TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

monika Mojsak ,toż ja wiem o tym :lol:

monika Mojsak pisze:Niebieskooka pisze się razem:-) nie z przymiotnikami piszemy łącznie pozdrawiam

A gdzie tu widzisz nie z przymiotnikiem

Chyba nie o tę łączność tu chodzi.

novena pisze:
monika Mojsak pisze:Niebieskooka pisze się razem:-) nie z przymiotnikami piszemy łącznie pozdrawiam

A gdzie tu widzisz nie z przymiotnikiem
Chyba nie o tę łączność tu chodzi.

Ona jest niebieskooka ,ale na imię ma Niebiesko Oka Larwa -tak Dorotko :?:

welina pisze:
novena pisze:
monika Mojsak pisze:Niebieskooka pisze się razem:-) nie z przymiotnikami piszemy łącznie pozdrawiam

A gdzie tu widzisz nie z przymiotnikiem
Chyba nie o tę łączność tu chodzi.

Ona jest niebieskooka ,ale na imię ma Niebiesko Oka Larwa -tak Dorotko

dokładnie tak :kotek:

welina 6

monika Mojsak pisze:Niebieskooka pisze się razem:-) nie z przymiotnikami piszemy łącznie pozdrawiam

boszszsz

Dorciu Ty te swoje zwierzaczki wyprowadzasz "na ludzi"

Czarna dziewczynka ,nadal przerażona ,ale już się otwiera na dotyk ,jeszcze się nie przemieszcza ,ale myślę ze damy radę .
Aksamitka ,to będzie jej imię ,zdrobniale Sami :wink:

Zrobiłam jej miejsce w koszyczku na pralce ,tylko ślipka łyskają .
Je na leżąco.
ważne że je ,natomiast nie widziałam żeby korzystała z kuwetki.
Koty moje również udają że jej nie ma ,to dobry pomysł ,moje koty są :1luvu:

Kropcia za to robi się coraz bardziej bezczelna ,przychodzi i wypina zada do mycia ,jak się nie śpieszę to drze japę :lol:

Fajny domek zadzwonił o Larwę

ciąg dalszy jutro .
ale kciuki trzymam .

O Lusię nadal nikt nie pyta.

poleżałam dziś troszkę ,pospałam i nadal jestem śpiąca.
Ociążała to chyba właściwe słowo .

Dorciu

za super domki dla Kociaków, moim zdaniem Kociaki od Ciebie można brać w ciemno

są takie ułożone i grzeczne.
Ja zaraz wyruszam w trasę Warszawa-Częstochowa-Lublin-Warszawa i wszystko dzisiaj

sprytna dziewczynka jesteś :piwa:

mam teraz dużo mniej czasu na oswajanie ,dopieszczanie ,ale każdą wolną chwilę poświęcam właśnie takim wypierdkom co to dzikie dzikie .

źle się podniosłam ,teraz pękam z bólu ,kręgosłup, znów coś naruszyłam :crying:

wczoraj ,w telewizji przypomnieli mi powiedzonko Misia Puchatka łatwiej kijek pocienkosić niż go pogrubasić :mrgreen:

wysłałam ten tekst do syna swego okropnego i wiecie to chyba jest mój syn ,bo szybko mi odpisał ..przecież to Kubuś powiedział :!:

gadam bzdury ,bo chyba umrę z bólu ,nie mogę podnieść się od kompa ,każdy ruch to jakby ktoś mnie kołem łamał ,jak by kość o kość tarła ,łykłam już Ketonal ,czekam.