JUŻ NIE SZUKAMY KOTA, ADOPTUJEMY CRAZY :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 03, 2004 10:26

lakshmi pisze:Malgorzato, z calym szacunkiem, ale follow szukaja przytulanki. Mala Mi taka nie jest i prawdopodobnie nigdy nie bedzie, to dziczek z przekonania i za bardzo nie ma ochoty na spoufalanie sie z ludzmi.

Zrozumialam /zle? :oops: /, ze chodzi glownie o dobre towarzystwo dla nudzacej sie Milki. Fakt, Mala Mi przytulanka TERAZ nie jest, jej zyciorys jest opisany w stosownym watku i nie zamierzam NICZEGO przed potencjalnym nowym wlascicielem ukrywac - ale czy to sie nie zmieni po sterylce i w nowych warunkach - tego nie wiem. A wyroki typu "dziczek z przekonania" sa chyba w jej wypadku niewlasciwe i na pewno przedwczesne...Miedzy "przytulanka" a "dziczkiem z przekonania" miesci sie chyba jeszcze troche kocich typow :?
Lakshmi, to chyba follow wybiera kota, troche nie rozumiem Twojej interwencji...
Odnosnie kocich charakterkow - moje Trojaczki z jednego miotu, chowane u mnie na butelce od trzeciego dnia zycia, maja rozne, wyraziste cechy - kazde jest inne, ale wszystkie sa kochane.
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt wrz 03, 2004 12:20

Mysia wiem, czytałam....
A nie myślisz , że jest dla mnie za mała ;) ?
No, w każdym razie TŻowi można tak powiedzieć... :D

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2004 13:03

Toteż, Follow, absolutnie nie dam Ci jej teraz, bo muszę ją odchuchać, wyleczyć cokolwiek jest do wyleczenia, a potem przekonać samą siebie i moje otoczenie, że właśne tak należy i przypomnieć sobie, że jest to kotek wzięty DLA ZNALEZIENIA DOMKU, czyli starać się za mocno nie pokochać. Ale ona jest taka słodka, taka milusia i taka dzielna jednocześnie, że trudno będzie.... :cry: :oops: No, ale na razie zobaczymy, co dziś powie wet na jej temat.

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2004 13:23

Eeee...tego....jak byście słyszeli ten wrzask, który się podniósł, gdy zapytałam, czy chcą oddać Pysię.... Oczywiście mój mąż umył ręce i powiedział, że mam zrobić jak chcę :twisted:

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2004 13:25

Mysia pisze:Eeee...tego....jak byście słyszeli ten wrzask, który się podniósł, gdy zapytałam, czy chcą oddać Pysię.... Oczywiście mój mąż umył ręce i powiedział, że mam zrobić jak chcę :twisted:


Mysia no nie żartuj, przecież Ty już ją kochasz :) a dla Follow jest sporo innych kociaków
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt wrz 03, 2004 13:25

Mysia pisze:Eeee...tego....jak byście słyszeli ten wrzask, który się podniósł, gdy zapytałam, czy chcą oddać Pysię.... Oczywiście mój mąż umył ręce i powiedział, że mam zrobić jak chcę :twisted:
:twisted: wiedzialam :lol:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt wrz 03, 2004 13:27

Follow, zwroc prosze uwage na Kaje i Kizie - obie kicie sa super przytulaste i kochane- obie zaszczepiione i zdrowe- oraz przyzwyczajone do towarzystwa innych kotow.
I obie bardzo potrzebuja nowego domu. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=16863&start=0
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt wrz 03, 2004 14:24

Eve, czytałam wątek chwilę przedtem, zanim do mnie napisałaś... :) tylko zdjęcia mi się nie otwierają :(

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2004 14:26

follow pisze:Eve, czytałam wątek chwilę przedtem, zanim do mnie napisałaś... :) tylko zdjęcia mi się nie otwierają :(


zapomnialam ze upload jest odnowiony, zaraz sprawde czy da sie naprawic :)
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt wrz 03, 2004 14:35

Fajnie :)
Aha, Mysia, w takim razie proszę przekazać szanownemu TŻ, że nasze (tzn. Miłki) 60 metrowe mieszkanie jest ABSOLUTNIE ZA MAŁE i Pysia się raczej nie zmieści ;) :twisted:

follow

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 03, 2004 23:14

no i co???? ciekawosc mnie zzera... :oops: :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob wrz 04, 2004 10:22

No więc jeśli chodzi o Pysię, to zdecydowanie się nie zmieści... :lol: chociaż na razie można ją trzymać w jednej dłoni :wink: Tego się należalo spodziewać, chociaż przyznam, że nie sądziłam, że mój mąż tak szybko zmięknie i to bez mojego błagalnego spojrzenia 8) .

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 04, 2004 10:34

Brawo Mysia :ok: aż mi się śmieje pysia. :lol:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob wrz 04, 2004 10:55

Hehe.... Też wiedziałam :D
Pozdrawiam i szukam dalej

follow

follow

 
Posty: 391
Od: Śro wrz 01, 2004 23:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 04, 2004 15:38

napisałam na pw :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], HerbertPrade, puszatek, Silverblue i 138 gości