Fundacja "JOKOT" - DT dla maluchów i dorosłych długowłosych!

**Adopcje: 10 >>**

maja_brygida22 pisze:Kochani, potrzebuję namiarów na karmicieli/ łapaczy z Chomiczówki!!!!! Szukam mojego kocurka i każdy nowy kontakt jest bezcenny!!! Bardzo proszę o pomoc!!!!!! zdjęcia i opis Bacusia na wątku: viewtopic.php?f=1&t=128872&start=0

Kto moze coś wiedzieć?Pomóc?

ASK@ pisze:
maja_brygida22 pisze:Kochani, potrzebuję namiarów na karmicieli/ łapaczy z Chomiczówki!!!!! Szukam mojego kocurka i każdy nowy kontakt jest bezcenny!!! Bardzo proszę o pomoc!!!!!! zdjęcia i opis Bacusia na wątku: viewtopic.php?f=1&t=128872&start=0

Kto moze coś wiedzieć?Pomóc?

Asia2 jest z okolicy. Już ją widziałam na wątku.

salvadoredali67 pisze:
OKI pisze:
Zofia&Sasza pisze:
OKI pisze:A moje Browarki mają calici Szlag

Oj, współczuję To już wolę wrzoda z grzybem...

Też bym wolała...

Ale wolałabyś Ty go mieć? czy tak koteckom życzysz?

Wiesz droga Olgo..
Życie bywa okrutne bo spełnia najskrytsze marzenia..
To gdzie chcesz mieć tego wrzoda?

Salvadore, Ty to masz zdaje się nienormowany czas pracy? Bo Browarkom trzeba kroplówy robić - regularnie :twisted:

Tylko podpadnij, a lądują u Ciebie pod opieką, Shrekuś je będzie ogrzewał.

Szalony Kot pisze:Słuchajcie, jakiś czas temu zakładałam wątek o zamkniętym na środku podwórka w budzie burasku.
Co z nim dalej? Gdzieś pojechał? Nie wiem czemu nie dostałam powiadomień o tym, że na jego wątku coś pisano, a teraz widzę, że coś się działo...

Nie widziałam Twojego wątku, ale załatwiałam sprawę burasia z budy, o którym napisała w tym wątku Jopop.
Kocio był w lecznicy, jest już wykastrowany, wyleczony i ma DT.

Znalazłam dzisiaj małego,czarnego kociaka

.Ma około 2,5 miesiąca.Odrobaczyłam i wpuściłam do Ateistów i małej Mieci.
Ateiści zarobaczeni

.Te ich okrągłe brzuszki to nie tylko od papu,ale bardziej od robali.Jedzą co chwila ,a gnatki im wystają.Dostały na odrobaczenie plus parafinkę.Mam nadzieję,że po tych zabiegach zaczną rosnąć i nabierać ciałka.Są słooodkie :1luvu:

Więźniarka z Noakowskiego uwolniona

Ateisci byli odrobaczani 3-krotnie, 2 razy pyrantelum i raz cestalem. ani razu zreszta nie pokazaly sie robale w kupach. tak samo u polonistow i dewiantow (ale ci ostatni dostali tylko pyrantelum, na cestal bylo z wczesnie). Oczywiscie nadal moga byc zarobaczeni, ale nie liczylabym za bardzo na gwaltowne pozbycie sie brzuchow i przytycie po odrobaczeniu.

Wiecie jak się ściąga opatrunek z łapki? :mrgreen:

To proste. Duża bandażuje, a potem trzeba tylko poprosić siostrzyczkę, żeby mocno złapała ząbkami za koniec, tam przy paluszkach. Potem ona ciąąągnie, a ja się cofam. I już :mrgreen:

To pisałem ja - Highwayek.
PS Duża się poddała po trzecim razie i "telefonie do przyjaciela" :wink:

Zofia&Sasza pisze:Wiecie jak się ściąga opatrunek z łapki? To proste. Duża bandażuje, a potem trzeba tylko poprosić siostrzyczkę, żeby mocno złapała ząbkami za koniec, tam przy paluszkach. Potem ona ciąąągnie, a ja się cofam. I już
To pisałem ja - Highwayek.
PS Duża się poddała po trzecim razie i "telefonie do przyjaciela"

Tak samo się wyciąga wenflony :mrgreen:

Drugiego już się nie dało wyciągnąć, ale za to taka nakrętka była - faaajnie się toczyła :lol:

Full

Jest lepiej, oby już na dobre tym razem, bo Duża oszaleje :roll:

OKI pisze:
Zofia&Sasza pisze:Wiecie jak się ściąga opatrunek z łapki? To proste. Duża bandażuje, a potem trzeba tylko poprosić siostrzyczkę, żeby mocno złapała ząbkami za koniec, tam przy paluszkach. Potem ona ciąąągnie, a ja się cofam. I już
To pisałem ja - Highwayek.
PS Duża się poddała po trzecim razie i "telefonie do przyjaciela"

Tak samo się wyciąga wenflony
Drugiego już się nie dało wyciągnąć, ale za to taka nakrętka była - faaajnie się toczyła
Full

Jest lepiej, oby już na dobre tym razem, bo Duża oszaleje

No to kciuki :ok:

OKI za Twoje brzdące !! :kotek:

Mam nadzieję, że to już wreszcie poprawa na stałe :lol:

Ale dziś rano nawet nie było mowy o kroplówce, bo małe były wszędzie na raz :roll:

Wieczorkiem na spokojnie je podłączę, najwyżej po kolei - rano niestety nie mam takiej opcji :roll:

OKI pisze:Mam nadzieję, że to już wreszcie poprawa na stałe Ale dziś rano nawet nie było mowy o kroplówce, bo małe były wszędzie na raz
Wieczorkiem na spokojnie je podłączę, najwyżej po kolei - rano niestety nie mam takiej opcji

No co Ty ?? jak to nie masz? Pobudka o 4:00 i na wszystko czas się znajdzie

zrezygnuj z prysznica.
przy okazji oszczędzisz wodę,
same zyski....

Agneska pisze:
Szalony Kot pisze:Słuchajcie, jakiś czas temu zakładałam wątek o zamkniętym na środku podwórka w budzie burasku.
Co z nim dalej? Gdzieś pojechał? Nie wiem czemu nie dostałam powiadomień o tym, że na jego wątku coś pisano, a teraz widzę, że coś się działo...

Nie widziałam Twojego wątku, ale załatwiałam sprawę burasia z budy, o którym napisała w tym wątku Jopop.
Kocio był w lecznicy, jest już wykastrowany, wyleczony i ma DT.

Ogomne dzięki!

Na JoKota powinno ode mnie wpłynąć 40 pln. 20 z tego ma zaznaczone, że na psy z Wawra. To m.in. za te fanty, które powkładałam do zdobycznej torebki przy okazji Niedzieli na Czterech Łapach - z nadwyżką

Wybaczcie, że nie mam czasu ogłaszać. Dziś wróciłam do domu o trzeciej... w nocy... :oops:

Fundacja "JOKOT" - DT dla maluchów i dorosłych długowłosych!

Kto przegląda forum