Groszek FeLV+ Szuka radosnego domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 24, 2011 14:44 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

dzisiaj moich rezydentów wyprowadziłam do innego pokoju i chciałam zobaczyć jak Grochu zareaguję na moją sunie.
Słuchajcie, to jest spokojny przyjazny kot, który kładzie się się na boku i zaprasza psa do zabawy.
Gdyby Domek słuchał moich rad, udałoby się wszystko.
Poprowadziłam bym tak psa żeby Groszek mógł spokojnie oswoić się z domem i z psem. Żeby pies wiedział, że nie powinien na razie dochodzić do Groszka i go zaczepiać .
Na to wszystko jednak potrzeba czasu i współpracy.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt cze 24, 2011 15:57 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

Asiu, najwyrazniej to nie był odpowiedni domek dla Grosia :( ani dla żadnego kota :(
No cóż, trzeba znów przypiąć banerek.
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2011 17:40 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

pewnie masz racje, niestety.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob cze 25, 2011 22:34 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

Asiu,dzisiaj chciałam pokazać córce mojej sis Grosia ,jak pięknie walczyliście o zdrówko ,że Grosiu znalazł domek,jak weszłyśmy w wątek to się załamałam :( jak zobaczyłam tytuł :(

Bulba ,zgadzam się w całej rozciągłości z tym co napisałaś małym druczkiem :evil: :evil: :evil: :evil:

3majcie się mocno i jeszcze mocniejsze kciuki za Grosia :1luvu:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Szczęście w nieszczęściu tylko,że Ci go z powrotem oddali ,a nie ....................... dalej nie chcę nawet myśleć i kończyć :evil: co nie zmienia faktu,że się we mnie cały czas gotuje :evil:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob cze 25, 2011 22:41 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

dzięki Myszolandia
żebyście widziały jak mnie zagotowało!

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob cze 25, 2011 22:54 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

asia2 pisze:dzięki Myszolandia
żebyście widziały jak mnie zagotowało!

Nawet nie chcę sobie tego wyobrazić co Ty czułaś

Ciekawa jestem tylko co oni robią jak np. ich ten pies za długo szczeka,bo czasem tak jest,jakiś szmer gdzieś za oknem czy coś,co leją go ,czy co? żeby się uciszył?,albo wiązanka leci? ehhhh :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob cze 25, 2011 23:04 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

wydawało mi się, ze oni są w porządku. Teraz , jeszcze trochę dystansu muszę nabrać.
Myślę jednak ,że nie są złymi ludźmi i pies ma u nich dobrze, to widziałam. Nie chciałabym przesądzać o wszystkim
Po prostu , nie poszło ich tokiem myślenia a za leniwi byli na rozwinięcie tematu.
Leczyłam Grocha dla Grocha a nie dla Domku.
Jakby nie ma tematu...:))):)):))

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob cze 25, 2011 23:33 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

Nie,nie ja tez ich nie osądzam,bo ich nawet nie znam i nie widziałam,tylko takie myśli mi nachodziły na "gorąco" po przeczytaniu tytułu i potem postów
O,własnie,za leniwi byli,pewnie liczyli ,ze będzie hop siup i heja
Ale z drugiej strony uprzedzałaś ich na pewno jaki to kocio,to niejako wiedzieli co może ich czekać
Nie ma co juz gdybać,tylko życzyć Grosiowi jak najlepszego domku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ,

chociaż teraz ,w tym momencie,to inne marzenie mi po łbie łazi .......

A to,że leczyłas Grosia dla Grosia :1luvu: :1luvu: :1luvu: to nie ulega wątpliwosci i nie śmiem nawet pyskować,ale za to już nagrode dostałaś - od Niego samego..........
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie cze 26, 2011 10:15 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

Myszolandia pisze:Nie ma co juz gdybać,tylko życzyć Grosiowi jak najlepszego domku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ,

chociaż teraz ,w tym momencie,to inne marzenie mi po łbie łazi .......



jakie? :))) (chciałam uśmieszek z czarnymi okularami wsadzić:)) ale coś mi nie działa właściwie ta funkcja)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie cze 26, 2011 10:39 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

asia2 pisze:
Myszolandia pisze:Nie ma co juz gdybać,tylko życzyć Grosiowi jak najlepszego domku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ,

chociaż teraz ,w tym momencie,to inne marzenie mi po łbie łazi .......



jakie? :))) (chciałam uśmieszek z czarnymi okularami wsadzić:)) ale coś mi nie działa właściwie ta funkcja)

Yyyy,poczekam jeszcze trochę z odp. 8)
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie cze 26, 2011 11:26 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

to tak sobie, zupełnie bez powodu 8) :D napisze że dzisaj moja sunia i Groszek spotkały sie przyjaźnie noskami.

Gorzej z kocimi rezydentami. Najstarszy Bies jest w tej chwili nie zaszczepiony przeciw białaczce bo muszę powtórzyć test, pierwszy wyszedł słabo dodatni. Ma jeszcze problemy z jelitkami więc się ociągam z testem.

Ale najgorsze jest to, że nie wiem jak wprowadzić Grocha do rezydentów aby obyło się bez ofiar.

Wszelkie rady mile widziane.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie cze 26, 2011 12:04 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

Matko, dopiero doczytałam co u Groszka 8O Ludzie to jednak ograniczone głąby... A co w tym dziwneogo, że kot się bawi? I to w nocy? W szkole na biologii nie było o zwyczajach zwierząt? U mojej piątoklasistki było... Jakbym dostała kota wyciągniętego za ogon z piachu (że się tak wyrażę) to raczej martwiłabym się, gdyby był za spokojny! Głupstwo rozum zjadło :evil: Moc buziaków i głasków dla Grosia i kciuki za pokojową koegzystencję stada :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 26, 2011 15:14 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

Co do wprowadzenia Grocha,to ja Ci nie pomogę Asiu,bo sama mam w domu kociamberę,dla której każdy kot to wróg,ponoć feliway moze pomóc w tym,nie wiem,może dadzą radę,oby

Trzymam maxymalne kciuki jakie mogę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie cze 26, 2011 16:56 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

koty znają swoje zapachy i widziały się gdy Groszka stawiałam ,przed drogą do lecznicy ,w transporterze.
Pierwsze kroki mam za sobą:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie cze 26, 2011 20:04 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ Wraca z adopcji :(((((

O,to juz na pewno będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Talka i 75 gości