[Białystok10]polany kwasem,poraniony :( s.95

beata87 pisze:A może ktoś ma jakieś niepotrzebne już mleko dla kociąt- chyba dobrze by było gdyby mikrusy jeszcze trochę popiły. Właśnie kończy mi się zapas, a kocięta aż trzęsą się całe jak widzą ciepłe mleczko...

Jakiego mleka potrzebujesz? Tylko dokładnie napisz.

Dla takich maluchów to tylko mleko w proszku dla kociąt. ( bo są jeszcze w kartonikach płynne- ale to dla starszych zwierzaków, chyba że coś się zmieniło)

[size=85]Wiecie co, mam we środę obronę. :strach:

Dowiedziałam się, że przewodniczącym komisji jest prof., która kiedyś zaadoptowała kotka z Kotkowa, ( w trakcie mruczenia w galerii podlaskiej). Myślicie że to znak dobry czy znak zły?:P [/size]

beata87 pisze:[size=85]Wiecie co, mam we środę obronę. Dowiedziałam się, że przewodniczącym komisji jest prof., która kiedyś zaadoptowała kotka z Kotkowa, ( w trakcie mruczenia w galerii podlaskiej). Myślicie że to znak dobry czy znak zły?:P [/size]

myślę, że dobry

3mam kciuki :ok:

Uważajcie na kobietę, która dzwoni z nr zastrzeżonego.

Może mówić, że jest chora, ma połamaną rękę albo nogę, zwichnięte ramię. To jest ta sama osoba, u której kotka chodziła po parapecie otwartego okna na IV piętrze. Niby chciała ją oddać, potem nie, chciała pieniędzy za leczenie po upadku.

Może też mówić, że musiała uśpić chorą kotkę. Jej poprzednia kotka obecnie mieszka w domu z ogródkiem i ma się dobrze.

Dawno nie zaglądałam a tu tyle nowin.Gratulacje pani Agatko :dance:

i pociechy z maluszka.Kociaczki syczki są cudne i zapewne szybko się oswoją.Moim zajeło to 2 tygodnie ale już spią przy człowieku bez strachu.Dzis na ERZE była chętna aż z pomorskiego ale to za daleko, a kicie już raz wróciły.

Tak jak obiecałam cześć ze sprzedaży z bazarku czyli aż

12 zł poszło na Tofika na koto fundacji Kotkowo. grosz do grosza

kassja pisze:
aga&2 pisze:

I znowu na różowych kocykach!!!
Czy te kociaki wyglądają na biedne stfforzonka poszukujące domu???

ciesze sie ze fotki sie podobaja, jednak ciezko takie ujecia polapac, bo musze to robic bez lampy a one sie ciagle wierca,

lusesita moge zrobic jak masz jakies do oddania, wczesniej jednak aga&2 pisala mi ze mam zrobic zdjecia dla jakis kotw w lecznicy na sikorskiego, wiecie cos o tym??

Coma pisze:lusesita moge zrobic jak masz jakies do oddania, wczesniej jednak aga&2 pisala mi ze mam zrobic zdjecia dla jakis kotw w lecznicy na sikorskiego, wiecie cos o tym??

Coma, ja mam jedyną, niepowtarzalną, jednooką Kidę na tymczasie :mrgreen:

co prawda mój miły mąż też zrobił jej pare fotek, ale chyba naszej pani prezes to za mało hehehe :mrgreen:

lecznica na Sikorskiego, to u dr Renaty

Coma pisze:...wczesniej jednak aga&2 pisala mi ze mam zrobic zdjecia dla jakis kotw w lecznicy na sikorskiego, wiecie cos o tym??

Gabinet weterynaryjny
lek. wet. Renata Borysewicz
Białystok ul.Sikorskiego 6 A lok. 28
tel. 85 661 15 15
tel. kom. 691 508 068
pn-pt: 8.00-12.00 i 16.00-20.00
sobota: 10.00 - 14.00
niedziela: 9.00 - 11.00

W lecznicy siedzą kociaki, nie wiem ile sztuk. Proszę zadzwonić i umówić się na fotki, dodając, że fotograf jest z Kotkowa, w zastępstwie chwilowo nieczynnej Agaty :lol:

Pierwszy syczek dał się wziąć na ręce.

Średnio jej się to podobało i nie wiedziała, co się dzieje, ale nie drapała i nie gryzła.

Nakasha pisze:Pierwszy syczek dał się wziąć na ręce. Średnio jej się to podobało i nie wiedziała, co się dzieje, ale nie drapała i nie gryzła.

Super, teraz już z górki :ok:

Jak już pisałam przy Palmowej wylęgarnia kotków.Złapałam 6 podrośnietych kociąt ( 2 szt. u Nakashy i 4 szt u mnie), zostały 3 kicie o tej wielkości i podobno trochę dalej 5 mniejszych , do tego kotki...... Niestety nie mam możliwości łapania i lokowania dalej , bo nie mam już miejsca. Problemem sa kotki, dadzą prawdopodobnie łatwo się złapać, ale ....potrzebna klatka do przetrzymywania po sterylce( 1 miejsce by się znalazło). Utrudnieniem jest tez fakt, że nie jestem zmotoryzowana i niestety nie zawsze dyspozycyjna z innych wzgledów. Sprawa jest bardzo pilna !!!!!!, kocice są młode, sezon w pełni. Proszę o pomoc.

kassja pisze:
Coma pisze:...wczesniej jednak aga&2 pisala mi ze mam zrobic zdjecia dla

W lecznicy siedzą kociaki, nie wiem ile sztuk. Proszę zadzwonić i umówić się na fotki, dodając, że fotograf jest z Kotkowa, w zastępstwie chwilowo nieczynnej Agaty

ok, jutro zrobie fotki, napisz mi do kogo je wyslac zeby zostaly umieszczone na kotkowie

Coma pisze:ok, jutro zrobie fotki, napisz mi do kogo je wyslac zeby zostaly umieszczone na kotkowie

Fotki proszę wysłać tu: kontakt@kotkowo.pl
oczywiście z krótkim opisem, czy to chłopaki czy dziewczynkii i jak wyglądają, żeby opis do foty dopasować :lol:

[Białystok10]polany kwasem,poraniony :( s.95

Kto przegląda forum