KOCIA CHATKA nieustannie kociaki szukają DS i DT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 20, 2011 9:09 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Lidka pisze:Kochani, wiem, że wszystkim ciężko z domami ale w Katowicach jakis horror jest.
W sobotę przywieziono 10 kotów dziś 17 a o dalszych 7 wiadomo. Ile będzie w pudłach pod schroniskiem rano - nie wiadomo:(
Nawet nie wiem ile dzis na akcji znalazło dom ale napewno nie tyle ile dowieziono:(
Jeśli mielibyście jakieś niewykorzystane domy to prosimy, pamiętajcie o sąsiadach:(
Koty maja wielka ilość ogłoszeń ale akurat teraz jest skład indywidualistów wśród dorosłych no i masa maluchów. Nie ma zupełnie miejsca:(
Te ostatnio dowiezione nie moga wrócić na swoje miejsce, bo im grozi niebezpieczeństwo:(
Przepraszam, że się w Wasz wątek wtrącam ale nic mądrzejszego nie przyszło mi do głowy:(


Lidziu u nas w schronie można powiedzieć jest względny spokój ale domy tymczasowe też przepełnione. Ja sama mam 3 tymczasy z czego dwa nieadopcyjne :roll:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon cze 20, 2011 10:58 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Szybko o dyżurku porannym:
Na zdrowej kociarni 7 kociastych wydaje sie być ok. i w dobrej formie . Super że Krawatka ma dom :ok: , bo zaczął mi się robić "kociopląs" w oczach . Jak one się różnią charakterem - może będziemy zapisywać nasze spostrzeżenia o ich zachowaniu w celu napisania w przyszłości pracy zbiorowej pt. " Niezwykłe wspomnienia z kociej chatki " ? na których oczywiście zarobimy KUPĘ forsy jak J.K. Rowling na Harrym Potterze... no pomarzyłam sobie .
Wiesia przyjechała znowu z rosołkiem w postaci musu z mięsa kurzego , marchewki i ryżu więc cićki miały okazję sobie podjeść gotowanego .
Jak ja grzecznie sprzątałm na zdrowej ,to na kwarantannie doszło do ostrego spotkania . Wiesia wypuściła Manię w celu wykupciania - a ta cholera rzuciła sie na spokojną białą koteczkę w kaftaniku ( darujcie , ale już nie pamiętam kto to). Niestety koteczka została przez rozwścieczoną Manię zadrapana w nos. Wiesia się bardzo zestresowała ale nie straciła głowy Mania została spacyfikowana i potem wypuściłyśmy ją dopiero gdy Smoła i Biała Koteczka poszły poczekać do przedsionka - ona rzeczysiście " trzyma" siku i kupkę , więc chyba nieźle się męczy - czy ona z maluchami nie moglaby dostać powiększonego boksu albo może rozstawilibyśmy te dużą klatkę ? , ona dosłownie nie ma się gdzie ruszyć , nawet ułożenie się do karmienia maluszków na takiej przestrzeni nie jet łatwe...w boksie było nasikane pod kuwetą , a kupka była w misce jedzeniem !!! obawiam się że nie dlatego że lubi pasudzić- przecież ładnie załatwia się do kuwety po wypuszczeniu z boksu .
Na górze uroczy Miodzio, niespotykanie grzeczny koteczek , kupka w kuwetce , w boksie porządek nie ma co sprzatać -sama słodycz. Na dole szalejące Smerfiki - rosną jak na drożdżach, a jedzą za trzech - kuwetka wręcz przepełniona, rozpiera ich energia ale dalej niestety są bardzo płochliwe, wyglądają jak dwa małe goniace sie króliczki .
Na temat Longera oraz Klimka nic nie mogę napisać podobnie jak o kotce w niebieskim domku - niestety musiałam lecieć do pracy , Wiesia została w kociej chatce - jak wróci pewnie coś napisze.
Oczywiście zapomniałam czajniczka - przepraszam Tereniu , zabiorę go w środę też mam dyżur z Wiesią rano.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pon cze 20, 2011 12:34 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Mani nie można wypuszczać jak sa inne koty, najlepiej właśnie do przedsionka zamknąć chodzace a jej dac choć parę minut wolności. Nie wiem jak tam wyglądają miejsca w boksach mozna jej dac chyba dwa a najwyżej potem się ograniczy jak będzie potrzeba. Longer będzie zaraz do przeniesienia na zdrową część, jak skończy ditrivet.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon cze 20, 2011 12:58 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Małe sprostowanie do przykrego spotkania Mani z tym sloneczkiem nowym.Ja jej nie wypuściłam tylko kotka mi uciekła jak chwytałam maluszka aby nie wypadł z klatki.Nosek wymyłam kotkę pięknie przeprosołam i utuliłam ile mogłam ale i tak chce mi się wyć że do tego doszło.Może ja jednak z powodu swojej niepełnosprawnoci rąk nie powinnam dyżurować.Ostatnio prześladują mnie koszmarne dni.Jeśli chodzi o kotki to Gosia pisała ja mogę tylko dopisać ,że KLIMEK niestety nietoleruje tego gorzkiego leku. Cała klatka była w wymiotach pokarmem.Zmieniłam poszewkę bo ta nie nadawała się już.Klimek i Longer dostali rano lek.Kupa u Longera prawidłowa ,Klimek trochę lużniejsza.Do środka do budki dzczki dałam surową pierś z kurczaka może to będzie jej smakować.Prosze tylko o wyjęcie gdyby nie zjadła bo się zaśmierdzi.Malutki kotek bury zjadł 5 ml miksowanego jedzonka,czrny ssał cały czas mamę więc nie był głodny.Na zdrowej kociarni jest przemiły kotek cały czarny który niesamowicie lgnie do człowieka pieszczoszek słodki.

Brak jest reczników jednorazowych w obu kociarniach.
BUTELECZKI SMOCZKI MALUSZKÓW po umyciu położyłam na gazie na górnej suszarce gdyż ciągle to przelatuje do ociekacza więc higienicze to nie było
Ostatnio edytowano Pon cze 20, 2011 13:47 przez wiesiak, łącznie edytowano 1 raz
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Pon cze 20, 2011 13:14 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

wiesiak pisze:Małe sprostowanie do przykrego spotkania Mani z tym sloneczkiem nowym.Ja jej nie wypuściłam tylko kotka mi uciekła jak chwytałam maluszka aby nie wypadł z klatki.Nosek wymyłam kotkę pięknie przeprosołam i utuliłam ile mogłam ale i tak chce mi się wyć że do tego doszło.Może ja jednak z powodu swojej niepełnosprawnoci rąk nie powinnam dyżurować.Ostatnio prześladują mnie koszmarne dni.Jeśli chodzi o kotki to Gosia pisała ja mogę tylko dopisać ,że KLIMEK niestety nietoleruje tego gorzkiego leku. Cała klatka była w wymiotach pokarmem.Zmieniłam poszewkę bo ta nie nadawała się już.Klimek i Longer dostali rano lek.Kupa u Longera prawidłowa ,Klimek trochę lużniejsza.Do środka do budki dzczki dałam surową pierś z kurczaka może to będzie jej smakować.Prosze tylko o wyjęcie gdyby nie zjadła bo się zaśmierdzi.Malutki kotek bury zjadł 5 ml miksowanego jedzonka,czrny ssał cały czas mamę więc nie był głodny.Na zdrowej kociarni jest przemiły kotek cały czarny który niesamowicie lgnie do człowieka pieszczoszek słodki.


Mara podjechała z Klimkiem do Almavetu i podobno będzie miał odstawiony Ditrivet. Co do incydentu - naprawdę nie ma co się przyjmować, nieraz się koty pogryzą, podrapią, nie raz nas również poczęstują :) tak sie dzieje i to normalne

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon cze 20, 2011 13:36 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Pani Wiesiu, proszę się nie przejmować - koty są od nas szybsze i ruchliwsze (jak chcą) więc każdemu się zdarza, że mu jakiś kot zwieje z klatki :) Jest Pani nieocenioną pomocą - dlatego proszę się nie dołować, bo nie ma po temu powodów. :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon cze 20, 2011 13:54 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

A miły czarny koteczek (cały czarny) na zdrowej ti INEZ- ta która wróciła z adopcji.
Ona nadal ma tendencje pachowe :ryk: normalnie wczoraj wywachała mi obie pachy az się ośliniła.
Ale z taka rozkoszą wpycha pyszczek w pache że chyba na następny dyzur sie nie będę myła :ryk: coby małej zrobic przyjemnosć :ok: albo troche sprintem przez mostek przebiegnę :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 20, 2011 13:58 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Dorota Wojciechowska pisze:A miły czarny koteczek (cały czarny) na zdrowej ti INEZ- ta która wróciła z adopcji.
Ona nadal ma tendencje pachowe :ryk: normalnie wczoraj wywachała mi obie pachy az się ośliniła.
Ale z taka rozkoszą wpycha pyszczek w pache że chyba na następny dyzur sie nie będę myła :ryk: coby małej zrobic przyjemnosć :ok: albo troche sprintem przez mostek przebiegnę :ryk:


Dorotka to jakieś dewiacje :ryk: ale kot jak się ociera pyszczkiem to zostawia własny zapach - to może im bardziej nie umyta pacha to tym bardziej się musi biedna Inez naocierać żeby się przebić z własną kompozycją zapachową :ryk:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon cze 20, 2011 14:14 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Filomen pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:A miły czarny koteczek (cały czarny) na zdrowej ti INEZ- ta która wróciła z adopcji.
Ona nadal ma tendencje pachowe :ryk: normalnie wczoraj wywachała mi obie pachy az się ośliniła.
Ale z taka rozkoszą wpycha pyszczek w pache że chyba na następny dyzur sie nie będę myła :ryk: coby małej zrobic przyjemnosć :ok: albo troche sprintem przez mostek przebiegnę :ryk:


Dorotka to jakieś dewiacje :ryk: ale kot jak się ociera pyszczkiem to zostawia własny zapach - to może im bardziej nie umyta pacha to tym bardziej się musi biedna Inez naocierać żeby się przebić z własną kompozycją zapachową :ryk:

No uśmiałam sie jak norka :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 20, 2011 15:49 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Nie odebrałam jeszcze Klimka bo straszna kolejka była (w tym jakiś kot z wyrwaną dziurą przy dupce) a dr Ilona była chyba sama ale zdążyłam zapytać o białaczkę i powiedziała, że nie ma :piwa: :ok: :piwa: :ok: :1luvu:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 20, 2011 18:41 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Bardzo dziękuję za wsparcie Jestesacie dziewczyny naprawdę dobre dusze.
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Pon cze 20, 2011 19:03 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

wiesiak pisze:Bardzo dziękuję za wsparcie Jestesacie dziewczyny naprawdę dobre dusze.

Pani Wiesiu ja niby sprawna :wink: ale na dyżurze piatkowym też mi Mańka śmignęła z boksu przyatakowała małego buraska, potem oberwało się Klimkowi, potem biedny burasek wlazł za boksy i pół godziny się męczyłam żeby małego wyciągnąć zza boksów :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 20, 2011 19:19 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Bardzo proszę ranny dyżur o nie karmienie kotki z boksu nr 1 .Na 90% ma ropomacicze jutro zawiozę ją na zabieg

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon cze 20, 2011 20:14 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

I znów podsumowanie stanu naszych finansów :( jest lepiej, ale do osiągnięcia płynności finansowej jeszcze nam brakuje :)
na 20.06.11r. stan naszego konta +1.098,98zł dziś były wpływy:
+30zł Majorka dla Warki
+21,22zł Agnieszka R. z Sosnowca
+135,30zł skarbonka z Kociej Chatki
+50zł składki członkowskie
+15zł KB holenderskie ciasteczka
+200zł P. Beata G. z Wojkowic
+20zł Kotek&Tosia KB holenderskie ciasteczka
+100zł P. Kamila M.
+42, 41zł P. Katarzyna z Amsterdamu
-----------------------------
stan konta na dziś tj. 20.06.11r. 1.098,98zł
Do zapłacenia:
1560zł Almavet
110,19 zł Lupus
56,16zł Allegro ogłoszenia
106,50 żwirek
czyli jak by nie spojrzeć jeszcze brakuje :) nawet do stanu "0"

Posumowanie moich 2 bazarków z róznościami i z holenderskimi ciasteczkami:
21,50 zł wiesiak
5 zł Bona44
10zł wiesiak
14zł mar_tika
18zł wiesiak
18zł wiesiak
7zł Alienor
15zł Kotek&Tosia
9zł zana
9zł Asia, Bogusia
--------------------
łącznie z moich dwóch bazarków 126zł 50 gr dzięki naszym wspaniałym licytującym :1luvu:
nastepny bazarek w toku i zapowiada się bardzo obiecująco :lol:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 20, 2011 20:37 Re: KOCIA CHATKA "helouuuu" zapraszamy do kolejnej odsłony...

Teresa zostaw mi zabawkę dla Norka w KCH .Pieniązki wrzucę do skarbonki

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], squid i 140 gości