Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 12, 2011 14:08 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Monika, od poniedziałku do soboty pracuje do 18. zanim dojadę będzie ok 19, więc w przyszłym tygodniu dopiero wpadnę na 100%.

Miałaś skasować kotom podjadanie maleńkiego co nieco między posiłkami! Kurcze, Monika będziesz miała klopoty z kotami. :cry: Ja też mam 2 grube koty, ale one maja dużo więcej lat niż Twoje. Mnie trudno je odchudzić bo dla Pynzioliny-anorektyczki stoi zawsze suche więc jej podjadają, dodatkowo mam kotki nie ciachane więc one tak szybko nie tyją. Ty masz kastraty, łatwiej je ograniczyć odpowiednią karmą, ale musisz skasować te przekąseczki!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2011 17:49 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Ewuniu , ale one nie mają przekasek , jedza o 7 rano i o21 wieczorem i suchego nie ma w nocy !!!!!!! Lesiu nie jest gruby , Miron to moze tak ale mnie sie wydaje , ze u kotow jak u ludzi jeden jest w ręcz chudy a drugi nic nie je a jes jak balon . Porcje tez im zmniejszylam od kwietnia !!!!! :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Nie cze 12, 2011 18:16 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Doberek koteczki, z kotami sa zawsze klopoty.. :roll: :wink:
A odchudzanie to masakra..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 12, 2011 19:00 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

A ja dzisiaj byłam na kajakach na Stawach Jana (wyjątkowo niewygodne modele mają) i dokonałam edukacyjnej obserwacji przyrodniczej, którą nawet udało mi się sfocić z kajaka - sex żab :mrgreen: A jak fajnie podczas rechotały i nadymały poliki jakby robiły balony z gumy do żucia :ryk: Pierwszy raz widziałam takie cuś z bliska :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2011 19:23 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Wow! No wiesz Namysiu, foty w takiej intymnej sytuacji.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 12, 2011 19:40 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Do tej pory miałam (mam) tylko kocie porno, teraz mam i żabie :ryk:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2011 19:48 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Zabki sie na pewno zestresowaly i zawstydzily. :twisted: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 12, 2011 19:51 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

kalair pisze:Zabki sie na pewno zestresowaly i zawstydzily. :twisted: :mrgreen:
wcale, były zbyt zajęte sobą :mrgreen:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2011 20:02 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

najmysia pisze:
kalair pisze:Zabki sie na pewno zestresowaly i zawstydzily. :twisted: :mrgreen:
wcale, były zbyt zajęte sobą :mrgreen:

Sie okaze, czy beda dzieci. :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 12, 2011 20:06 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Zapewne - śliczne malutkie kijaneczki :1luvu:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2011 21:11 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2011 21:17 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Dobrej nocki! :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon cze 13, 2011 7:36 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Dziń dobry :D

I tu gratuluję Satyrkom wyników wystawy :ok: :ok:

Dumna jestem z Nataniele :D :1luvu:

Spadam do pracy, ale niecierpliwie będe czekać na realcje foto na wątku Satyrków :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 13, 2011 7:39 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Bry. Gratulacje się hodowcą należą, że takie cudo potrafili wychodować, w sobotę jakbybył troszkę bardziej wyluzowany wygrałby porównanie z NFO, który potem wygrał BISa kastratów, a w niedzielę chłopak "wykosił" MCO :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pon cze 13, 2011 8:26 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości