Wszystkie małe, wszystkie piękne i wszystkie pilnie szukają domu, chociaż tymczasowego, bo u Julisi serca dużo, ale miejsca i pieniędzy mało.
A kociaki cudne, warto je bliżej poznac

Obecnie mieszkają w Warszawie, ale transport w dowolne miejsce oczywiście da się zorganizowac

Zapraszamy też na bazarek dla maluchów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=129250
Kociaki piękne, więc idą jak woda


hanelka pisze:Młodsze wet ocenił na jakieś 9 tygodni. Szkoda, że zostały już oderwane od matki.Tulą się do siebie i bawią niezdarnie. Jedna bura dziewunia źle się czuje. Nie wiadomo, co jej jest. Juliśka biega z nią do weta. Odizolowała ją w oddzielnej klatce, żeby miała spokój i nie zaraziła pozostałych.
Pozostałe to dwa buraski - chłopczyk i dziewczynka (chyba) i czarna dziewusia. Małe, kochane szkrabiki.



amyszka pisze:Banerek dla kotecków![]()
- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hfl8q][IMG]http://i.imgur.com/rqXWl.gif[/IMG][/url]
![]()
![]()
![]()
![]()