Schronisko Sosnowiec zbiórka na rzecz zwierząt w schronisku

Marzenko to może Kinga dałaby radę inny dzien? Poczekamy co powie

pozdrowienia od Noseczki, której musze gotować jedzenie bo nie tyka kociego żarcia :evil:

dziewczyna nabiera ciała :ok:

a ważyła 1.3 kg

Ja mogę piątek bo mam wolne :ok:

, a w sobotę i niedzielę rano mam KC

Filomen pisze:Marzenko to może Kinga dałaby radę inny dzien? Poczekamy co powie

ja wyjeżdzam na dlugi weekend w czwartek, no ale moge w czwartek rano wpasc jak cos przed wyjazdem ewentualnie.

to Alienor środa, Kinga czwartek, Dorotka piątek my pewnie sobota i nie wiem czy Monika z Martą dadzą radę w niedzielę :ok:

No nie wiem jak z niedzielą ,bo na dogo dziewczyny pobakują że w sobote jest ostatni dzień wolontariatu :roll:

mar_tika pisze:No nie wiem jak z niedzielą ,bo na dogo dziewczyny pobakują że w sobote jest ostatni dzień wolontariatu

co to znaczy?

kingusiak pisze:
mar_tika pisze:No nie wiem jak z niedzielą ,bo na dogo dziewczyny pobakują że w sobote jest ostatni dzień wolontariatu

co to znaczy?

Zobaczymy czy umowę przedłużą,bo pierwsza własnie wygasa :wink:

trzy nowe maluchy w schronie

pręguski bure, ale jedzą same

i po południu następne dowieźli - podobno boksy i klatki zajęte, Piotrek jest teraz w schronie, mówi, ze pełno kotów małych. I jeszcze nie ma jedzonka dla maluchów, jutro zadzwonię do derekcji. masakra. potem opisze kociostan jak wroci :evil:

No i dzisiaj relacja z dwóch dyżurów....
Rano godz. 10:
Adopcja:
Biedron, Kasia, miziasty Buras...'
Kwarantanna:
boks 1/2 - trzy malutkie buraski,
boks 3 - malutki whiskas,
boks 4 - tricolor,
boks 5 - czarno-biała troszkę franca, jak je to warczy:),
boks 6 - mamuśka - kupa już ładna ale cały czas na suchym intestinalu, donoszę mokry intestinal,
boks 7 - młody bialo bury koteczek,
boks 8 - młody czarny miziak,

Szpitalik:
czarna klatka - dzikusek mlody

O godz. 12 Biedron i koteczek ze szpitalika pojechały na zastrzyki do Almavetu.
Biedron zakończył już iniekcje,
problem z mlodym ze szpitalika - bardzo twardy brzuszek - dzisiaj Pani Dr podała lek na robaki, jutro o 10 jadę Do Almavetu na kontrolę i może zdjęcie RTG - coś się przelewa w brzuchu.

Dyżur godz. 20

Adopcja:
Biedron, Kasia, mizoasty Burasek został adoptowany:):)

Kwarantanna:

boks 1 - dwa czarne maluszki,
boks 2 - trzy maluszki buraski,
boks 3 - maluszek whiskasek,
boks 4 - tricolor,
boks 5 - czarno - biała franca,
boks 6 - mamuśka,
boks 7 - biało czarny maluszek,
boks 8 - czarny maluszek,

klatka podwójna - dwa buraski + jeden czarny - maluszki bardzo się boją....

Szpitalik:
klatka czarna - maluszek - SRACZKA!!!! tylko suche do jedzenia.

zdjęcia wstawi Ewa

I nie koniec złych wiadomości!!!!!
Brakuje jedzenia dla maluszków!!!!!!
I żwirku!!!!!!

PROSZĘ O POMOC!!!!!!

W SCHRONIE NIE MA GRAMA JEDZENIA DLA MALUSZKÓW

Ok, rano polecę na targ, kupię i zrobię na szybko kuraka miksowanego dla małych, bo zooplus jeszcze nie dotarł

Aha - Noseczka, która je tylko miksowane domowe jest u Was w domu i jej miksów (mięsny i łososiowy- oba z ryżem) mam nie brać do schronu? Bo ja już nieco zakręcona jestem.

boks 8

boks 7

boks 6

boks 5

boks 4

boks 3

boks 2

boks 1

szpitalik przerażony dziczek malutki

kwarantanna klata

Alienor pisze:Ok, rano polecę na targ, kupię i zrobię na szybko kuraka miksowanego dla małych, bo zooplus jeszcze nie dotarł
Aha - Noseczka, która je tylko miksowane domowe jest u Was w domu i jej miksów (mięsny i łososiowy- oba z ryżem) mam nie brać do schronu? Bo ja już nieco zakręcona jestem.

Nosia jest u nas, wlasnie mi zeżarła z patelni fasolkę z ziemniakami i cukinią :evil:

ale puszki nie dotknie, Danonka też chętnie podje. ciekawa jestem czy pije kawę

Piotrek, czy te klatki które kupiła Ewa są w schronisku? bo może jedna by się przydała, ja jutro podjadę do Pani Marysi, której pomagaliśmy w adopcji kotów i do tej pory wspomagamy ją żwirkowo, pogadam może jakieś maluszki by zabrała do sibie na tymczas, jak coś to w czwartek po południu bym je przetransportowała zobaczmy

Piotrek a mamuśka z tą biało-czarną i tri są szczepione? - daj je już na adopcje zluźnią się troszkę boksy, a one też skorzystają z woliery i będą miały troszkę wolności.

Schronisko Sosnowiec zbiórka na rzecz zwierząt w schronisku

Kto przegląda forum