Poziomka uratowana:) i już w swoim DOMU:) f.1,14

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 16, 2011 11:36 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

po powrocie zdaj relacje co z TRUSKAWKAMI :ryk: :ok:
gerardbutler
 

Post » Czw cze 16, 2011 12:36 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Tak, mamy nadzieję, że wszystko u Poziomeczek dobrze!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw cze 16, 2011 12:57 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

małe poziomki: antybiotyk, p.zapalny, każda dupina po zastrzyku a drugi podskórnie.. ech... no ale obsrakolone są, nie mam pewności czy Pudzianek też ale dostał zachowawczo... no bidulki... ech. jeśli poczują się lepiej to jutro dostaną antybiotyk o przedłużonym działaniu i nie trzeba będzie codzinnie jeździć...mam nadzieję... bo ja teraz z Julka jeżdże codziennie i kurczę nie mam już czasu na nic...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw cze 16, 2011 21:13 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Zdrowiejcie małe Poziomeczki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i za mamusię też potrzymam
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt cze 17, 2011 7:34 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Dzis jakby trochu lepiej, w ciagu nocy ładnie suche zniklo, wątpie żeby Pudzianek sam to wszystko zjadł... :)
Poziomce gorzej w nosie, antybiotyk jednak nie pomaga bo wczoraj był 4ty dzień a ja widze pogorszenie... ech...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt cze 17, 2011 7:36 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Czy są wyniki badań, które mialy być zrobione w Warszawie?

Poziomka wciąż żyje, żywotna Bestia! I tak trzymać!

Zlloty

 
Posty: 181
Od: Pon cze 13, 2011 7:34

Post » Pt cze 17, 2011 8:04 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Poziomeczko zdrowiej wreszcie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
No właśnie, a ten antybiotyk jest celowany na konkretny szczep bakterii :?:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt cze 17, 2011 11:44 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Zlloty pisze:Czy są wyniki badań, które mialy być zrobione w Warszawie?

Poziomka wciąż żyje, żywotna Bestia! I tak trzymać!

pasożyta krwi nie ma...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt cze 17, 2011 11:46 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

ametyst55 pisze:Poziomeczko zdrowiej wreszcie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
No właśnie, a ten antybiotyk jest celowany na konkretny szczep bakterii :?:

antybiotyk oczywiscie po posiewie i antybiogramie

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt cze 17, 2011 12:47 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Zlloty pisze:Czy są wyniki badań, które mialy być zrobione w Warszawie?

Poziomka wciąż żyje, żywotna Bestia! I tak trzymać!

Tak Poziomeczka jest ciągle z nami. Cała masa ludzi o to zabiega, walczy aby jej się chciało żyć. Kotka jest przecudną istotą, która podbija serca ludzi, których spotyka na swej drodze. Mamrocikowa naprawdę robi co w ludzkiej a w zasadzie nie Mamrocikowa robi więcej niż w ludzkiej mocy aby Poziomeczka i jej przychówek miały szansę na dobre życie. Doktorzy też kasują symbolicznie. Nasza kochana doktor Madzia zabierała całą rodzinkę do siebie, doktor Dominika zostaje po godzinach dla Poziomek...
Jak ją zabierałyśmy z działki to nie zakładałyśmy takiego wariantu, że Poziomeczka będzie aż tak chora może i lepiej, bo jakbyśmy poruszały się rozumem a nie sercem to Poziomek już by nie było na tym świecie...ale walczymy o nie z całych sił. Dziękujemy wszystkim, którzy wspierają Poziomkę i maluszki, bez waszej pomocy nie dałybyśmy rady. Myślę, że Poziomeczka wyczuwa, że jest w końcu prawdziwie kochana, że my walczymy i ona walczy. Cudem byłoby gdyby z kuchni Mamrocikowej trafiła do kogoś na kanapę...ale nie wiem czy nie wyczerpałyśmy już liczby cudów?! oto jest pytanie...
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt cze 17, 2011 13:04 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Mam nadzieję, że kotusia wróci do zdrowia :ok: przy anemii to proces długotrwały, ale możliwy.
Dziewczyny jesteście wspaniałe :1luvu: , a cuda się zdarzają i koty znajdują odpowiedzialne domy - więc dlaczego miałoby to ominąć Poziomkę i jej rodzinkę.
Za zdrowie poziomkowej gromadki i za domy dla nich :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt cze 17, 2011 13:42 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

dzięki Kochana... dzięki

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt cze 17, 2011 14:35 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

Prosimy o kciuki, bo choć to bardzo cicho powiem może Lilu szykuje się domek..... :ok:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt cze 17, 2011 14:50 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

ametyst55 pisze:Mam nadzieję, że kotusia wróci do zdrowia :ok: przy anemii to proces długotrwały, ale możliwy.
Dziewczyny jesteście wspaniałe :1luvu: , a cuda się zdarzają i koty znajdują odpowiedzialne domy - więc dlaczego miałoby to ominąć Poziomkę i jej rodzinkę.
Za zdrowie poziomkowej gromadki i za domy dla nich :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


mało jest ludzi którzy wezmą choćby najsłodszego doroslego kota w dodatku z problemami, z potencjalną koniecznością leczenia...ponoszenia kosztów... Przed Poziomką trudy, zamknięcie w samotnosci w mojej kuchni jest rozwiązaniem doraźnym, na czas natrudniejszego leczenia, i oby sie okazało że nie ma żadnej choroby odszpikowej, że jest po prostu wyniszczona głodowaniem, infekcją, ciążą i karmieniem, że się wyleczy infekcję, że się odchowa na convalescencach i innych pyszotach. Wtedy będzie można szukac domu, ktory i tak będzie mial za zadanie futrowanie kota i duże baczenie na jej kondycję... LUDZIE ! tyle kotów przeszlo przez moje ręce... NIE spotkałam dotąd tak słodkiej kociny dorosłej... Nie obrażając Julci to muszę przyznać-wyznac, że Julcia to małpiszon jest mega trudny... ma niby prawo bo duzo przeszła... ale Poziomka też ma zasobą cierpienia... no i po prostu ma charakter poziomkowy...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt cze 17, 2011 14:52 Re: Z Poziomką bardzo źle-ratujemy i prosimy o wsparcie!

biamila pisze:A ja pozwolę sobie wkleić fotki Lilu a dlaczego? a dlatego, że siedzę sobie wczoraj, oglądam F1 z małżonkiem i dzwoni Mamrocikowa i oznajmia "Beata, jestem u ciebie za 15min. z koteczkiem, małym dwumiesięcznym, ktoś podrzuci mi do budki mojej Buni. O mało zawału nie dostałam". No i przyjechały. A oto jak się podrzuteczka prezentuje:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
To bardzo fajna koteczka, dzielna, nieustraszona, ładnie korzysta z kuwetki i wcina suche :D
Z pewnością założymy wąteczek osobny jak będzie troszkę więcej czasu niż "chwila", no i oczywiście fotorelacje będą kontynuowane :kotek:

cicho!!!!! niech będzie DS.... o Mamo!

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 136 gości