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Pon cze 27, 2011 11:35 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

anna24 pisze:...Dziewczyny, które poszukują swoich kotków - nie poddawajcie się w niczym. ...

Psztyk - fuk.

:ok:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 27, 2011 11:36 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

z Gajowickiej to chyba masz nie daleko na Wiśniową do Legwana. możesz spokojnie tam jechać.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 27, 2011 11:38 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Zalezy mi na lekarzu ktory podchodzi z sercem do zwierząt. I nie naciąga na niepotrzebne koszty. Dzis bedziemy jechać z centrum.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Pon cze 27, 2011 12:02 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Parę dni mnie nie było, a tu takie wieści,
mam ciarki na plecach i poryczałam się ze wzruszenia...
Tosiek, ale dałeś wszystkim popalić!!!
Kuruj się po tej "przygodzie" chłopie :ok: :ok: :ok:
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 27, 2011 12:28 Re: Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

anna24 pisze:Dzis zakładamy moskitiery u mamy:) Przekonalam ją. na czas anszego pobytu a będzie to jeszcze okolo miesiąca. Kurcze, dzwonie do weta ale nikt nie odbiera. Jesli maja nieczynne i urlop to nie wiem gdzie pojade.


Moskitiery to chyba dla kota nie jest przeszkoda...

viewtopic.php?p=6062933#p6062933
http://miau.pl/zabezpieczenia/
viewtopic.php?t=348

Poczytaj ;)... Sporo forumowych rad.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, olabaranowska, puszatek i 1540 gości