Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz.6

O jasnygwint Anulka, ale masz fajna ekipe! :1luvu:

Rys kawaler jak ta lala, ta kita, a te paputy, nieodrodny synus mamuni

i najladniejsze zdjecie - Rysia z pancia. Ta wasza komitywa jest wzruszajaca! :kotek:

caldien pisze:Ja mam ciut dziurawe skarpetki ale też pokażę

Badylek

caldien wspaniale :1luvu:

Jestem uzalezniona od kocich skarpetek :lol:

Chat -Rys jest taki jaki jest dzieki wychowaniu MariaD-ja tylko starma sie nic nie zepsuc :ryk:

Aktualnie namiawiam rude ,by dalo sie wyczesac pod kryza cudownym grzebieniem z kreconymi zebami,ktory mam od Kocurro-rewelacyjnie wyczesuje podszerstek nie wygarnaijac włosa okrywowego-niestety Rys miziankom mowi tak ,ale jak widzi grzebien w rece ,to zalegl w milczacym protescie na kafelkach

zaslaniajac dokladnie to miejsce ,ktore chce wyczesac-wczoraj czesalam mu brzuszek-dziele sobie jego ciałko na odcinki,na zdjeciach widac ,ze starszy o rok Gucio -jakby sie zmniejszył :wink:

Rys aktualnie jest wielkosci ekhm sredniego psiaka :lol:

caldien pisze:Do Rysia to jednak sporo mu brakuje

Wrecz przeciwnie -ma skarpetki,a ja juz nieodwracalnie staracilam nadzieje ,ze Rysiowi wyrosna

Badylek ma cudne łapinki-pelne połaczneie czerni z biela :1luvu:

Skarpetki nie skarpetki, jestem pewna, że ani Ty nie wymieniłabyś Rysia na Badyla, ani ja Badyla na Rysia

Co nie zmienia faktu, że Ryś to naprawdę z wyglądu mój kot-marzenie

Cóż to za specjalny grzebień? Tylko dla długowłosych?

halbina pisze:

Ja chcę to wymiziać! :1luvu:

Amarylis pisze:
halbina pisze:

Ja chcę to wymiziać!

mówisz - masz!

Obrazek

A ja chce Smakusie.

ale najpierw... balkonowo

Obrazek

Wszystkie są przepiękne :1luvu:

kalair pisze:A ja chce Smakusie.

anulka111 pisze:Aktualnie namiawiam rude ,by dalo sie wyczesac pod kryza cudownym grzebieniem z kreconymi zebami

Co to za grzebień

po porszę fotkę albo link

Grzebien jest z Trixie genialny wrecz z kreconymi zebami -wyczesuje wszystko .......

Rysia dorwalam mimo biernego oporu :ryk:

Patrycja po prostu zajrzyj ,jak bedziesz u rodzicow-tylko ,ze Gucio to strachulec -trzeba siedziec spokojnie i czekac ,az sie zolzulec staskni za miaziankami,a poniewaz jest gapowaty ,to duza szansa ,ze przegapi ,kto go glaszcze :ryk:

i nie zwieje :idea:

Smakusia zas wystarcza ociernaie sie o nogi i nadstawianie na dwa-trzy glaski

Mojego towarzystwa nikomu nie oddam,choc kolejka swego czasu została poczyniona :mrgreen:

Odnosnie grzebienia poszukam linka tego grzebienia :kotek:

Naprawde fajnie czesze,choc Gucio zwiewa na jego widok :roll:

Smakusie zas ,coz wystarczy raz nim przejechac -Smakusia ma wlasciwie futerko samoobslugiwalne

Dzis koty oberwa Fronlinem po karku zapobiegawczo -wiem ,ze wszystkie sie na mnie obraza :roll:

Poki co wlasnie rude zeszlo z kolan ,bo bylo by go wymiziac-rude na szczescie po czesaniu nie chowa dlugo urazy :ryk:

Gucio zas ostro sie sprzeciwia,zaszywa sie w kociej czarnej dziurze i dlatego jest umowiony z Alinka na srode-on jest obslugiwalny poza domem,w domu to nieustraszony bohater :ryk:

Smakusia wyszla jak damam-wiadomo :1luvu:

Dzisiaj u nas chlodniej -jest bosko :mrgreen:

Halbina dziekuje ,ze zrobilas takie cudne zdjecia -zwlaszcza te Guciowi strachulcowi w roznych fazach głaskania-Patrycja to cos to wlasnie slawetny Gucio :ryk:

cudne foty :1luvu:

cudne koty :1luvu:

Halbinka, dziekuje, cudna jest! :1luvu:

Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz.6

Kto przegląda forum