Dziękujemy za głosy w KV

[krynia08]

nie działa zmiana jedzenia TADEK NIEJADEK

[julka75]

@

[Etiopia]

Hej tak na szybko kopiuje z naszego wątku
Jestem okrutnie zmęczona jak nieżywa
Serdecznie dziękuję za kciuki i że o nas pamiętacie

Wpadam tak na chwilkę bo nie mam siły na dłuższe pisanie.........

Serdecznie dziękuję Solangelicy za informowanie na bieżąco co u nas.

Podroż do Wrocławia w miarę spokojna - w Katowicach wsiadła banda pijanych wyrostków jeden wszedł do przedziału i nie przebierając w słowach zażądał pieniędzy .....
Psica początkowo nie zareagowała ale jak zaczął się zbyt gwałtownie ruszać i zbliżył się do mnie wstała zawarczała i pokazała mu zęby .....
Nastąpił odwrót....
Kocham ją za to i za wszystko inne
Pociąg miał opóźnienie bo SOK i Policja zrobiła polowanie na nich.

Na klinikę trafiłyśmy ze sporym wyprzedzeniem - psica zaległa na kocyku i spała Mufek spał w transporterze a ja usiłowałam nie usnąć na schodach.

Co do wizyty przeprowadzono bardzo dokładny wywiad - właściwie "od pieluch " miała zrobioną endoskopię jak ja to nazywam pozostałości układu rozrodczego i cewki moczowej pobrano krew badanie oraz wykonano dwa usg.

Nie obyło się bez bardzo dużej dawki adrenaliny - psica po sedacji wpadła w bardzo silną bradykardie i bezdech - zwalniała prawie do zera.
Mimo bezpiecznego środka nowej generacji podanego pod kontem problemów kardiologicznych. Gdyby dostała dawkę przeznaczona do jej wielkości już by jej nie było ( dostała dawkę obliczona dla kota ).
Nie udało się pobrać głębokiego wyniku ze względu na problem kardiologiczny oraz utrudniony dostęp - psica ma bardzo wąską budowę.
Doktor wpadł na pewien pomysł i pobrał ciut inną metodą . Wynik krwi, cytologii i wycinka za
siedem dni.

Na chirurgii miała wykonane dokładne usg jamy brzusznej - nerki małe , śledziona silnie powiększona pęcherz atoniczny z zaleganiem moczu wątroba na pograniczu normy.

Kardiologa nie było czeka nas powtórny wyjazd na kontrolę i usg oraz wizytę u kardiologa.

Po konsultacji ortopedycznej : dysplazja stawu łokciowego coś cieniuje staw -zalecenia tomografia komputerowa oraz zabieg operacyjny - zależnie od wyniku tomografii wet wybierze sposób operacji.

Mufasa : wrzody oraz refluks dwunastniczo żołądkowy ciężki do leczenia u zwierząt.
Trzeba wprowadzić leki zobojętniające kwasy oraz poprawiające perystaltykę przewodu pokarmowego.

konsultacja ortopedyczna : Doktor powiedział że kolano wygląda na rozkawałkowane nic się tam kupy nie trzyma zaniki mięśniowe znacznego stopnia, bardzo silny przeprost łapy, zwichniecie rzepki III stopnia ( są IV stopnie). myszy stawowe to najprawdopodobniej zerwane więzadła ( proste rzepki i krzyżowe)
Zalecenia : elektrostymulacja, naświetlanie lampą sollux barwa czerwona oraz gimnastyka w celu odbudowy masy mięśniowej - inaczej nie ma sensu operować oraz zabieg operacyjny stabilizujący - bardzo trudno będzie to poskładać do kupy
Lewe kolano w późniejszym terminie również będzie wymagało operacji .

Solangelica załatwiła nam nocleg u bardzo miłych ludzi
Sol serdecznie dziękuję

Psica jest genialna - zgubiłam się wieczorem we Wrocławiu ( źle skręciłam i nie mogłam trafić spowrotem w miejsce noclegu) Zobaczyła że się miotam tam i spowrotem na co ona zareagowała osiołkiem - zatrzymała mnie i długo się nie zastanawiając zrobiła nawrót i poszła jak po sznurku prosto pod dom.

Podroż powrotna oki poza postojem tuż za Wrocławiem - awaria lokomotywy -jak to pani konduktor określiła lokomotywa zdefektowała a zabrzmiało w jej wymowie z defekowała -czyli zrobiła koopę

To tyle na dzisiaj bo zaliczyłam dwie wizyty z psicą u weta - ma okropne zaleganie moczu w pęcherzu. Sika raz na 18 - 24 godziny

Padam na twarz idę rozdzielić leki nakarmić stworki i się kładę

Serdecznie zapraszam na bazarek wizyta we Wrocławiu 900 zł

viewtopic.php?f=20&t=128902

[pucio79]

[krynia08]

[Gibutkowa]

sik

[molly88]

hop!

[julka75]

[krynia08]

http://www.youtube.com/watch?v=I-CRmCsjwM4 moja piosenka

[pucio79]

http://www.youtube.com/watch?v=I-CRmCsjwM4 moja piosenka

świetny ma głos chłopak - trzymałam za niego
krynia jadę na Festyn

[krynia08]

http://www.youtube.com/watch?v=gLs6huBQ ... re=related

[Mruczeńka1981]

Wróciliśmy z wesela. Tzn ja z Karolą byłyśmy tylko na obiedzie ślubnym. Mam nadzieję, że przeziębienie nie przerodzi się w zapalenie płuc...

[kotx2]

cześć dziewuszki

[kotx2]

ale tu dzis cisza,wszyscy balujom

[Thorkatt]

ale tu dzis cisza,wszyscy balujom

o ja sie nabalowałam, aż mnie ręce , nogi i kręgosłup bolą.
Na wsi na tzw. działce po teściach pieściłam sie z chwastami.
Gdyby to rok szkolny był, moglabym uczniom opowiedzieć z autopsji, jak ciężko Murzynom Bantu uprawiać sorgo i proso, a opowieść moja prawdziwymi łzami byłaby zroszona.
I o długim powrocie do domu ciemną nocą, gdzie trzeba pokonać ponad 70 km, i gdy myśl ci się kołacze, że powitają cię wygłodzone koteczki, które zapewne cały dzień spały, ale nikt im smakołyka pod nos nie podsunął.