Krępowieckiego, 2 kociaki ok 3 miesiące

[Satoru]

Kociaki są tam CZTERY... radosne, zdrowe, bawiące się listkiem.. chwyta za serce ten widok:/

[meggi 2]

Kotki są na pewno dokarmiane, ale karmicielki z tego rejonu
są to wiekowe panie i nie bardzo nadają sie
do łapania.
Dobrze by było choć matke wysterylizować.
Satoru jak bedziesz konczyc prace któregoś dnia
to zadzwoń ja podejde i pokażesz mi o które to okienko chodzi.

[puszatek]

dobrze, że znalazłaś chwilę czasu miło Cię znowu czytać...
prawie miesiąc temu były dwa...
to te same kociaki

[Satoru]

tak, te same tylko wylazła reszta.

meggi, w poniedziałek koncze o 16, zadzwonie do Ciebie to tam podejdziemy.

[puszatek]

to czekamy na dalsze wiadomości

[meggi 2]

Byłam wczoraj i żadnych kotków nie widziałam w tym miejscu.
Zauważyłam , że już na tym osiedlu zakładają
okienka plastikowe w piwnicach.
W wieżowcu koło kościoła gdzie mieszkały 2 koty
już nie mają jak wejsć, okienka wymienione i pozamykane.

[puszatek]

aż przykro czytać...
co ludziom przeszkadzają koty, które mieszkają w piwnicach

[meggi 2]

Jak powymieniają we wszystkich budynkach, a do tego zmierzają
to będzie makabra w zimie.