Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Śro cze 22, 2011 11:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Wieeelkie kciuki!
Caly czas!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 22, 2011 11:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Duza Fasolki nadal czeka 8O

Mru przerazony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn


Post » Śro cze 22, 2011 12:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 22, 2011 12:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dorota pisze:Duza Fasolki nadal czeka 8O

Mru przerazony


Moja Duża mówi, że to standard.
Tam wszyscy mają czas i nikomu się nie spieszy :?

Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro cze 22, 2011 13:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Duza Fasolci wraca do domu.
Bo anestezjologa niet 8O

U nas, w Poliklinice zwierzecej, to byloby nie do pomyslenia! :strach:

Mru wstrzasniety
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 22, 2011 17:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Anestezjologów brakuje wszędzie.
To częsty przypadek, tak mówi Duża Pysi.
Tylko młodych do specjalizacji nie dopuszczają i nie chcą zatrudniać w szpitalach.
Brawo NFZ i Ministerstwo Zdrowia.
Jeszcze trochę a na leczenie w ramach EKUZ, czy jak to się nazywa do sąsiadów zaczniemy jeździć.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro cze 22, 2011 19:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Ale zwodzic i glodzic czlowieka?
Stres koszmarny...

Naprawde nie hm... popieram.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 22, 2011 19:27 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Nie rozumiem :? Nie pojmuję :?
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro cze 22, 2011 19:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Dorota pisze:Ale zwodzic i glodzic czlowieka?
Stres koszmarny...

Naprawde nie hm... popieram.

Ja też nie popieram,
i mam tylko nadzieję, że mojej teściowej takie dodatkowe przeżycia zostaną zaoszczędzone.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro cze 22, 2011 20:53 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Haker1 pisze:
Dorota pisze:Ale zwodzic i glodzic czlowieka?
Stres koszmarny...

Naprawde nie hm... popieram.

Ja też nie popieram,
i mam tylko nadzieję, że mojej teściowej takie dodatkowe przeżycia zostaną zaoszczędzone.


Zostana. Wiem.
Serdecznosci!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw cze 23, 2011 9:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw cze 23, 2011 9:24 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Cześć Wszystkim,
duża przyszła do nas, dała nam jeść i wygłaskała, poprzytulała i spała z nami.
Bardzo się zdziwiłyśmy, a najbardziej chyba Florka.
Duża była na podwórku, dała jeść Czarnej i Buremu, spotkała się z sąsiadką.
Tamta Duża, co przyszła do nas, jest miła. Ale Ona pachnie Mikim, labradorem :| . Znam go z widzenia z podwórka, dziewczyny go wcale nie znają.
Duża pozwoliła mi napisać troszkę. Wszystkie nasze wątki przeczytałam, martwię się o Psotka i o Bolusia, i o Brysia.
Duża wczoraj jeszcze poszła do gabinetu, Stopki nie było, miała wolne, ale była Duża Stopki. I bardzo dużo różnych zwierząt.
Fasolka z miejscówki fotel.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 23, 2011 9:28 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Pozdrawiamy :1luvu:
Pomiziaj swoją dużą, my naszą pomiziałyśmy

Szarusia i Czarusia, bardzo od rana zabiegane
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości