Moje trzynaście łapek i cztery ogony. czyli klub bezlapków

Danusia pisze:
ula-misia pisze:
Danusia pisze:
ula-misia pisze:
Danusia pisze:klawiatura mi wariuje , liteterz yamienia, buuuuu

wakacje

no , najwyższa pora od wątku se zrobić

ni sie waz

już się zaczynam bać

to dobrze, bo już byłam w strachu,że to nie zadziała :mrgreen:

ula-misia pisze:
to dobrze, bo już byłam w strachu,że to nie zadziała

musze się mieć na baczności :ryk:

tak jakbym swego TZ-ta słyszala :mrgreen:

Danusia pisze:
ula-misia pisze:
to dobrze, bo już byłam w strachu,że to nie zadziała

musze się mieć na baczności
tak jakbym swego TZ-ta słyszala

tak samo szkolony :?:

ula-misia pisze:
Danusia pisze:
ula-misia pisze:
to dobrze, bo już byłam w strachu,że to nie zadziała

musze się mieć na baczności
tak jakbym swego TZ-ta słyszala

tak samo szkolony

Danusia pisze:
ula-misia pisze:
Danusia pisze:
ula-misia pisze:
to dobrze, bo już byłam w strachu,że to nie zadziała

musze się mieć na baczności
tak jakbym swego TZ-ta słyszala

tak samo szkolony

rozumię,że kolega już coraz sprawniejszy :piwa:

ula-misia pisze:
rozumię,że kolega już coraz sprawniejszy

dzisiaj pierwszy raz na spacerek wyszedl :ok:

Danusia pisze:
ula-misia pisze:
rozumię,że kolega już coraz sprawniejszy

dzisiaj pierwszy raz na spacerek wyszedl

o dzielny chłopak-jak wszyscy z tej fabryki, ale bardzo delikatny/ też jak wszyscy faceci/-dbaj o niego :mrgreen:

ula-misia pisze:
Danusia pisze:
ula-misia pisze:
rozumię,że kolega już coraz sprawniejszy

dzisiaj pierwszy raz na spacerek wyszedl

o dzielny chłopak-jak wszyscy z tej fabryki, ale bardzo delikatny/ też jak wszyscy faceci/-dbaj o niego

no własnie w tej materii aż za bardzo za delikatny :mrgreen:

Dbam, a jakże :ryk:

. tyle mam do roboty :lol:

Danusia pisze:
ula-misia pisze:
Danusia pisze:
ula-misia pisze:
rozumię,że kolega już coraz sprawniejszy

dzisiaj pierwszy raz na spacerek wyszedl

o dzielny chłopak-jak wszyscy z tej fabryki, ale bardzo delikatny/ też jak wszyscy faceci/-dbaj o niego

no własnie w tej materii aż za bardzo za delikatny
Dbam, a jakże . tyle mam do roboty

mniej robpoty przy kotach jak przy chorym facecie :lol:

ula-misia pisze:
mniej robpoty przy kotach jak przy chorym facecie

nawet nie ma porównania :ryk:

Danusia pisze:

Bazylku-śliczności -buziaczki

ula-misia pisze:
Bazylku-śliczności -buziaczki

trochę wkurniczony jest :mrgreen:

Koty jak konie....jak są złe albo p[rzestraszone tak uszy odginaja do tylu...
zupełnie identycznie....i gryzą potem....a jak kon ugryzie to okropnie boli

Danusia pisze:

o boziu, aj lof ju!
Amy zauroczona!

Moje trzynaście łapek i cztery ogony. czyli klub bezlapków

Kto przegląda forum