



Bożenka zmobilizowała mnie wczoraj wieczorem, bym założyła Biance watek(Bożenko-kąpiel mi wystygła, ale warto było

Założę-bo co mam do stracenia??????
Bianka jest w tej chwili wyprowadzana z selegiliny, która nie bardzo pomogła

Po odstawieniu i odczekaniu, aż lek sie z organizmu "wypłucze" zaczniemy podawać fluoxetynę, tylko że przyczyna stresu nadal pozostanie-moje koty

Dlatego muszę, no po prostu muszę jej znaleźć dom, dom bez kotów!-tylko jak znaleźć taki dom-dom doświadczony, cierpliwy,a jednocześnie bez kotów??????
kristinbb pisze:Wreszcie znalazłam Twój wątek![]()
Witaj Krysiu



Sorki,że nie odpisałam na PW-mało bywam ostatnio na Miau,ale bardzo dziękuję za zaproszenie!-zawsze w sierpniu jeżdżę do Mikoszewa,to może w drodze powrotnej,w oczekiwaniu na połączenie-uda nam się poznać osobiście?-byłoby mi bardzo miło
