Miziasta kotka znalazła domek :)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 21, 2011 10:54 Re: Pomocy :(

do góry :!:
kotekbehemotek - nie załamuj się, czasem pomoc nadchodzi w ostatniej chwili :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto cze 21, 2011 16:13 Re: Pomocy :(

miejmy nadzieję że skończy się dobrze :ok:

mrufka1982

 
Posty: 11
Od: Pon cze 20, 2011 8:46

Post » Wto cze 21, 2011 19:04 Re: Pomocy :(

Naprawdę wypadałoby pomóc, chociażby ze względów wychowawczych.Tak mi głupio, że nie mogę nic zrobić,nie przy moim zakoceniu FeLV-kami.Kotekbehemotek to przecież dziecko, stara się pomóc.Dorosłym jest trudno, a jak taka dziewczynka ma sobie poradzić?Zaopiekowała się kotką, wysterylizowała, słucha porad weterynarza ( w ogóle kotka odwiedza weta, co nie jest takie oczywiste dla wielu).Doświadczenie nie ma, a mimo wszystko robi dobrą robotę.Kicia jest zadbana, przemiła i śliczna.Ratunku!!!!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 21, 2011 19:30 Re: Pomocy :(

kotkabehemotka podaj numer telefonu, bo nie mam jak pisać na forum, a mam parę pytań :).
Znaczy ja mam koty i nie mogę wziąć już żadnego nawet na 5 minut. Ale pogadać można, prawda?
najszczesliwsza
 

Post » Wto cze 21, 2011 20:34 Re: Pomocy :(

najszczesliwsza pisze:kotkabehemotka podaj numer telefonu, bo nie mam jak pisać na forum, a mam parę pytań :).
Znaczy ja mam koty i nie mogę wziąć już żadnego nawet na 5 minut. Ale pogadać można, prawda?

kotekbehemotek pisze:kontakt
asasello666@op.pl
tel 600375670

W razie potrzeby mogę dowieźć kotka w okolicy Żor,Rybnika itd itp.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto cze 21, 2011 22:14 Re: Pomocy :(

Założyłam wątek z prośbą o sprawdzenie tego potencjalnego domu, ale bez odzewu...
viewtopic.php?f=1&t=129356
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto cze 21, 2011 22:53 Re: Pomocy :(

i ten numer jest mój osobisty
poczta jest do takiej pani-ona dokarmia kotki i nawet wzięła ostatnio do siebie 2 ale Migosi nie może już zabrać bo mówi że nie ma tyle pieniędzy
a tu jest mój osobisty mail- aniamaj197@wp.pl
:( a ja się głównie na psach znam to nie wiem czy nie będe głupot gadać :oops: jakbycoś to z góry przepraszam na nieznanie sie na kotkach i przepraszam jeśli rozmowa się urwie nagle ale nie dopilnowałam i Migotka ugryzła kabelek do ładowarki a jeszcze nie kupiłam nowego i boję się przyznać w domu bo nie wiem czy jej od razu nie wywalą.
Migotka jak jest zadowolona to mruczy ale czasem przychodzi na kolana i wydaje taki dziwny dźwięk podobny do tego jak czasem gołębie wydają-takie nie mruczenie .I wtedy uderza głową w człowieka.Jest coraz bardziej śmiała.Bo wcześniej tylko chciała siedzieć na kolanach i się miziać a tu powoli zaczyna zwiedzać mój pokój.Wszędzie włazi-nawet tam gdzie sie nie da.Lubi oglądać telewizor-tylko że wtedy to ja nic nie widze bo ona siada przed samym ekranem ;/ No i strasznie lubi siedzieć przed monitorem i robić miny.
Myślałam też że koty nie lubią wody a ona moczy łapki w akwarium.
Jest gdzieś jakaś encyklopedia o zachowaniu kotów? Byłoby mi łatwiej ją zrozumieć chyba.

Zapytam też mamy czy mogę podać jej nr telefonu bo bez pytania jest niegrzeczne takie dawanie.
Ostatnio edytowano Wto cze 21, 2011 23:13 przez kotekbehemotek, łącznie edytowano 1 raz

kotekbehemotek

 
Posty: 21
Od: Sob cze 18, 2011 12:25

Post » Wto cze 21, 2011 23:11 Re: Pomocy :(

Hm.. koty lubią gryźć kabelki i końcówki, trzeba je chować. Moja przeżuła mi wtyczkę od internetu. Ja bym nie mówiła, ze to kotka, wzięlabym zerwanie kabelka na siebie :mrgreen: Ze względu na dobro wyższe - uratowanie kota. Ale inne kable bym pochowała, zwłaszcza te cienkie i z wtyczkami na końcu. Nie muszą być chowane głęboko, chodzi o nierzucanie się w oczy :mrgreen:
Na takie szturchanie łebkiem mówimy - barankowanie. Kot ociera się pyszczkiem , żeby zostawić swój ślad zapachowy i poznać zapach innego kota (Ciebie)Kotki lubia też przednimi łapkami ugniatać człowieka jak ciasto - tak mały kotek szturcha mamę, żeby dała mleko :ryk: Takie gruchanie, jak twoja kotka wydaje, jest bardzo miłe i nie wszystkie koty tak robią :D
Z akwarium uważaj - miałaś rację, koty raczej nie lubią moczyć łapek, ale moga to zrobić, żeby gonić/łapać rybki lub wyciągać z ciekawości wodorosty :mrgreen: Zabezpiecz płetwiaste
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro cze 22, 2011 0:33 Re: Pomocy :(

kotekbehemotek pisze:ona dokarmia kotki i nawet wzięła ostatnio do siebie 2 ale Migosi nie może już zabrać bo mówi że nie ma tyle pieniędzy

A gdyby ktoś (np. ja) przysyłał jej karmę dla kici?
Bo widzę że największy problem jest z miejscem dla Migotki - żeby miała się gdzie podziać.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro cze 22, 2011 8:03 Re: Pomocy :(

Zmieniłabym tytuł na bardziej dramatyczny, kotka ma mało czasu :cry: Co z nią będzie? To takie słodkie, ufne stworzenie.Jak sobie poradzi na wolności? Szkoda jej.Oswaja się dziczki, szuka domów, a tutaj kotka kuwetkowa, wysterylizowana, czyściutka, miziasta.Płakać się chce. :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 22, 2011 8:39 Re: Pomocy :(

Greta_2006 pisze:
kotekbehemotek pisze:ona dokarmia kotki i nawet wzięła ostatnio do siebie 2 ale Migosi nie może już zabrać bo mówi że nie ma tyle pieniędzy

A gdyby ktoś (np. ja) przysyłał jej karmę dla kici?
Bo widzę że największy problem jest z miejscem dla Migotki - żeby miała się gdzie podziać.


Oooo! właśnie! może się ta pani zgodzi???
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro cze 22, 2011 9:04 Re: Pomocy :(

Greta_2006 pisze:
kotekbehemotek pisze:ona dokarmia kotki i nawet wzięła ostatnio do siebie 2 ale Migosi nie może już zabrać bo mówi że nie ma tyle pieniędzy

A gdyby ktoś (np. ja) przysyłał jej karmę dla kici?
Bo widzę że największy problem jest z miejscem dla Migotki - żeby miała się gdzie podziać.

kotekbehemotek - przypominam się.
To jest poważna propozycja.
A Ty pewnie mogłabyś odwiedzać kicię. :)
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro cze 22, 2011 9:08 Re: Pomocy :(

Greta dziś zakończenie roku w szkołach :) .
Dziewczyna pewnie odbiera swiadectwo.

Podczytuję wątek i mam nadzieję, że historia Migotki dobrze się skończy :ok: .

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Śro cze 22, 2011 9:22 Re: Pomocy :(

Obawiam się,że kotka wyląduje na ulicy :cry: :cry: :cry: POTRZEBNY DOM, chociażby tymczasowy!!!!!!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro cze 22, 2011 9:40 Re: Pomocy :(

:( ona jej nie chce, już ją pytałam-powiedziała że ma pełno sierściuchów i że sama świata nie zbawi
powiedziała że ma za dużo kotków i że jak ona choruje i jest w szpitalu to potem jakby się jej coś stało to będzie jeszcze większy kłopot a jak nie mam jej gdzie dać to mogę do schroniska i jeszcze że ona ze swoimi nie ma co zrobić i kolejnego na kark nie weźmie
na razie robię ogłoszenia , nawet w sklepach naklejam :)

świadectwo mam i chyba mogło być lepsze :oops:

kotekbehemotek

 
Posty: 21
Od: Sob cze 18, 2011 12:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 23 gości