Koty z ul. Batorego, 11 wysterylizowanych! TYCHY

Jedna z kotek dzisiaj sterylizowanych jest całkowicie oswojona! Chodzi za panią wet po gabinecie!
Na dodatek za kilka dni by umarła gdybyśmy jej nie złapały... miała cały płód martwy i gnijący, nie urodziłaby....

Szkoda ją wypuszczać, bo tam ludzie krzywdę robią kotom, a ją łatwo skrzywdzić!

Uratowałyście kolejnego kota! :ok:

Gratulacje, jesteście niesamowite :ok:

tak, tylko co z nią dalej, ona nie może tam wrócić, dzikie nie dadzą sobie krzywdy zrobić

a tą to już kiedyś głaskałam, otwieram puszkę a ona do mnie i miauczy

Hej Dziewczyny!

Widzę, że znowu dołek finansowy

Ja w tym miesiącu nie mam już żywej gotówki ale mogę wystawić bazarek który mi wcześniej w ogóle nie poszedł.
(tu stary link: viewtopic.php?f=20&t=125471 )
Przy odpowiedniej reklamie może coś się uda sprzedać tylko musi stanąć za tym forumowy autorytet a ja się na pewno do takich nie zaliczam

Dajcie znać.

pewnie, wystawiaj - będziemy podnosić

Ok. Sklecę po południu jakiś tekst i podam tu link.
Może ktoś podchwyci pomysł, bo z mojego bazarku 400 zł na pewno nie będzie

kaja555 pisze:Jedna z kotek dzisiaj sterylizowanych jest całkowicie oswojona! Chodzi za panią wet po gabinecie!
Na dodatek za kilka dni by umarła gdybyśmy jej nie złapały... miała cały płód martwy i gnijący, nie urodziłaby....

Szkoda ją wypuszczać, bo tam ludzie krzywdę robią kotom, a ją łatwo skrzywdzić!

biedna

i biedne malenstwo :cry:

[*] niestety na tym podworku i sasiednim (za szewcem) koty zawsze mialy przechlapane z powodu dzieci. :evil:

a kicia.... hmmm... POTRZEBNY PILNIE DT DLA TEJ KOTKI!!!!! wszystkie ktore znam sa zakocone po uszy.... Zapytam jeszcze Justy czy ktos z jej znajomych znalazl by miejsce...

niestety... nawet znajomi Justy zakoceni po uszy... co mozna poradzic... w ten weekend wystawa znow w realu, moze wiec....

wiem, że wszyscy zakoceni, też pytałam, po 17-20 kotów w piwnicach, pełno kociaków

Kociara, kiedy podrzucić Ci karmę? Dzisiaj jesteśmy o 16.00 - przywozimy koty po sterylce i potem w piątek też - bo wypuszczamy trikolorkę na wolność

na razie jeszcze mam, moze w przyszlym tyg... sory, ale zle sie czuje dzis...

Wystawiłam.
viewtopic.php?f=20&t=129126
Jeśli trzeba coś zmienić to dajcie znać.
No i życzcie nam powodzenia

Kociara82 pisze:na razie jeszcze mam, moze w przyszlym tyg... sory, ale zle sie czuje dzis...

ok, w przyszłym tygodniu jestem do środy włącznie, potem wyjeżdżam na 2 tygodnie, ale kierownikiem akcji będzie JOMA

he he

w piątek wypuszczamy trikolorkę, przy okazji zrobię zdjecia tym nowym czarnulkom :ok:

bo ostatnio cały czas zapominałam aparatu

w piątek trikolorka poleciała na stare śmieci

zrobiłam zdjęcia i filmik tej oswojonej i zostawiłam jedzonko

wczoraj też dałam jedzonko - dziewczyny karmicie dalej? bo nic tam nie ma

spotkałam karmicielkę, pod koniec miesiąca ma iść na operację kręgosłupa, koty nie będą karmione przez 2 tygodnie, a mnie akurat nie ma do 11 lipca - trzeba ustawić dyżury, bo nie po to sterylizujemy żeby teraz z głodu padły

Ja dzisiaj będę i nakarmię, wczoraj poprosiłam Kociarę żeby mnie wyręczyła :oops:

(coś mi wypadło) i się zgodziła - może po prostu była później... Ja jak tam przyszłam w niedzielę w zeszłym tygodniu to wszystko puste było... A w sobotę dawałam.

Koty z ul. Batorego, 11 wysterylizowanych! TYCHY

Kto przegląda forum