Weźmiemy ich na litość

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Witam. Jestem Pchełka. Opowiem wam moją historię.
W pewnym bloku było za dużo szczurów i jeden z mieszkańców wpadł na pomysł 'To na szczury kota!.' Wzieli mnie i dwa kocurki. Niedopilnowana zaszłam w ciąże, szczury znikneły. Chcieli mnie otruć, lecz znalazła się dziewczyna której los mój i dzieci nie był obojętny. Dwóch moich synów już nie jest z nami...Trzeciemu się poszcześciło i ma już domek. Zostałam tylko ja. Ostatnia Nie chcę za wiele? Troche ciepła, miejsce na kolanach i miseczke karmy. Jednak chyba za wiele......
ewar pisze:Najgorsze,że przed nami długi weekend, koniec roku..itd.Ludzie wyjeżdżają, ale wciąż jest nadzieja.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości