Katowice-14 kwiecień-park chorzowski-str 24

charm-ale właśnie masa ludzi mi mówi ,że niedziela odpada

obiadki rodzinne itd

u mnie niedziela opdada

ale w sobote bardzo chetnie

Nie wiem czy znów mnie remonty domowe nie dopadną a to byłby wyjazd ale się postaram.

pewnie wpadne

Jeżeli będę w Katowicach to z chęcię też się przywlokę

Oczywiście z pomocą informacyjną, bo nie mam zielonego pojęcia gdzie toto się znajduje :wink:

AgaPap-spoko-naprowadzimy :wink:

przybywajcie, trzeba sie odprężyć cosik
ja mam psychicznie dość :roll:

mam nadzieje ,że przyjedziecie i będzie fajnie :ok:

Jeżeli to miałoby by być w sobotę bezpośrednio po schronie koło 14ej z groszami lub na 16sta to jak dla mnie pasuje idealnie. W niedzielę tez pasuje, byle by nie za wcześnie :wink:

po południu :mrgreen:

Park chorzowski?? pomysł świetny!!!

Ja nie przyjadę, bo jadę na wycieczkę.

echhh, szkoda zakocona ,że nie dasz rady

no fajnie było, fajnie :wink:

nie pisałam bo nie było mnie dzis w necie

nie było nas baaardzo dużo, bo jeden stół duży wystarczył
ale było wesoło i jak zwykle monotematycznie

planujemy wyjazdowe spotkanko-wtedy juz wam-nieprzybyłym nie odpuscimy :wink:

Mała1 pisze:no fajnie było, fajnie
nie pisałam bo nie było mnie dzis w necie

nie było nas baaardzo dużo, bo jeden stół duży wystarczył
ale było wesoło i jak zwykle monotematycznie

planujemy wyjazdowe spotkanko-wtedy juz wam-nieprzybyłym nie odpuscimy

I tylko tyle z realcji spotkaniowej? :evil:

Buuu ja chciałam ale nie mogłam Obrazek

I tylko tyle z realcji spotkaniowej?

Buuu ja chciałam ale nie mogłam

No właśnie...strasznie tajemnicze spotkanie :twisted:

e tam
nic tajemniczego nie było, normalnie kawki, piffka, pogaduchy
z plotek niewiele
noo...może tylko tajemniczy nieznajomy z psem, który na chwilę z nami zasiadł
ale chyba został wykończony rozmowami o kociach kupach

i se poszedł

Ale psa a właściwie sunię miał śliczną.
Sam tez niczego sobie:)))

Na prośbę charm - cytacik. ;-)

charm pisze:A tak btw, ostatnio w parku padła propozycja spotkania... temat przycichł, ale co Wy na to?
termin: 2 lipiec (sobota), godziny popołudniowo-wieczorne
miejsce: u mnie - centrum Chorzowa - dojechać można pociągiem, tramwajem, autobusem...
oferuję miejsce z ewentualnym dostępem do kompa, netu, wifi, itd, kawę (różną - kto próbował ten wie ), herbatę (z rumem też ), dwa namolne koty do głaskania (Beeju pewnie się schowa...), dla głodnych jakąś pseudochińszczyznę itd
Szczegóły dojazdowo - lokalizacyjne na PW - najlepiej od razu z deklaracją, czy komunikacją miejską czy autem - będę tłumaczyć jak się dostać, itd
(dla bardziej "problematycznych" - nie mam możliwości normalnego noclegu, mogę udostępnić jedną dość sporą wersalkę i podłogę, śpiwór raczej własny...)

Katowice-14 kwiecień-park chorzowski-str 24

Kto przegląda forum