Kocio, który z Lucy stał się Lucjanem

Do tego ma zadrapania, sugerujące bójki z innymi kotami.
Kić jest trochę płochliwy, ale sprawia raczej wrażenie nieufnego, niż dzikiego.
BARDZO PROSIMY O JAKIŚ KĄCIK DLA TEGO CUDNEGO KOCIAKA!
Ze swojej strony deklaruję dorzucenie się na utrzymanie kocia



Wydarzenie na FB: http://www.facebook.com/event.php?eid=2 ... 8453437260
Wątek, w którym zaczyna się historia Lucjana: viewtopic.php?f=1&t=128053&p=7649023#p7649023