cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

Kociara82 pisze:a ja mam pytanie: co w koncu z tym spotkaniem planowanym na lipiec?

Zapewne Baśka coś powie ja wróci :wink:

Dzisiejszy wieczorny dyżur zrobi Faflok czyli Ula

ja moge dzis jesli jeszcze nikt nie był??

kingusiak pisze:ja moge dzis jesli jeszcze nikt nie był??

Ula podejdzie nakarmić koty:)Kinga złapałaś coś?

Uzupełnilam album
https://picasaweb.google.com/kociaprzystan
Zrobiłam maluchom Eli,Martyny i Uli allegro zaraz biore się za dalsze ogloszenie.
Elu mam ogromną prośbe napisz proszę tekst do ogłoszeń Jagody i kotki nr 1.Szczegóły wrzuce na pw

Oczywiście, podeślij. Postaram się jeszcze dzisiaj, chyba że padnę.

mar_tika pisze:
kingusiak pisze:ja moge dzis jesli jeszcze nikt nie był??

Ula podejdzie nakarmić koty:)Kinga złapałaś coś?

Duże dzięki za wzięcie dyżuru :1luvu:

Teraz proszę o kciuki :ok:

za Skorupkę może to tylko akumulator teraz się ładuje chyba zostawiłam na światłach od wczoraj i samochód dzisiaj padł :oops:

jutro się okaże co dolegało :mrgreen:

Bona44 pisze:
mar_tika pisze:
kingusiak pisze:ja moge dzis jesli jeszcze nikt nie był??

Ula podejdzie nakarmić koty:)Kinga złapałaś coś?

Duże dzięki za wzięcie dyżuru
Teraz proszę o kciuki za Skorupkę może to tylko akumulator teraz się ładuje chyba zostawiłam na światłach od wczoraj i samochód dzisiaj padł jutro się okaże co dolegało

Trzymam kciuki za powrócenie samochodziku do życia :wink:

oby to nie było coś obciążającego finansowo i czasowo :wink:

bo kochana kociaki na twój dyżurek czekają :wink:

Elu jutro dostarczę info o kociakach bo padam na pisk.Mala dopiero co poszła spać ,wyssała ze mnie energię do cna:(

ja pierwszy raz od trzech lat jechałam autobusem z pracy czy czujesz ten ból :placz:

Bona44 pisze:ja pierwszy raz od trzech lat jechałam autobusem z pracy czy czujesz ten ból

ja czuje ... bez auta ani rusz!

co do łapanki, jedzenie znika ale nie wiem o ktorej godz, nic nie moge spotkać. to pustkowie te tereny wieczorem to nawet sama tam nie chodze, nie wiem kto też dokarmia. albo jestem za malo doswiadczona w kociej psychice do łapania ich albo to bestie sprytne. tak jak mowie, jak ktos ma potrzebe moge oddac chwilowo klatke.

Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Wróciłam juz z wakacji i trza do życia wrócić :mrgreen:

Co oczywiście jest trudną sztuką zwłaszcza po lenistwie które mnie w pełni ogarnęło.
Pogoda była cudowna, było cieplutko wręcz upalnie. Codziennie fundowałam sobie SPA w naszym Bałtyku kochanym i na pięknych piaszczystych polskich plażach. Dawno tak długo nie odpoczywałam. Bardzo mi tego brakowało. I już w tej chwili zaczynam składać złotóweczki na następne wakacje w przyszłym roku. Bo naprawdę warto. Ostatnimi dniami, tygodniami miałam już wszystkiego serdecznie dość... a teraz czuję się wspaniale :mrgreen:

Idę zaraz na kociarnię - mój poranny dyżurek odbębnić :wink:

Wszystko napiszę wieczorem.
Mam jeszcze wyłączone telefony, bo ładowarkę muszę kupić :roll:

Widzę że życie wątkowe nie zamarło - za co Wam wszystkim serdecznie dziękuję

Więc po malutku, małymi kroczkami wracam do życia :ryk:

Kociara - spotkanie oczywicie się odbędzie. Wieczorem napiszę więcej.

No i co najważniejsze. Podczas urlopu wiele spraw sobie przemyślałam. Oczywiście tematem numer 1 była kociarnia :oops:

Zaczęłam pisać statut Stowarzyszenia Kocia Przystań i mam nadzieję że do końca tego roku zostaniemy nie tylko Stowarzyszeniem zwykłym lecz Wyższym - dokładnie takim samym jak Nadzieja Na Dom. NIP, KRS, konto bankowe i te sprawy :kotek:

Jestem przekonana iż wtedy będzie Nam się o wiele lepiej współpracować i działać :wink:

A przede wszystkim będziemy mieć wolne ręce i możliwość legalnych zbiórek funduszy :ok:

dziś moj debiut

o ktorej godz mniej wiecej zwykle odbywacie wieczorny dyżur?

Basiu, witamy serdecznie po urlopie. Jak słychać, ciało odpoczywało ale głowa nie. Czy to nadmorski wiatr przywiewa pomysły? Czy wcześniej miałaś takie plany?
Byłam niezbyt dawno 5-6 lat temu w okolicy Międzyzdr. w miejscowości Wisełka - cuuuudnieeee było :!:

Mam piękne wspomnienia. Kurczę, to było wcześniej, bo w 2004 r. To było moje ostatnie szczęśliwe lato.Heeej!

kingusiak pisze:dziś moj debiut o ktorej godz mniej wiecej zwykle odbywacie wieczorny dyżur?

Właśnie Kinga o której będziesz?Mam worek żwirku do oddania na kociarnę to może Darka bym z nim podesłała iod razu wziąłby moje klucze:)

Wczoraj Monika robiła przegląd kociostaniu .Prawie wszystkie koty mają świerzba.

Elu jeszcze wszystko przed tobą .Życie pisze nieoczekiwane scenariusze przyszlo by ci do głowy że bedziesz kiedyś mamusiować 4 maluchom? :wink:

Na pw podsyłam dane do tekstu ogłoszeniowego

z pewnoscia to dobroczynny wplyw nadmorskiego powietrza

Basiu, plany bardzo ambitne i piekne. :ok:

trzymam kciuki, zeby wszystko po waszej mysli poszlo

cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

Kto przegląda forum