
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amarylis pisze:Może nie jestem ekspertem w dziedzinie mikrokociszczów, ale sugerowanie, że karmię kotka krowim mlekiem to jednak przesada![]()
Mleczko nazywa się Beaphar kitty milk, z miarką i instrukcją karmienia. Z wetką rozmawiałam wczoraj i mówiła, ze póki kotek ma apetyt i bryka to nie panikować. Ale to chyba nic dziwnego, że się martwię
Amarylis pisze:Może nie jestem ekspertem w dziedzinie mikrokociszczów, ale sugerowanie, że karmię kotka krowim mlekiem to jednak przesadaMleczko nazywa się Beaphar kitty milk, z miarką i instrukcją karmienia. Z wetką rozmawiałam wczoraj i mówiła, ze póki kotek ma apetyt i bryka to nie panikować. Ale to chyba nic dziwnego, że się martwię
Amarylis pisze:Nie, bo mam egzamin rano :/ Najwyżej pojedziemy do weta jak jeszcze będzie się coś działo, ale jest pewna poprawa, bo popołudnie w większości przespał, a teraz się wspina![]()
A jakie lekarstwo?
Użytkownicy przeglądający ten dział: noora i 671 gości