Chora kotka perska

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 12, 2011 22:14 Re: Chora kotka perska

тяυѕкαωкα♥ pisze:Rozumiem że jestem młoda ale to nie znaczy że można mnie zbywac a tu chodzi o zdrowie i życie kotka , a nikt mu nie pomoże jeżeli nie człowiek bo to na niego jest zdany

i to właśnie powinnas powiedzieć, gdy będą Cię zbywali.
Poza tym Ty płacisz i Ty wymagasz.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 20, 2011 8:51 Re: Chora kotka perska

I jak koteczka?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88364
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon cze 20, 2011 9:22 Re: Chora kotka perska

No właśnie co z koteczką?

KOTEK1988

 
Posty: 3219
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 20, 2011 9:24 Re: Chora kotka perska

Autorka wątku zaczęła szukać Neva Masquerade "po rodowodowych rodzicach"... Przypuszczam, że persiczka umarła :(

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon cze 20, 2011 9:26 Re: Chora kotka perska

Po wątku, w którym włascicielka koteczki szuka kota rasy neva , wnioskuję, że już jej nie ma. Bo chyba nie brała by drugiego kota do towarzystwa chorej kici?
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon cze 20, 2011 9:28 Re: Chora kotka perska

:( Szkoda miałam nadzieję ,że uda się kici pomóc. Mogłaby autorka wątku coś napisać :(

KOTEK1988

 
Posty: 3219
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 22, 2011 14:16 Re: Chora kotka perska

Niestety lekarze przekreślili koteczkę i powiedzieli ze są nikłe szanse że będzie żyła dlatego poradzili by kupi innego kotka dla towarzystwa by nie czuła się samotna , jednak dokonując tego wyboru pragnę kotkę pewna bez chorób dziedzicznych ponieważ nie chcę by sytuacja się powtórzyła i by kotek cierpiał tak jak terażniejsza koteczka

тяυѕкαωкα♥

 
Posty: 58
Od: Sob cze 11, 2011 14:49

Post » Śro cze 22, 2011 14:19 Re: Chora kotka perska

osobiście nie mam zamiaru kupic tego kotka , a zapytanie na forum było w sprawie mojej znajomej która pragnie kupic kotka tej rasy dlatego szuka dobrej hodowli

тяυѕкαωкα♥

 
Posty: 58
Od: Sob cze 11, 2011 14:49

Post » Śro cze 22, 2011 15:02 Re: Chora kotka perska

Przedziwna rada, zeby do ciezko chorego kota dodawac drugiego 8O

Mysle, ze bez naprawde dobrego zaufanego weta nie ma o czym mowic :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88364
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 22, 2011 15:31 Re: Chora kotka perska

jeśli leczysz kotkę we Wrocławiu to polecam doktora Marka Włodarczyka. Przyjmuje na Wiśniowej lub Głogowskiej. Polecam jest na prawdę świetny. Jedź z koteczką do niego i napisz proszę co on powiedział na temat kotki. On na pewno niekogo nie zbywa, ma serce dla zwierząt i dużą wiedzę. spróbu proszę u niego, nie czekaj. Kotkę karm nawet na siłę, kot nie może nie jeść.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 22, 2011 15:51 Re: Chora kotka perska

A jesli nie je - powienien byc "karmiony" kroplowkami :( Tylko jak bedziesz jechac do tego weta to zabierz ze soba wszystkie badania, jakie kotka miala do tej pory robione.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88364
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 22, 2011 16:18 Re: Chora kotka perska

Ja mam nieodparte wrażenie, że to autorka wątku przekreśliła swojego kota i teraz szuka nowego pupilka- jak to napisała "po rodowodowych", próbując nam wmówić, że jest inaczej...

EwaG

 
Posty: 195
Od: Sob gru 26, 2009 18:15

Post » Śro cze 22, 2011 16:22 Re: Chora kotka perska

Teraz jest troszczkę lepiej karmie ją przy mojej pomocy i to pomaga ale znalazłam sposób by piła , dodaje jej miód do wody i naprawdę chętnie pije i przez to wymiotuje dosłowne korki włosów i teraz jest z nią lepiej i to o wiele moim zdaniem to przez te korki ale jestem w szoku ponieważ podaje jej pasty na rozpuszczanie sierści

тяυѕкαωкα♥

 
Posty: 58
Od: Sob cze 11, 2011 14:49

Post » Śro cze 22, 2011 16:27 Re: Chora kotka perska

Byłas z nią u dr.Włodarczyka?
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

Post » Śro cze 22, 2011 16:48 Re: Chora kotka perska

Słuchajcie a może jest tu ktoś z Wrocławia ,kto pojechałby z dziewczyną do weta bo ona widać doświadczenie ma żadne w kotach.
Jestem niestety z Poznania ,trochę daleko:(

Truskawko to nie jest dobry moment na branie nowego kota.
To możesz zrobić zawsze.

I rozumiem Twoje poczucie beznadziei ,sama tak miałam lecząc zagrzybioną kotkę.Wyleczyłam ją i to moj największy skarb.
Walczy się do końca.
To,że uśpisz kota będzie już zawsze "z Tobą" i będzie bolało.
Jeśli nie radzisz sobie z chorobą psychicznie (ja to rozumiem bo mam ponad 40 lat i sama mialam chwile depresji!)to poszukaj mu innego opiekuna.Żaden wstyd.To wielka odwaga przyznać się i wielka siła zrobić tak.

Może kicia ma jeszcze szansę?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Clyderhimi, dran, Google [Bot] i 69 gości