Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kapitan szczęśliwy ,że ma człowieka obok na stałe.Danusia zauważyła ,że futro wygląda zdecydowanie lepiej,przerzedzenia zarastają sierścią i błyszczy ,dotychczas było matowe.Jak zdążę to wyślę nowe fotki do Kasi to zobaczycie chłopaka i jego psią kumpelkę z którą jest bardzo związany.Bryś jest niezwykły. :1luvu:

horacy 7 pisze:Kapitan szczęśliwy ,że ma człowieka obok na stałe.Danusia zauważyła ,że futro wygląda zdecydowanie lepiej,przerzedzenia zarastają sierścią i błyszczy ,dotychczas było matowe.Jak zdążę to wyślę nowe fotki do Kasi to zobaczycie chłopaka i jego psią kumpelkę z którą jest bardzo związany.Bryś jest niezwykły.

Nie znam Brysia osobiście, ale to nic - Bryś jest niezwykły. Dobrze, że ma człowieka przy sobie i suczkę w dodatku. Brysiu, my tutaj też pamiętamy o Tobie.

za dobre układy Brysia z sunią :ok:

Groszek trzyma mocno bo sam ma w przyszłym domku taką kumpele

oj, nie będzie się nudzić w takim towarzystwie

No, żałuj, że nie znasz Brysia osobiście, bo zdjęcia tego nie oddają.
On ma w sobie tyle szlachetności i uroku a ponadto takie pokłady cierpliwości, że tylko patrzy wielkimi oczami na tych, którzy go maltretują np. zastrzykami.
Jak tylko go zobaczyłam po raz pierwszy w lecznicy 2 miesiące temu od razu zrobił na mnie (i na Reniferze również) ogromne wrażenie.
Taka godność w walce z ciężkim losem.

Dlatego tak warto o niego walczyć, bo on się nie poddaje.
Kochamy Cię Brysiu

Dobry wieczór!

Coś się opuszczam z podawaniem statystyk ogłoszeń :oops:

Bryś ma na Allegro 234 odsłony oraz jednego obserwatora. Dawno nie miał obserwatorów, szkoda że nie można się dowiedzieć kto to. Odświeżyłem też ogłoszenia na Tablica.pl i Ale.gratka. Mam jakieś przejściowe problemy z Gumtree i Trojmiasto.pl, ale chyba już wiem dlaczego i jak naprawię to podbiję tamtejsze ogłoszenia.

Poza tym cisza - jakoś nikt się nie odzywa

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Adam

Kapitanie - wostrzyć kurs.
Nie ustajemy, nie ustajemy.

Pozdrowienia od całej kociej gromadki.

Brakuje czasu żeby pisać ale :ok:

są nieustające.

Bryś znów zaczyna biegunować i martwi mnie to.Zastanawiam się czy od dodania nowej karmy ,czy ew.po lekach ,czy po prostu po odstawieniu antybiotyków.Obserwujemy i dajemy tylko tą karmę którą otrzymywał wcześniej weterynaryjną.Czasu brak na wszystko.

O Kurcze.... No, nie
Błagam Brysiu... zapomnij o tych innych sprawach na "b".
Niech będzie "ku" ale nie "b"...
Coś te nasze chorowitki nie odpuszczają.
Brysiu, nie wolno, nie daj się :ok:

uuu... no nieładnie :roll:

Osłonowo do leków dostaje coś prawda? Robaki wykluczone, chybaaaa żeeee... hmmm... a sunia była odrobaczana? Może ona coś przyniosła z dworu? :roll:

No a z drugiej strony biegunki dość "powszechne" ponoć u FeLVków. Albo reakcja na karmę - to rzeczywiście chyba najłatwiej wykluczyć na początek. A co on dostał nowego?

Brysiu, nie biegunkuj, proszę

Kapitanie, jakże to tak, porcięta znow w dół?

Popatrzymy na kupki i zobaczymy.Karma druga też weterynaryjna tylko tańsza i otrzymał jej trochę domieszanej do Royala,może imunactiv który otrzymuje od soboty.Będziemy patrzeć i działać.Kapitan musi w spodniach być. :ok:

Zapraszałam już do głosowania na Kocią Skarbonkę?

viewtopic.php?f=1&t=128472

Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kto przegląda forum