Kochani bardzo proszę o pomoc wczoraj znalazłam u nas na osiedlu sunie , sunia wygląda jak mini golden , mała była bardzo wystraszona i panicznie bała sie wszystkiego, chudziutka i zmęczona

Z tego co się dowiedziałam od ludzi z bloku mała tak od rana się kręciła , Pani z parteru dała jej miski z woda i jedzeniem . Ja zadzwoniłam do Ciapkowa ale to nie jest rejon Gdyni , w Wejherowie tez odmówili ponieważ Rumia nie ma podpisanej umowy z Dąbrówką , wreszcie Pani zadzwoniła po straż miejską . Przyjechali i zawiadomili weta który odławia psy z tego co wiem mała ma trafić do schroniska pod Lęborkiem miejscowość Małoszycach, z tego co jeszcze się dowiedziałam tam była jakaś afera . Czy coś wiecie o tym ? Mała na początku warczała i nie pozwalała się zbliżyć potem jak ja przekupiłam jedzeniem podeszła dała się pogłaskać i spokojnie mogłam ja wsadzić do klatki . Mała będzie przebywała u weta do soboty najpóźniej do poniedziałku na obserwacji a potem ja wywiozą z tego co się dzisiaj dowiedziałam to jeszcze szczenior ma najwyżej 8 miesięcy . Zdjęcia ma wkleję później .Kochane cioteczki może wy coś poradzicie . Ja nie mogę zabrać je do siebie chociaż bardzo bym chciała mam dwa psy i maluteńkiego kociaka którego znalazłam na środku klatki .
Ostatnio edytowano Czw cze 16, 2011 16:12 przez
ika47, łącznie edytowano 1 raz