Byłam u pulmunologa , pan doktor kazał ograniczyć futra w domu

inhalatory dostałam więc nie będą mnie dusić zwierzaki
Fidel ostatnio zostaje w domu zamknięty w pokoju ( na 2 godz ) w związku z jego nawracającymi się wybrykami musieliśmy ograniczyć jego wolność na czas nieobecności domowników
kilka razy po powrocie do domu zastaliśmy wymieszane od kuchni przez przedpokój do dużego pokoju : mąkę,kakao,bułkę tartą,kaszę manną,makaron i płatki śniadaniowe ...czekoladowe .Widok powalający z nóg po prostu.
Teraz jak zostaje śpi sobie na łóżku ,nie ma żadnych szkód my jesteśmy spokojni i pies nie stresuje się ,że narozrabiał.
2 godz dziennie to chyba nie więzienie
Pixi coraz odważniejsza przechodzi blisko psa , nie jeży się ,nie syczy tylko dostojnie ,powoli z podniesionych ogonem kroczy
