TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 24, 2011 22:57 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.NIEBIESKO OKA UCIEKŁA !LARWA

Czarne biorę wszystko. Zbieram :smokin:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob cze 25, 2011 7:12 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.NIEBIESKO OKA UCIEKŁA !LARWA

witam porannie ,z płaczącym kociakiem za głową :cry: zamknęłam Lusię u syna w pokoju co by się nie posiliła mlekiem mamy :twisted:
pól nocy ją pilnowałam ,próbowałam Dżagę zamknąć u Bartka ale tak wyła ze Gadzina nie dał rady spać :? z kociakiem wyszło tak samo ,więc leżałam i pilnowałam aż syn poszedł do pracy .
Odizolowałam ją i w końcu ciut przysnęłam ,ale ona tak okropnie płacze że nie ma mowy skupić się na czym kolwiek .
Z rana obudziła się ,usiadła na łóżku ,na kocu którym ją i siebie przykrywam i zwyczajnie nasikała :crying: a ja nie miałam pod ręką pojemnika na mocz :crying:
Strasznie się o nią boje ,co się dzieje w tej małej biednej kruszynce ze tak się zachowuje :cry:
Oczy już troszkę otwiera ,wetka zastanawia się czy nie ma zap. tęczówek.
znów Tobrex ,potem ma dojść Difadol. :cry:
Oby udało nam się pobrać krew do badania .

Wielbłądku ,kiedy ją zabierasz :smokin:
Aksamitka to już prawie cywilizowany kot ,na początku siusiu kupka w ciuchy naszykowane do prania (Gadzina kiedyś mnie zabije) teraz kuwetk stoi na parapecie i z niej pięknie korzysta ,jeszcze chwila i wyląduje w kuwecie ogólnej :wink:

nikaxx ,sama widzisz
Wielbłądzio pisze:Czarne biorę wszystko. Zbieram :smokin:
weźmie twoje ,moje ,nasze ,wasze ,ich i te niczyje też itp. :mrgreen:
no to słoneczko ,kiedy po nią przyjeżdżasz? 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 25, 2011 10:20 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

udało się pobrać krew do badania ,mizernie bo mizernie ale jest :!: jak ona się do mnie tuliła....
Dostałą kroplówkę ,zastrzyki ,w drodze się zsikała ,w drodze do weta :roll: :cry:
je ,myje się to dobry objaw ,ale to sikanie :?
ma wygląd upośledzonego kociego dziecka :cry:
Hania dawno jej nie widziała ,powiedziała że Lusia urosła i jest tłusta ,na brzusiu ma wielką ,tłustą różową fałdkę ,a waży tak nie wiele ,jest po prostu malutka ,. :cry:
Wierze że ta zła passa w końcu minie :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 25, 2011 11:43 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

Dorciu kciuki za Lusię :ok: musi być dobrze. A Twoja Larwka dostała cudowny domek :D wspaniale się czyta takie liściki, a łezka mi też popłynęła jak czytałam

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 25, 2011 12:13 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

tak ,Elu trafił się jej super domek ,mam troszkę takich perełek w adopcjach 8) i pozdrawiam wszystkich dziękując ogromnie za cudowne domki dla moich tymczasowiczów :1luvu:
a Lusia ,mam nadzieje ze odkryjemy przyczynę jej stanu zdrowia i będzie to coś nad czym będziemy mogły zapanować .

Wykąpałam Dżage i Pyzę ,zostało jeszcze dwoje bo Majka już po kąpieli .
Ciemiączko Majeczki coraz mniejsze. :ok:

Karma którą dostałam od dużej Larwy ,właśnie pojechała z abrakadabrą do bezdomnej suni i jej ośmiorga dzieci .
jak by ktoś szukał pieska do domku z ogrodem ,lub do mieszkania te psie dzieci czekają i ich piękna ,mądra mama również
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 25, 2011 18:52 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

weekend to najbardziej głodne dni w domu .
2 dni w których mogę zaoszczędzić bo nigdzie nie wychodzę ,nic nie kupuje ,nawet jak nic nie ma .
Bartek jadła naleśniki .
Ja zamarzyłam sobie kasze ,taką jak kiedyś robiła moja mama ,pamiętam ze gotowała ,potem coś tam coś tam i owijała w koc lub kołdrę .
Jaka była pyszna :1luvu:
Kasze znalazłam ,wode wlałam ,wsypałam i gotowałam ,wyszła paciarucha :twisted: oczywiście postna ,bo miałam ze smażyć skwarki ze słoniki i pokrasić.Zeżarłam bez niczego :mrgreen:

Fajnie by było cofnąć czas,to życie w domu ,ten gwar ,ta radość i sens wszystkiego...usłyszeć,zobaczyć ,poczuć...
już byśmy byli po wypadzie do lasu
już pewnie zrzutkę byśmy robili na następny...
smutno mi ,tak bardzo mi smutno.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 25, 2011 20:55 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

zapraszam na bazarek z którego część uzbieranych pieniążków jest przeznaczona dla dorci :)

ponieważ jest mnie strasznie mało na miau bardzo proszę o podrzucanie i reklamowanie bazarku gdzie się da :)

z fantów ode mnie 50% zysku idzie dla dorci
pozostałe fany nie pochodzą ode mnie

Zapraszam :)
viewtopic.php?f=20&t=129529&p=7635123#p7635123

3 x

 
Posty: 2878
Od: Pon maja 11, 2009 17:13

Post » Nie cze 26, 2011 13:03 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

3 x wielkie dzięki :1luvu:

mam już wyniki morfologi ,wetka oceniła że koteczka ma anemię ,niestety wyniki nic nam nie mówią...jutro USG może to nam pomoże znaleźć przyczynę jej stanu :cry: ,wetka zaproponowała też badania krwi pod kontem FELV i FIV .

wyniki zaraz wpiszę ,bo wkleić nie mam jak.

Malutka nic lepiej ,w dodatku już całą mnie zasikała ,dziś zrobiła siusiu na poduszkę :cry: kupke robi normalnie do kuwetki .

Nie ma gorączki ,wyniki nie wskazują też na FIP ,osłuchowo czyściutka.
Oczka już lepsze ,nie rozpulchnione ,szerzej je otwiera ,ale nadal leży na królisia i ewidentnie coś jej dolega :cry:
Wygląda jak by cierpiała ,dostaje przeciw bólowe ,ale widac to nie o to chodzi .. :cry:

jest propozycja zrobienia małej USG ,więc jutro umówiłam się z wetką na 13 robimy USG ,druga propozycja zrobienia badań na FELV i FIV ,koszta są bardzo duże ,USG 100zł badania z krwi 195 zł ,bardzo proszę gdyby ktoś mógł pomóc w opłaceniu tych badań była bym niezmiernie wdzięczna .
Już nie daje rady :oops: :cry:


ponad 5 dni nie mogłam korzystać ze zlewu ,zapchało mi się ,wylewało ,na hydraulika brak ,dłubałam tak długo aż sama zrobiłam .

w zeszłym roku miałam to samo tyle że z wc.
uczę się żyć .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 26, 2011 13:58 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

ERYTROCYTY 5,06
HEMOGLOBINA 7,90(4,9)
HEMATOKRYT 24,7
VCHC 48,8
VCH 15,6
LEUKOCYTY 11,8
NEUTROFILE%70,6
LIMFOCYTY% 21,6
LIMFOCYTY ILOŚCIOWO 2,56
MONOCYTY %1,94
MONOCYTY ILOŚCIOWO 0,230
KWASOCHŁONNE%0,64
KWASOCHŁONNE ILOŚCIOWO 0,666
ZASADOCHŁONNE%0,332
ZASADOCHŁONNE ILOŚCIOWO 0,039
PŁYTKI KRWI 305
UWAGI
WSZYSTKIE PAŁECZKOWATE STANOWIŁY % WSZYSTKICH GRANULOCYTÓW OBOJĘTNOCHŁONNYCH (NIE MOGĘ ODCZYTAĆ JAKI TO %)
ALT 16,9
AP11,0
AST 10,5
KREATYNINA76,6
MOCZNIK 8,21
FRUKTOZAMINA 118,2
GLUKOZA 10,0
ALBUMINY 19,3
BIAŁKO CAŁKOWITE 48,4

WYNIKI BADAŃ KRWI.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 26, 2011 18:45 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

Dorciu przelałam grosik na badania małej Kicie :ok: za jej zdrowie

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 26, 2011 18:57 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

kaja888 bardzo ci dziękuję .
mam spory dług u wetki ,nie chcę po prostu przegiąć :oops: :cry:
to koniec miesiąca który zawsze jest najchudszy.
Dziś wyjęłam ze skrzynki opłaty za Energię ,boję się otworzyć ,kurcze do czego to doszło ,żebym ja papierka się bała :twisted:
w piątek dozorczyni rozwoziła podwyżki komornego ,podobno będzie dwukrotnie wyższe,nie chce mi się wierzyć :? u nas przez to cholerne szambo płaci się tak wysokie sumy .
Nie dość że nieprzyjemnie ,syf ,smród to i kosztuje strasznie :evil:

Tyle miesięcy już sama się z tym wszystkim borykam i jeszcze nie przywykłam ,jeszcze są chwile że najchętniej w skorupę żółwia bym się schowała i zaszyła w kąt... :oops:

Aksamitka już na pokojach ,bawi się jak to mały kociak ,jeszcze strachliwa ale chyba zacznę ją ogłaszać.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 26, 2011 19:10 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

kaja888 ,50 zł od ciebie już na koncie :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 27, 2011 6:53 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

Dorciu to i tak kropla w morzu potrzeb Twoich Kociaków
miłego dnia :D

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 27, 2011 6:57 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

To ja też się zaraz dołożę ... za malutką :ok:
ic

IrenaIka

 
Posty: 172
Od: Pon gru 15, 2008 13:07

Post » Pon cze 27, 2011 7:36 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.LUSIA CIĄGLE CHORA :(

Ja też sie dołożyłam. Skromnie bo skromnie ale zawsze cóś.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2315
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek i 67 gości