H2E2 cz.IV

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 15, 2011 8:30 Re: H2E2 cz.IV

No dokładnie jak byś pisała o moim HSB :D

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 15, 2011 8:52 Re: H2E2 cz.IV

kłaniam sie w pas i zmykam :1luvu: :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 15, 2011 10:27 Re: H2E2 cz.IV

Ja też jakiś czas temu myślałam o tymczasowaniu. O dziwo H był bardzo na tak. No ale w tej sytuacji życiowej jaką mamy, plus moje wyjazdy to odpada. Może kiedyś :wink:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2011 7:34 Re: H2E2 cz.IV

HSB pogniewał sie na Erwina. Jest jakiś obolały(kręgosłup), niedospany a przez to zły. I oberwało się Erwinkowi, który przyszedł go wylizać. Ale potem się pogodzili.
Rano znalazłam pawia na środku przedpokoju. Koty rano żebrały i dałam im chrupki, które dostaliśmy w gratisie od zooplusa. Chyba komuś bardzo smakowały i za szybko jadł. Nawet wiem kogo bym obstawiała :wink:
Czy oprócz mnie ktoś się jeszcze cieszy na weekend? Zastanawiam się czy nie pójść na święto kawy. A potem do kina. Marzy mi się taki miły, wolnopłynący weekend.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2011 7:38 Re: H2E2 cz.IV

Nie zastaniawiaj się nad pójściem na Święto Kawy!!!!
To najlepsze święto, jakie sobie można wyobrazić! :D
Ja tez już czekam weekendu, jak zbawienia i tylko świadomość, ze to juz jutro po południu, pozwala mi tu wysiedzieć z w miarę normalnym wyrazem pyska :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 16, 2011 7:39 Re: H2E2 cz.IV

Święto kawy i dla mnie brzmi fantastycznie. Choć trzustka nieco protestuje. Różne kawy będą do spróbowania od 3 zł. Do kina mamy vouchery. I od maja nie możemy sie wybrać by wymienić je na bilety :roll:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2011 7:41 Re: H2E2 cz.IV

Mobilizacja! Trurururu!
Na Święto Kawy i do kina w weekend marsz!
:D

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 16, 2011 7:45 Re: H2E2 cz.IV

Tak jest :!:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2011 8:32 Re: H2E2 cz.IV

No to zapowiada Ci się super weekend :D widziałam gdzieś plakat o tym święcie kawy-gdzie to będzie dokładnie?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź


Post » Czw cze 16, 2011 8:42 Re: H2E2 cz.IV

Święto kawy brzmi fenomenalnie! Dobrze to ujęłaś - kojarzy mi się właśnie z takim wolnopłynącym weekendem. Jeszcze żeby pogoda dopisała i będzie pełen relaks, zazdroszczę :ok:
My w ten weekend mamy w Krakowie Noc Teatrów, będę korzystać :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 16, 2011 8:57 Re: H2E2 cz.IV

A ma ktoś sesję i egzaminy? :twisted: :P poczułabym się raźniej 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2011 9:00 Re: H2E2 cz.IV

Moja zmienniczka, znajoma na farmacji, z którą sie wczoraj widziałam.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2011 9:41 Re: H2E2 cz.IV

I wiele innych osób :P tak sobie marudzę :P
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 16, 2011 9:42 Re: H2E2 cz.IV

Przepraszam, że się wtrącę, ale może ktoś z Łodzi lub okolic mógłby pomóc. Chodzi o lecznicę w TESCO:

andorka pisze:Mam ogromną prośbę do wszystkich:
pomóżmy CoolCaty rozładować lecznicę. Ona i druga Ania mają tam masę kotów pod opieką, w tej chwili praktycznie osiągnęły max. Większej ilości kotów nie są w stanie pomóc :(
Są maluchy gotowe do adopcji, są maluchy do doleczenia i doswojenia, jest cudowmy Franiu z gwoździowaną łapką, który matkuje wszystkim maluchom no i mamusia z jednym swoim i jednym przysposobionym dzieckiem (maluchy ok 4 tyg, więc lada chwila zaczną jeść same, a kotka ma bardzo dużo mleka i może jeszcze dość długo je dokarmiać.) Jest maleńka Lara znaleziona przez Duszka i ściągnięta z drugiej strony Tęczy.

Czy ktoś może dać DT chociaż jednemu kociakowi? albo mamie z maluchami?

Proszę, bo sama nic nie jestem w stanie zrobić :(

Czy ktoś jest w stanie zabrać choć jedno kocię na DT



SPRAWA BARDZO PILNA!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości