Kropcia i Dolores - część szósta . Cztery lata z Kropcią .

[bubor]

Jakoś wcale Ci się nie dziwię ..............
Choć także Dorci niczego nie brakuje

[kalair]

Czesc dziewczeta i Buborku!

[mahob]

Jak zawsze piękne dziewczynki

[bubor]

Witajcie wieczorową porą .
Wczoraj po raz kolejny dostarczyłem pannom kępę traw która po posadzeniu w doniczce powinna im służyć przez jakiś czas i zaczęła się wegetariańska uczta ........

http://www.youtube.com/watch?v=GUk2hM3iS3o

[mahob]

A to trawożercy
Ale tak jest - świeża trawa wzbudza niekłamany zachwyt kotów

[bubor]

U nas niestety jest to możliwe tylko w niezbyt dużych doniczkach - każdą większą bądź też podłużną balkonową skrzynkę Dorcia natychmiast zamieni w alternatywną kuwetę

[mahob]

O tak - u nas ostatnia trawa też skończyła jako kuweta

[kalair]

[bubor]

Tak się jakoś składa że ostatnimi czasy to Dorcia częściej gości na wątkowych " łamach " , ale cóż poradzić ...........







Prawie codziennie rano , przed moim wyjściem do pracy pannica przychodzi pokokietować dużego ........

http://www.youtube.com/watch?v=7nK38M3dYhI

Kilka ostatnich dni pozwoliło mi na zdecydowane odświeżenie " balkonowych włości " , panny wydają się być zadowolone zwłaszcza z wymiany sztucznej trawy na nową .





Jutro dla nas ważny dzień , znów świętować będziem

[mahob]

Słodka Dorcia, ten paluszek różowy...

[MIKUŚ]

.....Jutro dla nas ważny dzień , znów świętować będziem

[kalair]

A Dorcia przeslodka!!

[bubor]

Dziś mijają cztery lata od przyjazdu Kropusi do Krakowa .....

Pierwsze spotkanie na żywo ..........



Pierwsze zdjęcie już u nas w domu wieczorową porą ......



Jeszcze wielu takich rocznic moja śliczna nakrapiana panno

[kalair]

Kropeczko kochana, milion jeszcze takich latek z Duzym!!

[Alienor]

Jeszcze wielu, wielu lat razem