*Schr.Op. - Maluchy, maluszki. Proszą o pomoc, o domy!*

[-Buffy-]

Dzieci Binki:





Trikolorka Bella i biało-bura Bala


/#/


Brenda


/#/


Busia


/#/


Blumi


/#/

[-Buffy-]

Dzieci Oktawii:




Orfa


/#/


Ofka


/#/


Olia


/#/


Odi


/#/

[-Buffy-]

Dzieci Minii, która karmi jeszcze malutkiego czarnego Mimbla:
- Mimbel, to kociątko, które trafiło do nas, mając kilka dni. Bojąc się o niego, podstawiono karmiącej Minii, która zajęła się nim bardzo troskliwie.




Malwina


/#/


Małka


/!/


Manga


/#/


Migotka


/#/


Marlon


/#/

[-Buffy-]

Dzieci Anitki:





/!/

[-Buffy-]

Wczoraj przyniesione malutkie bure kłębuszki.

[-Buffy-]

Jedną z dobrych wieści jest ta, że rudziaszkowi bracia są już w swoich nowych domkach.


Garfild



i

Guffi





Powodzenia Kocurki.

[-Buffy-]

Jakiś czas temu pisałam o 2-3 dniowym maluszku, który trafił do Schroniska z mamą.
Bardzo bałyśmy się o niego, ale malec zdrowo i pięknie rósł i już jest w swoim nowym domku.

Kuki





Powodzenia Maluszku.

[-Buffy-]

Igra



Koteczka przebywa od roku w Schronisku, a od 14.04.2011r. w Domu Tymczasowym u DJ'ów.

Jako dorosłą pannę uroczyście przenoszę do Kotów Dorosłych.

[-Buffy-]

Przebywająca w domu tymczasowym u Kasi /pracownika Schroniska/ Fraszka, zostaje u niej na zawsze.





Powodzenia Koteczko.

[sygitka21]

Zaczyna się niestety przynoszenie malutkich kociątek i ich mam do schr

[Cameo]

[AgaPap]

A takie one wszystkie piękne są i tak bardzo potrzebują swoich kochających domków

Mam wrażenie, że od kiedy jestem na miau to co rok jest więcej i więcej kociaków, jakby to wszystko co się robi odnośnie sterylizacji i uświadamiania ludzi trafiało w próżnię

[phantasmagori]

Dokładnie tak. Niby rozumieją, niby kiwają głowami ale i tak nic się nie zmiena
A inni wręcz bronią własną piersią, no bo przecież małe takie słodkie są. Tyle że małe rozjechane ciałka już nie są takie słodkie Czasem, jak przyjdzie co do czego to podrzuca się chore , na granicy śmierci, tym które ratują. Na zasadzie "zrobiłem dobry uczynek zobaczcie jaki jestem dobry". Co dalej, to już nie moja sprawa. Chory kraj

[-Buffy-]

Grilka do Schroniska trafiła w maju tego roku razem z innymi wolnożyjącymi, dzikawymi kotami. Część z nich już została przeniesiona do boksów dla kotów wychodzących. Jedna koteczka - Gala - już jest w swoim nowym domu.

Grilce bardzo byśmy chciały znaleźć dobry, cierpliwy i wyrozumiały dom.
Mimo, że koteczka jest niesamowicie przerażona, wycofana i trochę nieufna, pozwala na głaski. Zasługuje na szansę, zasługuje na to, żeby ktoś ją pokochał.
Koteczka ma około 7-8 miesięcy. Jest wysterylizowana, zaszczepiona i odrobaczona.


/#/

[-Buffy-]

W ciągu tego tygodnia kolejne maluchy trafiły do Schroniska.
W tej chwili jest już ponad trzydzieści kociąt. Jedne z mamami, inne to sierotki.
Oznacza to, że los tych kociątek i ich matek, dotychczasowych opiekunów niewiele obchodzi.
Może tylko na tyle, że humanitarnie zostały oddane do Schroniska. Co się z nimi dalej stanie, to też już nie jest ich problemem.


Dla tych niechcianych, porzuconych maleństw prosimy o wszelką pomoc.
Prosimy o domy!