Moderator: Estraven


Mnie wzrusza to, że taki grzeczny, spokojny.Kiedy był u mnie zamknięty w kuchni, gotowałam coś, myłam naczynia.itd.Moje koty na pewno musiałabym ściągać z blatu, ze stołu.Nektar jednak spokojniutko leżał na swoim posłanku.Kochany kotek, ktoś będzie miał z niego pociechę
to bardzo grzeczny, spokojny, cierpliwy kocurek. Myślę, że wspaniale odnajdzie się wśród innych kotków. Daję się głaskać, brać na ręce, lubi to. Ma duży apetyt. Potrzebuję domku, który doceni taki mały skarb
Cieszę się bardzo.
ASK@ pisze:U mnie jak był nie ciachnięty rudy Market to on nie znaczył.Tylko całe towarzystwo moje już mieszkające znaczyło.Był horror.
Nektarek bardzo dobrze sie zachowuje. To wyjatkowo miły kot.
Markecik tak jak Nektar ma złamany ogonek i jak przeczytałam o tym to wpierw mi się nogi ugięły.Najczarniejsze myśli do łba przyszły.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości